Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
Samotność brak miłości = Alkohol ?
Autor Wiadomość
fraqLD 
Nowy

Wiek: 33
Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 7
Wysłany: 2012-05-08, 19:09   Samotność brak miłości = Alkohol ?

Czy wy też (tak jak ja) często przez bycie samotnym/ą. Po kolejnym nie udanym razie sięgacie po butelkę ?
 
 
     
wheezy 
Nowy


Wiek: 37
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 14
Wysłany: 2012-05-08, 19:25   

Picie zdarzało mi się tylko świeżo po rozstaniu z dziewczyną. Nidy nie piłem sam, jakoś nie potrafię. Efekt pocieszenia jaki osiągałem pijąc był krótki, tylko w trakcie picia. Następnego dnia samotność, ból głowy i wstręt do alkoholu aż do następnego wieczoru.

By zapomnieć o samotności siedzę w pracy po 2-4h charytatywnie po godzinach by tylko mieć zajęcie nie pozwalające mi myśleć o tym jak jest.
 
     
fraqLD 
Nowy

Wiek: 33
Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 7
Wysłany: 2012-05-08, 19:31   

Bycie samotnym strasznie przytłacza. Doświadcza mnie to dzień po dniu ...
Staram się, od czasu do czasu poznam kogoś ale zawsze kończy się to nigdy do końca nie wiem o co kaman ...
Wtedy "klapki na oczy" i %%%
Potrafię po kilka dni z tej złości, smutku a najgorsze jest to ,że POMAGA.
 
 
     
Loverman 
Początkujący


Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 119
Wysłany: 2012-05-08, 19:47   

Mnie często samotność skłania do picia, piwo stało sie moim pocieszycielem zamiast czymś czym powinno być normalnie.Troche to smutne i chciałbym je odstawić ale coż...
 
     
wheezy 
Nowy


Wiek: 37
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 14
Wysłany: 2012-05-08, 19:50   

Mi pomagało po paru dniach upijania się. Momentami też zadawałem sobie pytanie czy nie popadam w uzależnienie.

Trzeba spojrzeć na to że po pijaku może rosną szanse na znalezienie dziewczyny na 1 noc, ale raczej maleją na znalezienie wartościowej partnerki na długie lata. Ta myśl nie pozwoliła mi popaść w nałóg.
 
     
Loverman 
Początkujący


Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 119
Wysłany: 2012-05-08, 19:55   

Ja zyczajnie nie mam powodzenia.Jęsli facet nadużywa alkoholu a podoba sie kobiecie, to ona jest zdeterminowana żeby mu pomoc
 
     
mihi17maj 
Dyskutant


Wiek: 32
Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 1166
Wysłany: 2012-05-08, 20:02   

upijanie się to tylko daje nam przez chwile nie myślenie o niej a po wytrzeźwieniu od nowa zaczynamy myśleć.Wiem że trudno jest zapomnieć o byłej ale alkohol to jest to jest chwilowa ucieczka od problemu i na dłuższą metę wręcz nas dobija niż pomaga
 
 
     
fraqLD 
Nowy

Wiek: 33
Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 7
Wysłany: 2012-05-08, 20:05   

wheezy napisał/a:
Mi pomagało po paru dniach upijania się. Momentami też zadawałem sobie pytanie czy nie popadam w uzależnienie.

Trzeba spojrzeć na to że po pijaku może rosną szanse na znalezienie dziewczyny na 1 noc, ale raczej maleją na znalezienie wartościowej partnerki na długie lata. Ta myśl nie pozwoliła mi popaść w nałóg.


Wiesz wheezy ale ja mam tak ,że zamykam się w czterech ścianach otwieram barek stawiam flaszkę włączam kompa słucham muzyki ...wspominam. Z każdym kielichem kocham mocniej i mocniej nienawidzę... obłęd
 
 
     
mihi17maj 
Dyskutant


Wiek: 32
Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 1166
Wysłany: 2012-05-08, 20:08   

To najlepiej idź do jakiegoś specjalisty bo jesteś młody i szkoda sobie psuć tym życie.A najlepiej zrobić to jak najszybciej puki jeszcze nie jest najgorzej
 
 
     
fraqLD 
Nowy

Wiek: 33
Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 7
Wysłany: 2012-05-08, 20:58   

sam nie wiem ...
tak nie powinno być ale znikąd donikąd nie będę przeganiał myśli ...

no nic tym czasem ide spać
odwiedze was jutro z nowymi przemysleniami
 
 
     
chocholica 
Początkujący


Wiek: 39
Dołączyła: 21 Kwi 2012
Posty: 107
Wysłany: 2012-05-08, 21:13   

Siegniecie po używki to chyba najprostszy sposób odreagowania. Rozumiem wlanie w siebie procentów po nieudanej rozmowie, po rozstaniu itp. Ale non top, dzień po dniu zagladać do kieliszka nie jest rozwiazaniem.
Trzeba ten czas czymś zapełnić jak to robi Wheezy.
 
     
wesley 
Milczący



Wiek: 35
Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 63
Wysłany: 2012-05-08, 21:34   

Też miałem podobny problem, przez cały rok nie mogłem sobie poradzić na studiach, ciężko mi było, wiązało się to z samotnością, którą próbowałem właśnie zapijać, sam ze sobą, głównie piwa, dzień po dniu. Myślę że często samotność może właśnie prowadzić do alkoholizmu, kiedy jedynym naszym towarzyszem jest butelka, mi się udało w jakiś sposób ogarnąć. ;-)
 
     
dziunia
[Usunięty]

Wysłany: 2012-05-08, 22:06   

nie tylko samotność doprowadza do tego złe towarzystwo również, wiem cos na ten temat, borykam się z tym problemem już ponad 7lat! Uwierzcie dla osoby która przebywa z człowiekiem chorym tzn z alkoholikiem życie jest przejeba.. Więc jak myslicie o zakładaniu rodziny to przestancie pic dla dobra Waszych bliskich! Bo jak przerodzi to się w chorobę będzie Wam ciężko z tym żyć!
 
     
fraqLD 
Nowy

Wiek: 33
Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 7
Wysłany: 2012-05-09, 19:13   

witam ... właśnie dziś odreagowuję . Piję ... eh
 
 
     
fraqLD 
Nowy

Wiek: 33
Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 7
Wysłany: 2012-05-09, 19:14   

k**** ... znów mi odmówiła spotkania kolejna wymówka !
przepraszam za słowa ...

Staraj się cenzurować wulgaryzmy.
I nie piszemy posta pod postem, możesz edytować./Ev


jesli bede zanudzał napiszcie ...
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS