Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
Samotność brak miłości = Alkohol ?
Autor Wiadomość
dziunia
[Usunięty]

Wysłany: 2012-08-27, 22:40   

Mr.Z pięknie to ujołeś..ale myślisz że alkoholika tym przestraszysz? Nie, nawet taka świadomość tego że przez picie można stracić życie, rodzine, najblizszych i tak go nie przerazi to okropna choroba, i tak jak piszesz lepiej zrobić coś pożytecznego zająć czymś innym swoją glowe i nie myśleć o piciu robic wszystko aby nie dac sie omotac temu cholerstwu...to strasznie meczy tego co pije i tego ktory przebywa z pijakiem, wiem cos o tym..:(
 
     
Mr. Z 
Częsty bywalec



Wiek: 36
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 730
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-08-28, 17:42   

dziunia napisał/a:
Mr.Z pięknie to ujołeś..ale myślisz że alkoholika tym przestraszysz? Nie, nawet taka świadomość tego że przez picie można stracić życie, rodzine, najblizszych i tak go nie przerazi to okropna choroba, i tak jak piszesz lepiej zrobić coś pożytecznego zająć czymś innym swoją glowe i nie myśleć o piciu robic wszystko aby nie dac sie omotac temu cholerstwu...to strasznie meczy tego co pije i tego ktory przebywa z pijakiem, wiem cos o tym..:(


Alkoholika to nie przerazi na pewno. Alkoholizm dosłownie masakruje mózg. niszczy ośrodek motywacyjny, ryje korę przedczołową i w konsekwencji paraliżuje wolę. Taki alkoholik nie sprawuje kontroli nad swoim życiem. Jest nieszczęśliwy, ale zawsze pretensje ma do całego świata. Temat brzmi czy samotność = alkohol, więc odpowiadam: NIE MA TAKIEJ OPCJI.
 
 
     
Mariette
[Usunięty]

Wysłany: 2012-08-28, 20:02   

Witam Was wszystkich, jestem stałym bywalcem tego forum, ale głosu na tym temacie mało zabierałam.
Jak niektórzy wiedzą z tego forum, że pracuję z trudna młodzieżą.
Ale nie o tym chciałam w tej chwili pisać.

Poznałam faceta, świetny, farmacki, kultlarny i wesoły. Tak się przedstawiał, a ja to akceptowałam, do czasu.
Właśnie ma problem z alkoholem, twierdzi, że nie pije dużo tylko na imprezach. Ja głupia mu wierzyłam, ale sprawa przedstawia się trochę inaczej, bez wódki nie może funkcjonować. Rano, południe czy wieczór musi wypić. pytam dlaczego?
to są sprawy firmy, ale mnie to zaniepokoiło, zerwałam z nim przez alkohol, powiedział mi, że wódkę kocha więcej niż mnie. Okej, nie ma sprawy. Ja mam
mieszkanie swoje, pracę, i pieniędze. Jest mi obojętnie co on ze sobą zrobi.
Tylko mnie jedno zastanawia, czy "pani wódka" jest ważniejsza od kobiety, i w miarę możliwości jego życia?
Mało to rozumię, możecie Wy mnie oświetlić?
 
     
dziunia
[Usunięty]

Wysłany: 2012-08-28, 21:21   

hm..ja uwazam, że jak człowiek jest słaby psychicznie, ma problem lub cos co daje mu niepokój wewnętrzny..probuje załagodzić to uczucie wlasnie alkoholem, gdy to sie przerodzi w chorobę to nic i nikt nie jest w stanie powstrzymać tej osoby przed wypicie, wiec moze ten Twoj przyjaciel byl juz uzależniony od 'pani wódki' ale powiem Ci jedno bardzo dobrze zrobiłas ze zerwałas z nim kontakt.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS