Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
Dlaczego facet milczy?
Autor Wiadomość
KROPLA w morzu 
Milczący



Dołączyła: 21 Sie 2012
Posty: 76
Wysłany: 2012-09-10, 14:13   Dlaczego facet milczy?

Tak się zastanawiam nad często spotykanym zjawiskiem, które nurtuje wiele kobiet. Ostatnio to spotkało moją przyjaciółkę. Otóż pytanie brzmi: dlaczego facet milczy? Co nim kieruje, że urywa kontakt w momencie, gdy wszystkie sprawy przybierają pozytywny obrót? Ludzie mają się ku sobie i nagle ciach - chłopak urywa kontakt. Co Wami kieruje, panowie???
 
 
     
Yogi 
Częsty bywalec



Dołączył: 30 Sie 2012
Posty: 583
Skąd: Tychy
Wysłany: 2012-09-10, 14:34   

To samo pytanie można zadać kobietą. Wiele razy spotkałem się z tym zjawiskiem. ;-)
 
     
Sen
[Usunięty]

Wysłany: 2012-09-10, 14:35   

Nami? Raczej nim. Powiedziałbym, że chęć "pobrykania" sobie tu i ówdzie.
Tyle, że jest wiele czynników, które mogą na to wpłynąć.

I to samo pytanie można zadać kobietom.

(:
Ostatnio zmieniony przez Sen 2012-09-10, 14:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
bartekk 
Aktywny


Wiek: 40
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 223
Wysłany: 2012-09-10, 14:38   

Może to samo co kieruje kobietami kiedy w podobnym przypadku zachowują się identycznie jak tacy faceci? Ja wciąż tego nie zrozumiałem. A chciałbym wiedzieć.

Co do facetów to pierwsze co mi się narzuca to strach, tak generalizując, nie znając konkretnego przypadku. Może po dłuższym zastanowieniu wpadnę na coś jeszcze.
Aaa, no i oczywiście głupota.

edit:
ale zgodność, hehe.
Ostatnio zmieniony przez bartekk 2012-09-10, 14:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
KROPLA w morzu 
Milczący



Dołączyła: 21 Sie 2012
Posty: 76
Wysłany: 2012-09-10, 14:53   

Akurat przypadków milczenia kobiet nie znam, ale wierze Wam na słowo, ze takowe są. Za to przypadków milczenia facetów znam kilka (chociaż w pierwszym poście podałam tylko jeden przykład). I nie wiem kompletnie z czego to wynika.
bartekk napisałeś, że strach. No ale strach przed czym? Skoro kobieta im się podoba, już trochę ją poznali,mają podobne poglądy, pierwsi wyszli z inicjatywą spotykania się? Nie rozumiem takiego strachu.
 
 
     
bartekk 
Aktywny


Wiek: 40
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 223
Wysłany: 2012-09-10, 15:01   

Dlatego wspomniałem też o głupocie, bo ciężko takie coś zrozumieć; mi również, bo nie jestem taki.

Jeśli typ niby chciał, ale "zrezygnował" to może oczekiwał czegoś innego, a spotkał się z czymś czego nie przewidział i nie chciał?
 
     
Mr. Z 
Częsty bywalec



Wiek: 36
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 730
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-09-10, 15:04   

Mężczyźni mówią mniej od kobiet, ponieważ mózg mężczyzny jest bardziej wyspecjalizowany w swoich funkcjach, podczas gdy kobiecy mózg jest nieporównywalnie bardziej elastyczny i więcej jego struktur jest w stanie pełnić te same funkcje. Kobiety mają znacznie większe ciało modzelowate, co powoduje, że komunikacja pomiędzy półkulami mózgu jest dużo szybsza niż w przypadku mężczyzn. U 95% ludzi ośrodek mowy Broca i Wernickiego znajduje się w lewej półkuli. Okazuje się, że podczas mówienia u mężczyzn aktywna jest tylko i wyłącznie ta półkula z racji ścisłego jej wyspecjalizowania do funkcji językowych, natomiast u kobiet aktywne są obydwie półkule, które w dodatku "uzupełniają się" nawzajem. Dzięki temu dziewczęta wyraźnie szybciej uczą się mówić niż chłopcy, odznaczają się większą elokwencją i łatwością wysławiania się i łatwiej opanowują języki obce. Co wiecej, kobiety mają znacznie lepszą pamięć do szczegółów niż mężczyźni, którzy muszą działać "krok po kroku". Kobieta o wiele szybciej znajdzie przedmiot, który szuka na półce pełnym szpargałów :zeby: > To także przekłada się na sposób porozumiewania się. Przykład: kiedy mężczyzna chce powiedzieć, że coś się wydarzyło, to po prostu to powie. Kobieta na jego miejscu zrobi obszerny wstęp, co miało miejsce wcześniej a następnie drobiazgowo streści to wydarzenie niejednokrotnie wtrącając własne uwagi i inicjując nowe tematy :mrgreen: Ale podsumowując: mężczyzna milczy, ponieważ ma gorsze kompetencje językowe i ma mniejszą potrzebę komunikowania się werbalnego.
 
 
     
Yogi 
Częsty bywalec



Dołączył: 30 Sie 2012
Posty: 583
Skąd: Tychy
Wysłany: 2012-09-10, 15:23   

Mr. Z pieprzysz za przeproszeniem, to że facet się nie odzywa, lub kobieta, świadczy o tym, że ta osoba jest tchórzliwa, nie jest szczera, lub niedorosła. ;-)


Jak pisałem wcześniej, takich przypadków jest pełno, czasami się zastanawiam w jakim Świecie one żyją. :roll:
 
     
Mr. Z 
Częsty bywalec



Wiek: 36
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 730
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-09-10, 15:47   

Yogi napisał/a:
Mr. Z pieprzysz za przeproszeniem, to że facet się nie odzywa, lub kobieta, świadczy o tym, że ta osoba jest tchórzliwa, nie jest szczera, lub niedorosła. ;-)


Jak pisałem wcześniej, takich przypadków jest pełno, czasami się zastanawiam w jakim Świecie one żyją. :roll:


Uuups! Na śmierć zapomniałem, że kobiety i mężczyźni niczym się nie różnią między sobą, mają taką samą budowę ciała, takie same zachowania, a to z tą budową mózgu to sam sobie wymyśliłem na poczekaniu :zeby: A tak na poważnie, to wypadałoby przeczytać uważnie moją wypowiedź, która dotyczyła stricte różnic miedzypłciowych dotyczących wysławiania się, które są solidnie udokumentowane i widoczne gołym okiem. Nie ustosunkowałem się do pytania KROPLI w morzu, które zostało sformułowane w jej pierwszym poście. To zresztą moja wina, ponieważ poczyniłem mały offtop :zeby: Oczywiście przeprosiny za stwierdzenie, że pieprzę przyjmuję :-D
Ostatnio zmieniony przez Mr. Z 2012-09-10, 15:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Yogi 
Częsty bywalec



Dołączył: 30 Sie 2012
Posty: 583
Skąd: Tychy
Wysłany: 2012-09-10, 16:03   

Kieruj się dalej teoriami, to zajdziesz daleko.
Ostatnio zmieniony przez Yogi 2012-09-10, 16:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Mr. Z 
Częsty bywalec



Wiek: 36
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 730
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-09-10, 16:16   

Yogi napisał/a:
Kieruj się dalej teoriami, to zajdziesz daleko.


Post, który napisałem wcześniej to czyste dane obserwacyjne, które nie są związane z żadną teorią, koncepcją czy paradygmatem. Są czysto ateoretyczne. Jest to notabene bardzo ciekawa wiedza, a z wiedzy trzeba korzystać, ponieważ dzięki niej daleko się zachodzi ;-) Ale już dosyć tego offtopu, każdy ma swoje zdanie i niech je zachowa dla siebie, dlatego dajmy sobie spokój z dochodzeniem kto ma rację.
Ostatnio zmieniony przez Mr. Z 2012-09-10, 16:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Karolina
[Usunięty]

Wysłany: 2012-09-10, 16:58   Re: Dlaczego facet milczy?

KROPLA w morzu napisał/a:
Tak się zastanawiam nad często spotykanym zjawiskiem, które nurtuje wiele kobiet. Ostatnio to spotkało moją przyjaciółkę. Otóż pytanie brzmi: dlaczego facet milczy? Co nim kieruje, że urywa kontakt w momencie, gdy wszystkie sprawy przybierają pozytywny obrót? Ludzie mają się ku sobie i nagle ciach - chłopak urywa kontakt. Co Wami kieruje, panowie???

Myślę, że ile osób tyle i powodów. Pewnie można by je pogrupować według pewnych norm i schematów, ale zawsze znalazłyby się wyjątki od reguły :oczko:
Ja osobiście spotkałam się z następującymi powodami (bezpośrednio jak i pośrednio):
-strach przed zaangażowaniem
-pomyłka w ocenie sytuacji (ona myśli - "to jest to!", on - "to na pewno nie jest to!")
-potrzeba chwilowego wycofania się i przemyślenia sprawy
-impas pomiędzy oczekiwaniami a rzeczywistością
-chęć zdobycia trofeum i niczego poza tym (myślę, że każdy wie o co chodzi)
 
     
ZalatanyMilczek 
Milczący



Wiek: 35
Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 99
Skąd: Kolwiek
Wysłany: 2012-09-10, 17:34   

Mr. Z napisał/a:
Yogi napisał/a:
Kieruj się dalej teoriami, to zajdziesz daleko.


Post, który napisałem wcześniej to czyste dane obserwacyjne, które nie są związane z żadną teorią, koncepcją czy paradygmatem. Są czysto ateoretyczne. Jest to notabene bardzo ciekawa wiedza, a z wiedzy trzeba korzystać, ponieważ dzięki niej daleko się zachodzi ;-) Ale już dosyć tego offtopu, każdy ma swoje zdanie i niech je zachowa dla siebie, dlatego dajmy sobie spokój z dochodzeniem kto ma rację.


Nie są ateoretyczne, bo określiłeś już co jest przyczyną a co skutkiem. W rzeczywistości to struktura mózgu goni sposób myślenia, a nie na odwrót (inaczej bylibyśmy niezdolni do nauki).

Gdyby to mężczyźni tradycyjnie uczyli dzieci mówić (a nie kobiety), to częściej chłopcy mieli by tą "bardziej elastyczną" budowę mózgu, a dziewczynki tą wyspecjalizowaną (dziecko własnej płci na ogół traktujemy inaczej).

Nie zmienia to faktu że osoby powyżej symbolicznego wieku powiedzmy 15 lat są świadome tego że zrywają z kimś kontakt, a nie po prostu posłuszne biologicznym tendencjom.
 
     
bartekk 
Aktywny


Wiek: 40
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 223
Wysłany: 2012-09-10, 17:43   Re: Dlaczego facet milczy?

Karolina napisał/a:
KROPLA w morzu napisał/a:
Tak się zastanawiam nad często spotykanym zjawiskiem, które nurtuje wiele kobiet. Ostatnio to spotkało moją przyjaciółkę. Otóż pytanie brzmi: dlaczego facet milczy? Co nim kieruje, że urywa kontakt w momencie, gdy wszystkie sprawy przybierają pozytywny obrót? Ludzie mają się ku sobie i nagle ciach - chłopak urywa kontakt. Co Wami kieruje, panowie???

Myślę, że ile osób tyle i powodów. Pewnie można by je pogrupować według pewnych norm i schematów, ale zawsze znalazłyby się wyjątki od reguły :oczko:
Ja osobiście spotkałam się z następującymi powodami (bezpośrednio jak i pośrednio):
-strach przed zaangażowaniem
-pomyłka w ocenie sytuacji (ona myśli - "to jest to!", on - "to na pewno nie jest to!")
-potrzeba chwilowego wycofania się i przemyślenia sprawy
-impas pomiędzy oczekiwaniami a rzeczywistością
-chęć zdobycia trofeum i niczego poza tym (myślę, że każdy wie o co chodzi)

Noo, Karolina idealnie napisała co miałem na myśli i zgadzam się z nią. Ciężko stwierdzić co było w tym konkretnym przypadku, ale z dużym prawdopodobieństwem mogło być coś z tego.

A Mr. Z - po tym co napisałeś można wywnioskować, że albo się mylisz albo jesteś kobietą... :roll:
 
     
Mr. Z 
Częsty bywalec



Wiek: 36
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 730
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-09-10, 18:00   

ZalatanyMilczek napisał/a:
Mr. Z napisał/a:
Yogi napisał/a:
Kieruj się dalej teoriami, to zajdziesz daleko.


Post, który napisałem wcześniej to czyste dane obserwacyjne, które nie są związane z żadną teorią, koncepcją czy paradygmatem. Są czysto ateoretyczne. Jest to notabene bardzo ciekawa wiedza, a z wiedzy trzeba korzystać, ponieważ dzięki niej daleko się zachodzi ;-) Ale już dosyć tego offtopu, każdy ma swoje zdanie i niech je zachowa dla siebie, dlatego dajmy sobie spokój z dochodzeniem kto ma rację.


Nie są ateoretyczne, bo określiłeś już co jest przyczyną a co skutkiem. W rzeczywistości to struktura mózgu goni sposób myślenia, a nie na odwrót (inaczej bylibyśmy niezdolni do nauki).

Gdyby to mężczyźni tradycyjnie uczyli dzieci mówić (a nie kobiety), to częściej chłopcy mieli by tą "bardziej elastyczną" budowę mózgu, a dziewczynki tą wyspecjalizowaną (dziecko własnej płci na ogół traktujemy inaczej).

Nie zmienia to faktu że osoby powyżej symbolicznego wieku powiedzmy 15 lat są świadome tego że zrywają z kimś kontakt, a nie po prostu posłuszne biologicznym tendencjom.



Kichniecie powoduje, że człowiek zawsze zamyka oczy :zeby: Czyli mamy tu przyczynę i skutek, ale czy mamy teorię zamykania oczu podczas kichania? Nie, to jest tzw. generalizacja empiryczna, jeżeli zachodzi za każdym razem to jest to prawo albo prawidłowość. Nie ma czegoś takiego jak poznanie bezzałozeniowe i to co napisałem wcześniej opiera się na założeniu, że mózg determinuje ludzkie zachowanie oraz, że kobiety i mężczyźni różnią się swoim zachowaniem ze wzgledu na budowę mózgu, ale ciężko mówić tu o teorii w sensie formalnym. I to co napisałem jest poznaniem ateoretycznym z tego powodu, że nie odwołuje się do konkretnego paradygmatu (w biologii nie ma paradygmatów).
Ciekawe jest stwierdzenie "Gdyby to mężczyźni tradycyjnie uczyli dzieci mówić (a nie kobiety), to częściej chłopcy mieli by tą "bardziej elastyczną" budowę mózgu, a dziewczynki tą wyspecjalizowaną (dziecko własnej płci na ogół traktujemy inaczej)." No cóż, piszesz jakby to było coś pewnego, ale niestety nikt tego nie dowiódł i nikt nie wie czy to prawda. Równie dobrze można napisać "gdyby babcia miała wąsy, byłaby dziadkiem". Ja już więcej nie zabieram głosu w sprawie mózgu i milczenia u mężczyzn i uprzejmie proszę o nie dyskutowanie na ten temat, bo się zaraz zrobi wielka kłótnia i na co to komu. Przedstawiłem ciekawą, mam nadzieje, wiedzę, jeżeli ktoś skorzysta na tym to się cieszę.
Ostatnio zmieniony przez Mr. Z 2012-09-10, 18:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS