Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
co sie dzieje z tymi facetami
Autor Wiadomość
ewama
Nowy

Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 12
Wysłany: 2012-12-29, 16:44   co sie dzieje z tymi facetami

Piszę do was bo juz sie w tym wszystkim gubie.Otóż poznałam chłopaka przez internet piszemy juz ze soba od dobrych 2 miesiecy wszystko fajnie wydaje sie byc sympatyczny, miły,spokojny ale to tylko jak na razie moje przypuszczenia bo nie znamy sie osobiscie i wszystko by było ok.ale?!mieliśmy sie spotkac miesiac temu on miał przyjechac do mnie a mieszkamy od siebie ponad 60 km.aż na kilka godzin przed spotkaniem napisał ze nie przyjedzie bo jest po nocce i jest zmeczony-przełożylismy spotkanie.Teraz to on cały czas pisze abym to ja do niego przyjechała ani słowem nie wspomni ze przyjedzie non stop tylko mówi ze sie spotkamy jak przyjedziesz do mnie itp.i dwa tygodnie temu postanowiłam ze pojade do niego ale niestety musiałam jechac pociagiem i to z przesiadką no i pech chciał że pociagi mialy ogromne opoznienia i nie zdazyłam na druga przesiadke do niego a byłam zaledwie 17 km od jego miejscowosci a na kolejny pociag musiałabym czekac ponad 2 godziny wiec dzwoniłam do niego z dworca myslałam ze podjedzie po mnie ten kawałek tak abym nie musiała czekac tyle czasu bo co to do niego te 17km a on nic takiego nawet nie zaproponował tylko non stop powtarzał no i co teraz co teraz a ja mu mowie no wymysl cos a on no ale co?juz mu chciałam wygarnac (człowieku rusz sie i przyjedz po mnie skoro jestem tak blisko)wkurzyłam sie i wsiadłam w pociag powrotny do domu i tak przejechałam sie tylko pociagiem bo szanowny pan nawet nie pomyslał o tym aby przyjechac po mnie.Bedac w domu pisalismy ze sobą na komunikatorze wygarnełam mu wszystko a on tylko przepraszał że nawet przez mysl mu nie przeszło aby podjechac po mnie itp.Powiedzcie jak to ma byc pierwsza randka a facet nalega aby to dziewczyna do niego przyjechała jak on siedzi w domu a jak co do czego przychodzi to nawet nie zaproponuje przyjazdu-ja mam sie za nim uganiac i jeżdzic do niego a on co?!Moim zdaniem idzie na łatwizne chce sie spotkac ale to ja mam ujezdzac do niego.Co myślicie o tym bo mnie to denerwuje nie tak powinna wygladac pierwsza randka teraz w ogóle faceci lubia isc na łatwizne i miec podane wszystko na tacy bo im za daleko bo im nie podrodze no ale jakby myslał logicznie taki facet to by sie nawet nie zastanawiał i wsiadła jak najszybciej i by sie spotkał
 
     
Monixa7 
Dyskutant


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Wrz 2012
Posty: 1350
Skąd: woj. lubelskie
Ostrzeżeń:
 4/4/4
Wysłany: 2012-12-29, 16:51   

dokładnie to rozumiem, kilka razy słyszałam przyjedź do mnie, jeszcze co hahaha już lecę, eh dzisiejsi faceci czasami to masakra, ja bym mogła jak by serio mu było źle bardzo, nie mógł by, ale to mi źle i ja nie mogę, więc nawet nie powinno być takich propozycji! po 2 jest chyba różnica mięczy nim a nią do k nędzy..... ciężko tak im zrozumieć, że nie jedzie się do kogoś obcego, nie wiemy na kogo trafimy w necie
Ostatnio zmieniony przez Monixa7 2012-12-29, 16:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Mr. Z 
Częsty bywalec



Wiek: 36
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 730
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-12-29, 16:52   

Jeżeli mężczyzna (konkretny) naprawdę chce kogoś poznać osobiście, to przy najbliższej okazji po prostu to zrobi nie pytając się o nic. Krótka piłka, jasna sytuacja, zero kombinowania i podchodów. Ale to moje zdanie :usmiech:
Ostatnio zmieniony przez Mr. Z 2012-12-29, 16:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Monixa7 
Dyskutant


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Wrz 2012
Posty: 1350
Skąd: woj. lubelskie
Ostrzeżeń:
 4/4/4
Wysłany: 2012-12-29, 16:55   

nie :) idą na łatwiznę, myślą, że polecimy do nich raptem :) jak nie może to ok ale jak może to niech się ..... haha skoro tak
 
     
ewama
Nowy

Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 12
Wysłany: 2012-12-29, 17:03   

Ja nie będe latać na czyjeś zawołanie jak mu zalezy to niech to pokaże a nie siedzi w domu i czeka aż to ja do niego przyjade co to ma być -nie znam go osobiscie i mam w ciemno do niego jechac tyle km.ja nie wiem jak on moze w ogóle takie cos proponowac zebym jeszcze pociagami wieczorem jezdzila bo wiadomo teraz jest szybko juz ciemno a on ma od swojego domu do dworca zaledwie 5 minut piechotą wiec myknie do domu szybko a ja bede sie tłuc pociagami przez 1,5 godziny
 
     
Dreamska
Aktywny



Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 470
Wysłany: 2012-12-29, 17:10   

Cytat:
Jeżeli mężczyzna (konkretny) naprawdę chce kogoś poznać osobiście, to przy najbliższej okazji po prostu to zrobi nie pytając się o nic. Krótka piłka, jasna sytuacja, zero kombinowania i podchodów. Ale to moje zdanie
Pod którym ja się podpisuję :usmiech:
Po za tym, uważam, ze w waszym przypadku można by było spotkać się w połowie drogi:)
Cóż, pan, albo leniwy, albo się przestraszył, albo syc.
 
     
Monixa7 
Dyskutant


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Wrz 2012
Posty: 1350
Skąd: woj. lubelskie
Ostrzeżeń:
 4/4/4
Wysłany: 2012-12-29, 17:12   

dokładnie :) oni biorą nas na przetrzymanie haha i tyle im z tego, że nie gadamy z nimi już ;)
 
     
Sen
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-29, 17:26   

60 km, hahahaha...

Wybacz, ale ja pokonywałem ponad 1200 km, żeby spotkać się z dziewczyną...

xd
Ostatnio zmieniony przez Sen 2012-12-29, 17:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Monixa7 
Dyskutant


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Wrz 2012
Posty: 1350
Skąd: woj. lubelskie
Ostrzeżeń:
 4/4/4
Wysłany: 2012-12-29, 17:39   

60 km troszki mało hehe co to za problem... :)
 
     
Neutralize 
Milczący



Wiek: 30
Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 64
Skąd: Stany / Stalowa Wola
Wysłany: 2012-12-29, 18:40   

60km ?? To są jakieś żarty? Wsiada w samochód i w 40 min jest na miejscu. To ja kiedyś rowerem jechałem ponad 30km żeby sie spotkać z taką dziewczyną którą poznałem przez internet i to nawet sie nie spóźniłem.
 
 
     
Monixa7 
Dyskutant


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Wrz 2012
Posty: 1350
Skąd: woj. lubelskie
Ostrzeżeń:
 4/4/4
Wysłany: 2012-12-29, 18:42   

niom też tak uważam :) a do mnie były jak jeszcze nie miał prawka przyjeżdżał dzień w dzień 15 km rowerem :) i czasami wracał też piechotą haha, potem już car :) ale i tak wcześniej było fajniej :)
 
     
sajmon2603 
Aktywny



Wiek: 34
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 483
Skąd: woj. kujawsko-pomorskie
Wysłany: 2012-12-29, 18:45   

hmmm ewama myślę, że nie jest Ciebie wart!! Czegoś nie czaje to facet powinien wychodzić z takimi inicjatywami walczyć o względy u kobiety, która wpadła mu w oko mówiąc potocznie.:P Widocznie nie posiada "kokones" i coś mi się wydaje, że ściemnia bo te 17 km to nawet jak by chciał i śnieg by był to sankami by podjechał. A tak widzisz bynajmniej wiesz, że można go porównać do "Sit" Leniwca z epoki lodowcowej...:)
 
     
Monixa7 
Dyskutant


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Wrz 2012
Posty: 1350
Skąd: woj. lubelskie
Ostrzeżeń:
 4/4/4
Wysłany: 2012-12-29, 18:46   

hehehe cięta riposta :) też tak uważam haha w skrócie
 
     
ewama
Nowy

Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 12
Wysłany: 2012-12-29, 18:53   

Dla mnie 60km to również mało bo nie takie kilometry sie pokonywało.W ostatnim związku jak byłam to mnie i mojego byłego chłopaka dzieliło 140 km i to dla obojga z nas nie był żaden problem.Jeśli sie tylko chce i zalezy nam na drugiej osobie to staniemy na rzęsach aby z nia sie spotkac.ale w tym teraz przypadku to nie widze żadnej checi z jego strony on tylko mówi i mówi a nic w tym kierunku nie robi tylko czeka az ja zawitam pod jego drzwi i to mnie denerwuje bo to wyglada tak jakby te 60km było dla niego końcem świata.To co moge z jego zachowania wywnioskowac w tym przypadku to to że jest po prostu leniwy i idzie na łatwizne.Nie wiem czy to ma w ogóle jakis sens bo on tylko potrafi mówić ..teraz znowu siedzi w domu i pisze ze sie nudzi no to kurcze normalnie myślący facet od razu by buty założył i sie spotkał -aż brak złów skąd tacy leniwce sie biorą.
 
     
sajmon2603 
Aktywny



Wiek: 34
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 483
Skąd: woj. kujawsko-pomorskie
Wysłany: 2012-12-29, 18:58   

No widzisz ewama a jednak see chodzą po tym świecie takie typki!!:) Jak pisze, ze się nudzi to napisz mu, że Ty nie!!!:D Prawdopodobnie dostanie białej gorączki i nie da ci spokoju ....!!!!:P
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS