Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
Legalizacja narkotyków
Autor Wiadomość
myszka1604 
Częsty bywalec



Wiek: 33
Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 525
Wysłany: 2011-12-22, 00:43   Legalizacja narkotyków

Jestem osobą która nigdy nie bawiła się przy użyciu takich używek, ale temat jest mi bliski bo kilka mi bliskich osób bawiło się :roll:
Kiedyś żyłam w przekonaniu, że nasz świat jest taki cudowny, że narkotyki dostępne są tylko dla marginesu społecznego, jakież było moje zdumienie kiedy okazało sie, że są na wyciągnięcie ręki, dostępne od zaraz, na każdym rogu ulicy. I nie mówie tu tylko o narkotykach miękkich.
Tak więc czy mniejszym złem nie byłoby zalegalizowanie pewnych ilości? Nie tyle branie narkotyków jest problemem, bo uważam, że człowiek, który ma ochotę to i tak kupi czy legalnie czy nie. Chodzi mi bardziej o miano "zakazanego owocu" i bardzo niebezpiecznej dilerce.
Legalizacja spowodowałaby iż dilowanie by sie po prostu nie opłacało, dzieci miałyby o wiele trudniejszy dostęp do tego a i państwo podreperowałoby swój budżet.
Narkotyki to poważny problem, wystarczy przypomnieć sobie akcję dopalaczy. W Szczecinie była taka dzielnica na której było 7 punktow i wszystkie się utrzymywały, nie sprawdzano dowodów, przeciez to produkt "kolekcjonerski" taaa...
Papierosy i alkohol też są szkodliwe a jednak dopuszono do sprzedaży, też zabijają i tez uzależniają. Nie widzę żadnej różnicy między wypiciem butelki wódki a wypaleniem jointa. Oprócz takiej, że przy zakupie wódki ryzyko, że dostanie się kosą w brzuch jest o wiele mniejsze niż przy zakupie narkotyku.
O taka moja nocna refleksja
Ostatnio zmieniony przez myszka1604 2011-12-22, 00:45, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
mihi17maj 
Dyskutant


Wiek: 32
Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 1166
Wysłany: 2011-12-22, 08:16   

myszka1604, Dokładnie zgadzam się z Tobą nie dość że jak by zalegalizowali miękkie narkotyki to budżet państwa miała by sporo kasy z tego.Daleko nie trzeba patrzeć np w czechach zalegalizowali i już mają ładny przychód z tego.A człowiek w ogóle jak będzie chciał zażyć sobie to i tak to zrobi
 
 
     
broken_glass 
Aktywny



Dołączyła: 31 Paź 2011
Posty: 416
Skąd: Wschodnia Polska
Wysłany: 2011-12-22, 14:47   

Za Kononowiczem: Najlepiej żeby nie było niczego.. :lol: Mnie nie dotyczy ten temat bezpośrednio, ale również znam osoby, które wcale nie są jakimiś lumpami, tylko inteligentnymi młodymi ludźmi i bawią się w to..Wkurzają mnie ludzie, którzy doprowadzają się do nałogu,zabawa z narkotykami, alkoholem i papierosami-to balansowanie na krawędzi- i co z tego, że to banał..
Jestem przeciw legalizacji narkotyków, przynajmniej twardych, pomyślę jeszcze nad kwestią pozostałych.. :roll:
 
     
myszka1604 
Częsty bywalec



Wiek: 33
Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 525
Wysłany: 2011-12-23, 01:21   

broken_glass tylko widzisz tu nie chodzi nawet o branie, bo czy one będą zalegalizowane czy nie to ten co będzie chciał to zdobędzie towar. Chodzi mi raczej o ochrone dzieci przed dilerami. W Czechach zalegalizowano i odsetek grup dilujących automatycznie spadł, przestępczość pod wpływem tych używek również.
 
     
broken_glass 
Aktywny



Dołączyła: 31 Paź 2011
Posty: 416
Skąd: Wschodnia Polska
Wysłany: 2011-12-23, 02:06   

No, spoko, tylko temat dotyczy legalizacji narkotyków..Myszka, ok wiemy,że zakazany owoc smakuje lepiej i tego typu filozofie, ale to jest droga donikąd. Narkotyki, szczególnie w przypadku dzieci i młodzieży, powinny być zakazane. Samo prawo jednak niewiele wskóra. Trzeba rozwijać świadomość, rodzice+środowisko+ prawo,może będzie lepiej. Kwestia używek- to bardzo grząski grunt..
A statystyki mają to do siebie, że w zależności kto bada i jaki chce efekt uzyskać tak może zadać pytanie,że zmanipuluje wypowiedź respondenta. Statystyki trzeba przyjmować z dużym przymrużeniem oka :oczko:
A poza tym nasz kraj, jest na tyle specyficzny, że to co przyjęło się w innym państwie u nas niekoniecznie może wyjść..
 
     
myszka1604 
Częsty bywalec



Wiek: 33
Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 525
Wysłany: 2011-12-23, 02:12   

Broken_glass jak bym mogła to bym zakazała i alkohol i papierosy, niestety rzeczywistość jest brutalna i to mniejsze zlo trzeba wybrac. Środowisko? Tu bym się nie zgodziła, bo wiele jest w naszym charakterze. Dam przykład ja i mój brat-ta sama szkoła, Ci sami rodzice, ten sam dom: mój jedyny nałóg to czekolada...a on szykuje sie niedługo do terapii. Ja umiałam powiedzieć NIE, jemu to przyszlo z trudnością...nie wiem w zasadzie czy kiedykolwiek sytuacja się zmieni.
Czynników jest wiele, ale tak jak mówie każdy ma swój rozum bez względu na to czy coś jest legalne, czy nie. Może i w naszym kraju z twardymi narkotykami też bym od razu nie zaryzykowała, co na "ziółko" bym przystała.
 
     
broken_glass 
Aktywny



Dołączyła: 31 Paź 2011
Posty: 416
Skąd: Wschodnia Polska
Wysłany: 2011-12-23, 02:28   

Dzieci i młodzież gimnazjum/liceum, według mnie nie ma mowy. Ja też umiałam powiedzieć nie, chociaż naraziłam się na krzywe spojrzenia kumpeli..
myszka1604 napisał/a:
Broken_glass jak bym mogła to bym zakazała i alkohol i papierosy,

Myszka, według mnie do tego idzie, zobacz, papierosów nie można już palić w miejscach publicznych i w barach, alkohol też jest piętnowany i trzeba z nim uważać- ale to dobrze,moim zdaniem. A dzieci i młodzież sięgają po używki z błahych i głupich powodów..oj w ogóle im dłużej nad tym myślę, to zaczynam utwierdzać się w przekonaniu- że legalne powinny być tylko słodycze, a i to nie wszystkie. Człowiek to najczęściej głupie stworzenie i szczególne skłonności przejawia w kierunku autodestrukcji..
 
     
Darkness 
Początkujący


Wiek: 29
Dołączyła: 13 Sie 2011
Posty: 150
Skąd: Slask
Wysłany: 2011-12-23, 07:36   

Tak jest zdelegalizujmy wszystko. Precz z alkoholem,papierosami, wycofajmy fast foody,napoje slodzone,min.dwie kawy dziennie, slodycze w sladowych ilosciach, wycofajny jedzenie w proszkach toz to sama chemia :-) wg mnie to hipokryzja mlodziez pije <Bulwers> a wy nigdy nie wypilyscie jako te "Mlode,glupie" piwa?no niewieze,a jesli nie to spoko. Ok wracajac do tematu bo troche zboczylam wszystko jest dla ludzi,i jesli jest okazja wszystkiego trzeba sprobowac,zeby potem nie zalowac. Oczywiscie wg rozsadku,co za duzo to niezdrowo.
 
     
broken_glass 
Aktywny



Dołączyła: 31 Paź 2011
Posty: 416
Skąd: Wschodnia Polska
Wysłany: 2011-12-23, 13:47   

Darkness napisał/a:
Tak jest zdelegalizujmy wszystko. Precz z alkoholem,papierosami, wycofajmy fast foody,napoje slodzone,min.dwie kawy dziennie, slodycze w sladowych ilosciach, wycofajny jedzenie w proszkach toz to sama chemia

Tak, wszystko i wszystkich :lol:
Darkness, to nie hipokryzja. Wiem,że wszystko jest dla ludzi i kiedyś miałam może nieco bardziej liberalne podejście do tej kwestii, dokładnie w wieku między 17-22, pogląd na temat używek zmienia się wraz ze zmianą naszej sytuacji życiowej. Nie chodzi o to, żeby gnębić młodych ludzi, dobra może mniej abstrakcyjnie, czy mogłabyś patrzeć spokojnie, kiedy np Twój młodszy brat czy siostra,lub ktoś bliski, ćpał?na dodatek legalnie? Nie wiem, ale ja nie chcę tego. Niech tu pojawi się ktoś,kto użyje argumentów bardziej przemawiających do mnie, nie przekonałyście mnie, jestem na nie :usmiech:
 
     
Darkness 
Początkujący


Wiek: 29
Dołączyła: 13 Sie 2011
Posty: 150
Skąd: Slask
Wysłany: 2011-12-23, 14:26   

Ale ja nie zamiezam cie przekonywac bo i poco po prostu wyrazilam tylko swoja opinie na ten temat,co do brata pewno bym go ochrzanila,a potem sama wziela :p kazdy ma swoj rozum i niech kazdy ma prawo o sobie decydowac,dlaczego ktos ma nam wytyczac co mozemy legalnie spozyc,a za co bedziemy odpowiadac przed sadem.
 
     
broken_glass 
Aktywny



Dołączyła: 31 Paź 2011
Posty: 416
Skąd: Wschodnia Polska
Wysłany: 2011-12-23, 15:19   

Spoko, ale każdy z użytkowników może też odwołać się do wypowiedzi poprzednika i ją skomentować. Dyskutujemy za i przeciw legalizacji..
Darkness napisał/a:
co do brata pewno bym go ochrzanila,a potem sama wziela

To ty, pisałaś wcześniej coś o hipokryzji?
Darkness napisał/a:
kazdy ma swoj rozum i niech kazdy ma prawo o sobie decydowac,dlaczego ktos ma nam wytyczac co mozemy legalnie spozyc,a za co bedziemy odpowiadac przed sadem.

Nie, to nie jest wcale takie oczywiste i nie rozwiązuje problemu, bo przecież mówi się, że nawet "głupi ma swój rozum"..
Stanowcze nie, dla legalizacji narkotyków, dziękuję i pozdrawiam Darkness i Myszkę :usmiech:
 
     
myszka1604 
Częsty bywalec



Wiek: 33
Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 525
Wysłany: 2011-12-23, 18:33   

Bez hipokryzji-mam 20 lat i nigdy nie byłam pijana.
Nie chce zdelegalizowania wszystkiego, wręcz przeciwnie jestem za legalizacją narkotyków miękkich, wyznaczenia ku temu miejsc i ograniczenia w ten sposób dilowania. Co nie znaczy, że w głębi serca nie chciałabym aby takie środki po prostu nie istniały. Myśle jednak racjonalnie i jak kolejny raz zaznaczam-wybieram lepsze zło.
Nie, osoba w wieku 16 lat, ćpająca i pijąca całymi weekendami nie jest młoda i głupia, jest już chora. Wielu młodym osobom wydaje się że picie, palenie ziółka co wieczór, weekend jest okej, przecież wszyscy tak robią, nie? Otóż nie, to jest już problem. Każdy wiek ma swoje prawa, nie powiem żeby mi się nie darzyło wypić drinka czy lampki wina (piwa nie lubię) przed ukończeniem 18stki. Zdarzyło się. I na tym jednym drinku się kończyło, bardzo sporadycznie, miałam sporo znajomych troszkę starszych, nie interesowało nas upicie się i urwany film z imprezy.
Trzeba spóbować wszystkiego no ba! Wąchania kleju, seksu w klubowej toalecie z przypadkowym chłopakiem, bez zabeczpieczenia w dodatku, alkoholu nieznanego pochodzenia, przecież życie jest krótkie, skróćmy sobie je jeszcze bardziej :mrgreen:
Podsumowując-jestem za utworzeniem takich klubów jak w Holandii.
PS. Nie jestem dobra z chemii ale po przeczytaniu etykiet na jedzeniu w proszkach...zaczęłam ich bardziej unikac niż alkoholu ;-)
Ostatnio zmieniony przez myszka1604 2011-12-23, 18:35, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Darkness 
Początkujący


Wiek: 29
Dołączyła: 13 Sie 2011
Posty: 150
Skąd: Slask
Wysłany: 2011-12-23, 18:44   

Narkotyki= mlodzi ludzie,tylko mlodzi,o co z tym chodzi,czemu tylko takich przytacza sie w tym temacie. Bo co dorosly juz moze?jest jakis "Lepszy"? ma wiecej rozumu? a pozatym czy naprawde sadzicie,ze kogos byloby stac na taka ilosc zeby codziennie mogl sobie zajarac,albo przycpac, przeca to nietania rozrywka.
 
     
Ever 
Dyskutant



Wiek: 27
Dołączyła: 15 Mar 2011
Posty: 1237
Skąd: z piekła
Wysłany: 2011-12-23, 18:46   

Szczerze mi to totalnie obojętne. Do pewnego momentu, konkretniej to do ostatnich wakacji myślałam, że narkotyki dzięki temu, że są nielegalne są trudniej dostępne. Jednak w te wakacje przekonałam się, że tak nie jest. Można je dostać wszędzie i zawsze, trzeba tylko wiedzieć jak szukać. Cóż, w ciągu dwóch miesięcy poznałam ludzi totalnie wciągniętych w to bagno i oni nie zdają sobie z tego w ogóle sprawy. Legalizacja nic nie zmieni. Może państwo się wzbogaci, ale z pewnością nic nie wniesie do życia nastolatków jak i dorosłych. Już teraz jak się chce to można w każdej chwili zapalić czy też dać sobie w żyłę.

myszka1604 napisał/a:
PS. Nie jestem dobra z chemii ale po przeczytaniu etykiet na jedzeniu w proszkach...zaczęłam ich bardziej unikać niż alkoholu ;-)

To potrafiłaś to przeczytać?! Podziwiam xD
 
 
     
broken_glass 
Aktywny



Dołączyła: 31 Paź 2011
Posty: 416
Skąd: Wschodnia Polska
Wysłany: 2011-12-23, 20:50   

Ja już się wypowiadałam w tym temacie,ale wracam tu ponieważ:
myszka1604 napisał/a:
jestem za legalizacją narkotyków miękkich, wyznaczenia ku temu miejsc i ograniczenia w ten sposób dilowania. Co nie znaczy, że w głębi serca nie chciałabym aby takie środki po prostu nie istniały.
to już przynajmniej jakiś konkret, no i fajnie, że wprost piszesz, że jesteś negatywnie nastawiona do narkotyków i że nie bierzesz.
myszka1604 napisał/a:
Nie, osoba w wieku 16 lat, ćpająca i pijąca całymi weekendami nie jest młoda i głupia, jest już chora. Wielu młodym osobom wydaje się że picie, palenie ziółka co wieczór, weekend jest okej, przecież wszyscy tak robią, nie? Otóż nie, to jest już problem.
właśnie to mam cały czas na uwadze.
myszka1604 napisał/a:
Trzeba spóbować wszystkiego no ba! Wąchania kleju, seksu w klubowej toalecie z przypadkowym chłopakiem, bez zabeczpieczenia w dodatku, alkoholu nieznanego pochodzenia, przecież życie jest krótkie, skróćmy sobie je jeszcze bardziej :mrgreen:
Podsumowując, jestem na nie :zeby:
Teraz do Darkness
Darkness napisał/a:
a pozatym czy naprawde sadzicie,ze kogos byloby stac na taka ilosc zeby codziennie mogl sobie zajarac,albo przycpac, przeca to nietania rozrywka.
Ci bez kasy znajdą sposób na kolejną działkę, z narkomanią wiąże się prostytucja oraz inne przestępstwa i wykroczenia. Strach się bać :shock: :oczko:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS