Wiek: 28 Dołączył: 22 Wrz 2013 Posty: 422 Skąd: Południe
Wysłany: 2013-11-12, 14:24
Samur napisał/a:
Ja tam mażę od dawna tylko o jednym, zaś gdy już myślę, że właśnie to mam... cóż, wtedy życie śmieje mi się prosto w twarz.
Pietrek napisał/a:
Marzę, aby być w przyszłości w 100% zdrowym. Chociaż tak naprawdę to niemożliwe...
Why? Coś poważnego, o czym nie wiem?
Jestem po dwóch operacjach, nie mam śledziony, mam bardzo słabą odporność,2 skrzywienia kręgosłupa. Do tego doszła mi niedawno wada wzroku (na szczęście lekka). Łapię wszelkie panujące wirusy i często choruje. Tyle razy już byłem u lekarza, że nawet pamięta jak się nazywam. Zawsze zaraz po wejściu do gabinetu słyszę "No Piotrek, co się tym razem dzieje?" :P.
Wiek: 28 Dołączył: 22 Wrz 2013 Posty: 422 Skąd: Południe
Wysłany: 2013-11-12, 21:38
Metalhead napisał/a:
Współczuję Pietrek :(
Dziękuję.
Miałem kiedyś orzeczenie o niepełnosprawności, ale pewien wybitny specjalista z dziedziny medycyny stwierdził, że jestem tak zdrowy, że mógłbym pracować w kamieniołomach.
Marzę, aby być w przyszłości w 100% zdrowym. Chociaż tak naprawdę to niemożliwe...
Stary, z całego serca CI tego życzę :)
Ja natomiast marzę o znalezieniu grupki (chyba deczko przesadzam... chociaż jednego) fajnych znajomych - chociaż prawdę mówiąc z roku na rok wydaje mi się to coraz bardziej niemożliwe bo zamiast poznawać nowych ludzi ja tracę kontakt z obecnymi znajomymi.
Wiek: 28 Dołączył: 22 Wrz 2013 Posty: 422 Skąd: Południe
Wysłany: 2013-11-20, 11:19
Piotrek86 napisał/a:
Pietrek napisał/a:
Marzę, aby być w przyszłości w 100% zdrowym. Chociaż tak naprawdę to niemożliwe...
Stary, z całego serca CI tego życzę :)
Ja natomiast marzę o znalezieniu grupki (chyba deczko przesadzam... chociaż jednego) fajnych znajomych - chociaż prawdę mówiąc z roku na rok wydaje mi się to coraz bardziej niemożliwe bo zamiast poznawać nowych ludzi ja tracę kontakt z obecnymi znajomymi.
Również życzę, żeby spełniło się Twoje marzenie :)
....małe mieszkanko, coby sprzątać nie trzeba było za dużo i za często.
....profesjonalny zestaw car-audio ( taki przekraczający wartość samochodu )
....ogromne akwarium ( tak z 1ooo + litrów ) co by mnie rybki uspakajały.
....jeśli na akwarium w małym mieszkanku brakłoby miejsca to chociaż takie małe terrarium z małą śliczną włochatą tarantulką.
....odwiedzić jakiś oryginalny zakątek świata.... Japonia?....Korea Pn?....Może jakaś dżungla?
To te materialne...
i jeszcze nauczyć się grać na gitarze ( idzie mi zajebiście - póki co umiem ją trzymać i nastroić ).
.......a tak naprawdę mieć z kim dzielić radości i smutki życia codziennego :)
Ostatnio zmieniony przez 4w5 2014-02-08, 14:43, w całości zmieniany 1 raz
Marzenia....być szczęśliwym, znaleźć pracę, zdać maturę :D
Mam jeszcze jedno takie nierealne, a mianowicie zamieszkać na Alasce. Jak ktoś chce wiedzieć o czym mówię niech obejrzy sobie dokument Ekstremala Alaska na Discovery:)
Jak przez Rosję i nie samolotem, to mogę iść z Wami.
Marzenia... ja tylko chcę mieć dom na wsi i stado zwierzaków z krowami ras mięsnych włącznie. Z bardziej nieosiągalnych, przynajmniej na razie, to szanowne zdrowie i chyba przyjaciel :|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach