Wiek: 34 Dołączył: 15 Mar 2012 Posty: 32 Skąd: 3miasto
Wysłany: 2012-03-22, 23:12
Takie tam skromne marzenie, tylko zdobyć absolutną władzę nad światem...
Na razie odnajduję Siebie oraz Swoje miejsce na Świecie. Rozwijam kilka pasji równolegle i ciągle czegoś szukam, raz na siłę, czasem przypadkiem. Stworzenie i przeżycie czegoś, czego jeszcze nie miałem szansy nigdy doświadczyć ani obcować. Ludzie różnie to nazywają, często nie rozumieją, ma nieskończoną ilość definicji, bo każdy interpretuje ją na Swój sposób lub przyjmują jakąś część od innych. Jest ulotna, stała, czasem ocieka. Towarzyszą jej wszystkie uczucia i tylko od nas zależy, które z nich będą naszym kluczem do tych zamkniętych drzwi. Paradoksalnie, daje mi siłę i natchnienia do dalszych działań, mimo że nie stanęła jeszcze przed moimi drzwiami i często zdarza, że mnie rani każdego dnia. A ja ciągle czekam i jej szukam... na razie w moich marzeniach.
A obecnie, w moim domowym laboratorium złego geniusza, opracowuje plan, który zwali świat na kolana...
Marzenia mozna mnozyc. Nigdy nie jest tak dobrze zeby nie moglo byc lepiej. Dlatego mam tylko jedno marzenie- chcialbym byc szczesliwy. Zawsze. Co prawda nawet teraz nie powinienem za bardzo narzekac, ale chcialbym byc tak szczesliwy zeby zasypiac i budzic sie z usmiechem i nie zalowac niczego.
Wiek: 35 Dołączyła: 12 Mar 2011 Posty: 97 Skąd: Wawa
Wysłany: 2012-03-24, 12:16
Marzenia...marzę o tym by ukończyć studia, zdać magisterkę, być zdrowa, bez problemów emocjonalnych, by sytuacja i relacje w rodzinie się poprawiły, odciąć się od rodziców, być niezależna we wszystkim co robię,odkryć drogę swojego życia, pracę która da mi radość i satysfakcję, pozwoli mi na godne życie...Marzę o tym by podróżować, zwiedzać różne zakątki świata, być może część życia poświęcić na działalność charytatywną, obronę słusznych wartości...Marzę o tym by zawsze cokolwiek robię było zgodne ze mną, z tym czego od zawsze szukam, co kocham...
Marzenia...marzę o tym by ukończyć studia, zdać magisterkę, być zdrowa, bez problemów emocjonalnych, by sytuacja i relacje w rodzinie się poprawiły, odciąć się od rodziców, być niezależna we wszystkim co robię,odkryć drogę swojego życia, pracę która da mi radość i satysfakcję, pozwoli mi na godne życie...Marzę o tym by podróżować, zwiedzać różne zakątki świata, być może część życia poświęcić na działalność charytatywną, obronę słusznych wartości...Marzę o tym by zawsze cokolwiek robię było zgodne ze mną, z tym czego od zawsze szukam, co kocham...
Piękne marzenia. Życzę Ci, żeby wszystkie się zrealizowały :)
Wiek: 27 Dołączyła: 15 Mar 2011 Posty: 1237 Skąd: z piekła
Wysłany: 2012-03-25, 20:04
Robsson napisał/a:
Albo przez GyGy ;P hmm, a czego "nie umiesz" ? ;P
Przez GyGy to trudno trochę No wiesz, "nie umiem" gam i akordów, podstawowych bić i banalnych linii melodycznych typu "Wlazł kotek na płotek". Mogę zagrać np. marsz pogrzebowy d-moll.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach