Ja od około 10 lat marzyłem o własnym mieszkaniu (tyle czasu oszczędzałem na ten cel). I teraz jestem o krok od spełnienia tego marzenia - w środę idę do notariusza spisać akt notarialny, więc czas na nowe cele;)
Teraz marzę o tym by:
- nauczyć się płynnie mówić po rosyjsku i angielsku (ew. niemiecku)
- zobaczyć Sankt Petersburg, Wołgograd, Soczi w Rosji
- zobaczyć mroźną północ, lasy tajgi i tundrę (obojętnie czy w Kanadzie, Skandynawii czy w Rosji)
- znaleźć osobę z którą będę mógł zrobić te wszystkie rzeczy
- zmienić lekko branże w której pracuję (z budownictwa przejść do zarządzania nieruchomościami)
Panoramix [Usunięty]
Wysłany: 2016-11-14, 11:41
Życzę szczęścia w spełnianiu tego. Dla mnie nauka rosyjskiego to był jedynie cel, a nie marzenie. Teraz mowie płynnie w tym języku.
Życzę szczęścia w spełnianiu tego. Dla mnie nauka rosyjskiego to był jedynie cel, a nie marzenie. Teraz mowie płynnie w tym języku.
Migotka0401 napisał/a:
A ja się rosyjskiego uczyłam 6 lat :D Teraz chciałabym płynnie francuski :D
Nauka języka też jest da mnie jakimś tam tylko celem, który ułatwi mi te wyjazdy o których wspomniałem.
I jak Wasze wrażenia ogólnie po nauce tego języka? Cięzko było dojść do jakiegoś sensownego poziomu?
Migotka - francuski, serio?:D Słyszałem, że to wcale nie jest taka prosta sprawa i ja osobiście nie lubię tego języka ale już w Starożytnym Rzymie powiedziano, że o gustach nie dyskutuje się, dlatego też powodzenia:D
Ostatnio zmieniony przez Dassler89 2016-11-14, 16:47, w całości zmieniany 1 raz
Dassler89, no tak się złożyło, że jestem zakochana we Francji :D Uczyłam się kiedyś 5 lat francuskiego, ale zaprzestałam nauki, teraz chcę się nauczyć płynnie w tym języku.
Ogólnie rosyjski dla mnie mega prosty język, nie było tam żadnych poważnych problemów, no może cyrylica :P
No tak, to jak masz 5 lat doświadczenia to inaczej już patrzysz na francuski. Nic, w każdym razie powodzenia;)
A co do cyrylicy to już ją umiem - 2 dni się jej uczyłem jeszcze przed rozpoczęciem samej nauki języka. Siedziałem z zeszytem przed kompem, odpaliłem wikipedię (normalnie polską) i przepisywałem z ekranu losowe hasła z wiki. Normalnie po polsku pisałem, ale używałem cyrylicy:D
Dassler89, jak umiesz cyrylicę, to duża część pracy za Tobą, choć wątpię, że da się jej nauczyć bardzo dobrze w 2 dni :) Polecam rosyjskie bajki, książki i artykuły, wtedy można łatwo się przekonać czy umie się cyrylicę :D
Panoramix [Usunięty]
Wysłany: 2016-11-14, 18:27
Na początku dużo oglądałem telewizję po rosyjsku. Z satelity już wtedy było mnóstwo kanałów (prawie 10 lat temu). Kiedy już się obsluchałem to co wieczór zacząłem czytać proste teksty. Potem rosyjskie piosenki karaoke itd. Generalnie w szkole byłem już dużo ponad program stąd na lekcjach się tylko nudzilem. Potem miałem jeszcze pracę związaną z rosyjskim. Przepisywalem z ksiąg metrykalnych na polski. A na końcu zrobiłem maturę z rosyjskiego. Potem skończyłem kurs. W sumie mozna powiedzieć jestem samoukiem. Jednak cały czas twardo i konsekwentnie cwiczyłem. Teraz czytam dużo rosyjskich książek, po prostu je lubię. Teraz będę uczył się j . włoskiego i zamierzam generalnie iść tą samą drogą z tym, że na początek kupię sobie fiszki, które są bardzo pomocne. Bo tysiąc słów daje już podstawy w każdym języku.
[ Dodano: 2016-11-26, 12:57 ]
Edit. Mam jeszcze drugie marzenie zeby ewka - nasza forumowiczka zagościła tu na dużej
Ostatnio zmieniony przez Panoramix 2016-11-14, 18:29, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach