Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
Umiecie zagadać?
Autor Wiadomość
Dreamska
Aktywny



Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 470
Wysłany: 2013-05-30, 23:04   

Tak, od czasu do czasu zagaduję uśmiecham się.
Ale panowie bywają gburowaci.
Patrzą jak na wariatkę rozumiem urodą nie zabijam, ale no minimum kultury pasuje.
 
     
Crowley 
Milczący



Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 84
Skąd: Kraków/Myślenice
Wysłany: 2013-05-30, 23:28   

Eo no dziewczyna zagaduje to miło :peace:
Mi się to podoba.
 
     
Mr.eM
[Usunięty]

Wysłany: 2013-05-31, 23:19   

Potrafię, po metamorfozie jaka przeszedłem już rzadko kiedy mam z tym problem. Gorzej jednak z efektywnością. Wybicie się na przyzwoitą wysokość w kobiecej gradacji w moim przypadku jak dotąd się nie powiodło, a mam, jak każdy, pokaźny arsenał gestów, ruchów i spojrzeń do dyspozycji. Curses! :ysz:
 
     
Serpent 
Aktywny



Wiek: 35
Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 275
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-06-02, 10:26   

za cholerę nie umiem zagadać :D może po pijaku jakoś no ale to tak głupio trochę... liczę że to 'ona' zagada :D wiem wiem... tak nie powinno być , w końcu facet jestem :(
 
     
Grigorin
Nowy

Wiek: 32
Dołączył: 10 Kwi 2013
Posty: 40
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2013-07-06, 21:35   

Tak samo jak kolega powyżej nie umiem zagadać
 
     
Anonimka 
Początkujący



Wiek: 33
Dołączyła: 03 Cze 2013
Posty: 197
Skąd: 3city
Wysłany: 2013-07-06, 23:03   

Ewenement - jak ktoś mi się podoba nie zagadam, a jak jest mi obojętny - rozmowa na luzie.
Umrę jako stara panna :( <dramatyzuje>
Ostatnio zmieniony przez Anonimka 2013-07-06, 23:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Grzeesiu96 
Początkujący


Wiek: 28
Dołączył: 27 Kwi 2013
Posty: 102
Skąd: Południe Polski.
Wysłany: 2013-07-07, 15:20   

moze jeszcze ja sie wypowiem :) ja tez nie potrafie zagadać, często jakos nawet mnie do tego nie ciągnie serio, dziwnie nie? Powiedziecie mi ze to dziwne? Przykładowo widze ładną dizewczynę nie potrafie zagadac, bo jestem niesmiały i w ogole jakos mnie ciągnie. Nie wiem moze to podstawiadomosc mowi, ze i tak ciula z tego będize i w ogóle pogadamy chwilke i tyle... nie wiem..
 
     
Anonimka 
Początkujący



Wiek: 33
Dołączyła: 03 Cze 2013
Posty: 197
Skąd: 3city
Wysłany: 2013-07-07, 21:33   

Czemu dziwne... hmm, ja to nie mam czegoś takiego jak zakochanie od pierwszego wejrzenia, więc nie wiem o czym mowa. Nie zdarzyło mi się popatrzeć na faceta i chcieć zagadać bez powodu, a jak już gdzieś wspomniałam tutaj na forum, trochę styczności z nimi mam czy to na uczelni, czy poza nią...

Poznaje, poznaje, zachwyci mnie intelekt, dowcip, jakaś zadziorność charakteru, drobiazg i... jak śliwka w kompot. A potem to już dystans i wspomniany delikwent może myśleć, że nim gardzę, gdy jest totalnie na odwrót. To jest dziwne dopiero xD
 
 
     
Pawel88 
Początkujący



Wiek: 35
Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 160
Skąd: okolice Puław
Wysłany: 2013-08-16, 23:12   

Ja też nie potrafię niestety :-( i to już się chyba nie zmieni. Dla mnie nawet zagadanie przez internet do kogoś kogo nie znam jest trudne a co dopiero w realu. Zagadanie do jakiejkolwiek dziewczyny też odpada bo nie wiedziałbym co powiedzieć. Cóż jak tak dalej pójdzie to zasilę grono starych kawalerów :D
 
 
     
Yogi 
Częsty bywalec



Dołączył: 30 Sie 2012
Posty: 583
Skąd: Tychy
Wysłany: 2013-08-17, 00:22   

Rozmawiać przez internet jest bardzo łatwo, lecz w 4 oczy już takie łatwe nie jest, u mnie kończy się tym, że szybko milknę. :lol2:
 
     
Hakim
[Usunięty]

Wysłany: 2013-08-17, 18:27   

Czy potrafię zagadać zależy od sytuacji, sam mam problemy z inicjatywą ale jeśli ktoś zacznie rozmowę to mogę swobodnie rozmawiać z taką obcą dziewczyną. W takich spontanicznych, przypadkowych sytuacjach potrafię, te planowane to porażka. :-P

Edit:
Jednak nie potrafię zagadać, nawet na portalu randkowym dziewczyny mnie olewają i rozmowy się urywają. Zastanawiam się co robię nie tak. Wiem że nie jestem wygadany i brakuje mi trochę pewności siebie ale czy ja jestem aż tak nudny? Czy o co tutaj chodzi?
Ostatnio zmieniony przez Hakim 2013-08-18, 11:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
surykatka1992 
Nowy


Wiek: 31
Dołączyła: 20 Sie 2013
Posty: 33
Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-08-20, 21:29   

Również mam z tym ogrooomny problem :>
Przykładowo na jakiejś imprezie koleżanka, która jest ze mną rozmawia swobodnie (do tego przyciąga zapewne też swoją urodą) no a ja.. Hmm.. Co ja wtedy robię?
Stoję i się uśmiecham ;P Chociaż to potrafię :)
 
 
     
Metalhead
[Usunięty]

Wysłany: 2013-11-20, 19:29   

Potrafię zagadać, co prawda trochę się stresuję, ale zawsze podchodzę :-D
 
     
Seara 
Początkujący



Wiek: 32
Dołączyła: 20 Lis 2013
Posty: 159
Skąd: Opole, Częstochowa
Wysłany: 2013-11-20, 20:24   

Umiem zagadac przez internet, ale w rzeczywistości? No way. Zaraz plącze mi się język itp. I niby nic, bo wychowywałam się z facetami i zawsze umiałam z nimi rozmawiac, tak jak wpadnę na tego Wyjątkowego, to wszystko mi się plącze ;)
 
     
Pietrek 
Aktywny



Wiek: 27
Dołączył: 22 Wrz 2013
Posty: 422
Skąd: Południe
Wysłany: 2013-11-20, 21:11   

Nie umiem. Stres uniemożliwia mi wypowiedzenie jakiegokolwiek słowa i zaczynam się pocić. W skrócie- brakuje mi jaj.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS