No tak widok staruszków którzy chodzą trzymając się za ręce to jest oznaka miłości i wtedy człowiek sam by tak chciał no ale może kiedyś znajdziemy swoją drugą połówkę z którą przeżyjemy taki chwile
Ja jednak poszukuje bliskiej mi osoby, ale nie chce tego robic na siłę, bo i tak nic z tych "poszukiwan" nie mam. Staram się szukac ciekawej, wartosciowej i dobrej dziewczyny na czacie i w serwisach randkowych, ale niestety zawsze trafiałem na te "nieodpowiednie" dziewczyny, które na mnie nie zasługiwały i po krótkim lub długim czasie konczyło się to zrywaniem kontaktu. Ja raczej mam pecha do dziewczyn dobrych i odpowiednich dla mnie, a kontaktowałem się z wieloma dziewczynami na czatach randkowych i nigdy nie udało mi się zadnej tak naprawde poznac i spotkac się z nią w rzeczywistosci. Niby jestem normalnym, pogodnym, miłym i dobrym facetem, to jednak w obecnych czasach wiele dziewczyn nie zwraca na to uwagi. Cięzko jest trafic na dobrą i odpowiednią dla siebie osobe, a czasami wydaje się, ze jest to niemozliwe. Nigdy jeszcze nie miałem dziewczyny i nigdy nie byłem w zadnym związku, ale moze to lepiej...Gdybym był w wielu związkach z nieodpowiednimi dziewczynami, które nie byłyby dla mnie dobre, to i tak bym niczego na tym nie zyskał, a wiele bym stracił z takimi dziewczynami. Byc moze mój los ma wobec mnie jakis plan...? Teraz cięzko mnie doswiadcza i nie daje mi zadnej szansy na poznanie wartosciowej dziewczyny, ale przyjdzie taki moment, gdzie los mi to wszystko wynagrodzi.
Za kazdym razem jak trafiałem na jakąs dziewczyne na czatach i serwisach randkowych, było to tylko samo pisanie i czasem rozmowa telefoniczna, ale nic więcej. Trzeba pamietac, ze na kazdym czacie czy serwisie randkowym prawie kazdy nie pisze tam prawdy i wymysla rózne historie. Prawie kazda dziewczyna, z którą się kontaktowałem, nie była wobec mnie szczera, a duzo mi obiecywała i pisała piekne rzeczy, które i tak potem okazały się bzdurą. Na róznego rodzaju czatach większosc ludzi robi sobie zarty, zle traktuje innych ludzi, więc taka forma znajomosci jest negatywna i niepewna, ale próbowac mozna. W rzeczywistosci tez jest cięzko poznac wartosciowych ludzi, róznica polega tylko na tym, ze na czatach są ludzie wirtualnie, a w rzeczywistosci są realnie. Zresztą mamy teraz takie chore czasy, gdzie ludziom przewraca sie w głowach, wielu ludzi mysli tylko o przyjemnosciach i chwilowej zabawie, natomiast oni nie chcą nikogo poznawac na stałe, dlatego własnie cięzko jest trafic na ludzi myslących inaczej.
Dołączyła: 31 Paź 2011 Posty: 416 Skąd: Wschodnia Polska
Wysłany: 2011-11-07, 16:59
Nic na to nie poradzisz Konrad, trzeba pamiętać, o tym,że jest ryzyko i niepewność, szczególnie, jak to napisałeś "na portalach randkowych i czatach". Może po prostu odpuść trochę, wyluzuj w tych poszukiwaniach, wiesz chyba,że "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu", skoro tyle razy zawiodłeś się w wirtualu, może powinieneś spróbować w końcu w rzeczywistości-oczywiście spokojnie i bez desperacji
Czat to chyba bardzo nieodpowiednie miejsce na poznanie drugiej połówki. Kilka razy byłam na wp czy tam jakimś i to nawet nie tematycznym, tylko zwykłym regionalnym. 97% facetów to ci szukający niezobowiązujących przyjemności 2% to geje, a 1% to ci z którymi można pogadać, ale tylko wyłącznie bo weszli z nudów.
A serwisy randkowe typu sympatia? ehh wyrzucanie kasy na marne.
Ja się kiedyś zastanawiałam czy nie pójść do takiego staromodnego biura matrymonialnego, ale nawet nie wiem czy takowe jeszcze istnieją
Na siłę trudno jest szukać.. i w efekcie marne są tego rezultaty. Dziś chcę odpocząć, nie mam nadziei i nie wierzę w szczere intencje zbyt wiele razy się zawiodłam a ten ostatni raz przeszedł sam siebie - nie mam siły. I boję się kolejny raz rozczarować się. Ileż razy można upadać i podnosić się, ileż razy można zostać obdardy z nadziei i ponownie zacząć wierzyć ? Chciałabym kiedyś poznać kogoś z kim na porządnych, szczerych fundamentach zbuduję zwiazek a w późniejszym czasie rodzinę..chciałabym ale czy będzie mi pisane ? nie wiem...
napiszesz jaki? kocham ten film :) jak dla mnie to najbardziej romantyczny film EVER.
ja nie szukalam milosci nigdy, wierzylam, ze przyjdzie. jak czytam Wasze wypowiedzi, to zaczynam sie zniechecac do jej szukania, ale sprobuje. chce sprobowac i moze uda mi sie kogos znalezc. chcialabym po prostu pojsc na spacer i posiedzie razem na lawce, przytulic sie i miec kogo pocalowac. uwielbiam sie calowac ;)
A kto nie lubi się całować ?? Na każdego przyjdzie czas kiedy pozna się tą jedną jedyną osobę w której się zakocha na zabój z wzajemnością i stworzy się udany związek bynajmniej jak tak uważam
tyle juz sie nasluchalam i naczytalam o tym, ze przyjdzie czas... :P kiedy?
mam juz dosc, wiesz? widze dziewczyny z mojego otoczenia, naprawde, jakkolwiek to zle brzmi, glupsze i mniej atrakcyjne, a udaje im sie kogos znalezc. :/
i wiesz, z checia poslucham co facet ma na ten temat do powiedzenia. ;)
Wiem że każdy tak mówi że przyjdzie czas i na Ciebie czasami to trudno zrozumieć ale powiem Tobie że ja wychodzę z takiego założenia że lepiej przecierpieć pewien czas i znajść w końcu taką osobę która zrozumie Ciebie i pokocha takim jakim się jest.
Ja mam tak jak Ty i mi też koledzy rodzina itp mówią że przyjdzie czas na mnie kiedy poznam tą jedną i czasami mam już tego czekania dość bo gdy jadę przez Warszawę i widzę te pary trzymających się za ręce to sam bym tego chciał no ale nikt nie mówił że w życiu wszystko jest za darmo i że dostaniemy odrazu to co chcemy
a widzisz, jak patrze na innych to sie zastanawiam co oni maja a czego mi brak? czasem tez sobie mysle, ze byc moze skoro czekam tak dlugo to moze trafi sie cos absolutnie mega ekstra szczegolnego. chcialabym w to wierzyc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach