Sesja na studiach się zbliża i czuję się zestresowany. Naprawdę zestresowany na samą myśl tym. Kiedyś dużo lepiej radziłem sobie ze stresem.
Ktoś mnie chociaż wirtualnie przytuli?
Ostatnio zmieniony przez długopis 2015-06-20, 18:39, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 42 Dołączyła: 15 Mar 2011 Posty: 1207 Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 2015-06-20, 20:33
długopis napisał/a:
Sesja na studiach się zbliża i czuję się zestresowany. Naprawdę zestresowany na samą myśl tym. Kiedyś dużo lepiej radziłem sobie ze stresem.
Ktoś mnie chociaż wirtualnie przytuli?
Mogę przytulić a przed sesją zgłoś się po kopa na szczęście
Podłamany brakiem weekendu - dzisiaj w pracy od 14 do 22, jutro na 9 do 15, a od poniedziałku na 6... W takich chwilach przypominam sobie dlaczego powinienem wrócić na studia (przynajmniej weekend będę miał wolny przez 5 lat).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach