Swoje aktualne samopoczucie mogę śmiało opisać jako bardzo złe przede wszystkim pod kątem emocjonalnym, nie potrafię sobie poradzić z pewnymi sprawami. Jedynym plusem dzisiejszego dnia (samopoczucia) jest fakt iż nie był to mój dzień kryzysowy niemniej pojawiają się one coraz częściej
Staram się ogarnąć wszystko , z lepszym lub gorszym skutkiem . Moja siła bierze się z tego że wierze w lepsze jutro , jestem urodzonym optymistą i nie ważne co by się działo , wracam do punktu wyjścia ;) Hah też tak macie ze jesteście sentymentalni coraz bardziej ? , ja tak jakoś tęsknie za latami 90 , wtedy wszystko było lepsze niż teraz . Tęsknie też za swoją byłą , jakby nie było minęły już 3 miesiące , ale nadal jakoś tak brakuje mi tego ...
Dzisiaj miałem znów trening, tzn wciągałem cegły na dach ;). Od poniedziałku zaczynam sezon na siłownie. Pogoda w miarę dopisuje, a ja i tak należę do tych, którym przez większość czasu ciepło , jak to mówię, wystarczy dorzucić coś do pieca i już się rozgrzewam hah :) Za dwa tygodnie jadę na grand prix, a za tydzień najpewniej idę w weekend na piwko we Wrocku ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach