Cały świat zwalił mi sie na głowe. Chyba musze napisać książke żeby poukładać wszystko od nowa. Może kiedyś ktos przeczyta i bez mojego tłumaczenia, bez słó tak po prostu będzie, zrozumie, albo i nie ale będzie obok... Powie wreszcie że jestem potrzebna... Pomimo tych wszystkich wad... Pomimo tego że żadna ze mnie kobieta, beznadziejna matka. Może znajdzie sie taki desperat, który podaruje mi miłe słowo i myśl że nie jestem tylko problemem... Chce sie śmiać...przez chwile...żałosna jestem. Klikam w telefon...bo ten kawałek plastiku nie odpowie "znowu zaczynasz" "bo ty zrobiłaś to czy tamto" heh... Telefon ratujący resztki człowieczeństwa...roblemem... Chce sie śmiać...przez chwile...żałosna jestem. Klikam w telefon...bo ten kawałek plastiku nie odpowie "znowu zaczynasz" "bo ty zrobiłaś to czy tamto" heh... Telefon ratujący resztki człowieczeństwa...
Wiek: 29 Dołączyła: 04 Kwi 2011 Posty: 47 Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-10-07, 22:47
Jestem chora, osłabiona, jutro miałabym dobry koncert, miałam nawet bilet, ale nie dałabym rady chyba stać kilka godzin. Akurat teraz muszę być chora... Jest mi smutno, bo ostatnio byłam na koncercie w sierpniu, a ja kocham muzykę, kocham koncerty, brakuje mi tego bardzo. Ale to nie jedyny powód smutku, jestem smutna też dlatego, że nie wiem na czym stoję, nie wiem komu tak na prawdę na mnie zależy, nic już nie wiem, a myślałam, że w końcu wszystko zaczęło się układać...
Wiek: 29 Dołączyła: 13 Sie 2011 Posty: 150 Skąd: Slask
Wysłany: 2011-10-10, 19:43
Pusta i tak cholernie sama. Za bardzo sie wszystkim przejmuje,tak bardzo ze te mysli mnie paralizuja i w koncu nic nie wychodzi. Ciagly steres,panika w koncu oszaleje.
Wiek: 27 Dołączyła: 15 Mar 2011 Posty: 1237 Skąd: z piekła
Wysłany: 2011-10-10, 20:14
Żyję, bo tak muszę... Nie chcę życ - nikt mi przecież nie zabroni nie chciec... Żle się czuję, nie wiem co ze sobą zrobic, wspomnienia wracają, piosenki prześladują, wszyscy przeciwko mnie... Boli... Bolą ręce, boli głowa, boli dusza...
Bardzo źle. Definitywnie skończyłam przyjaźń z przyjaciółką, przez to właśnie zalogowałam się tutaj, jest wieczór a wieczorami jest mi bardzo źle, nachodzą mnie różne, złe myśli, a do tego chyba jestem chora więc fizycznie coraz gorzej się czuję.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach