Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
Dziewica czy doświadczona?
Autor Wiadomość
Adik 
Milczący



Wiek: 38
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 99
Skąd: Świdnik k/Lublina
Wysłany: 2013-02-20, 13:23   

Mnie w tym całym temacie szczególnie smuci to, że seks traktuje się dzisiaj nie jako bliskość czy coś intymnego, ale jako właśnie doświadczenie, sprawność i tym podobne. I nie chodzi mi tu nawet o kolekcjonowanie partnerów, ale o zwykłe, monogamiczne związki. Szczególnie ten cały problem łóżkowego dopasowania się... Dla mnie to nic innego, jak spór o spełnianie fantazji seksualnych (takich czy innych). Niestety, tam gdzie są fantazje seksualne, tam są też seksualne ambicje, a tam gdzie ambicja, tam pojawia się postawa skierowana na osiąganie. I dlatego ludzie nie potrafią się "dopasować", bo dla jednego partnera dana fantazja będzie do osiągnięcia, a dla drugiego to będzie za daleko.

W tym wszystkim zapomina się o tym, że seks to nie osiągnięcia, ale miłość, czułość, bliskość... Taki autentyczny, szczery seks prawdziwie cementuje związek i po seksie już ludziom dużo trudniej się rozstać, niż przed nim - choć to nadal możliwe. I chyba dlatego z seksem powinniśmy czekać do ślubu (tego prawdziwego, z miłości, wiedząc że naprawdę będę z moim partnerem szczęśliwy), zamiast "próbować się" się w łóżku wcześniej, co jest podyktowane niewłaściwą motywacją. Jak ludzie naprawdę się kochają oraz pasują do siebie psychicznie (i najlepiej również genetycznie), to w łóżku zawsze się "dopasują" :-) .

Sorki że się tak rozpisałem, ale to dość emocjonujący temat :-P .
 
 
     
madamada88
[Usunięty]

Wysłany: 2013-02-20, 13:48   

Adik napisał/a:
że seks traktuje się dzisiaj nie jako bliskość czy coś intymnego, ale jako właśnie doświadczenie, sprawność i tym podobne.

niestety, to wina 'nagonki' medialnej i wszechdostępnej pornografii

Adik napisał/a:
to nie osiągnięcia, ale miłość, czułość, bliskość... Taki autentyczny, szczery seks prawdziwie cementuje związek

niby tak powinno być, a jest jak jest..
 
     
Blaise 
Początkujący



Wiek: 32
Dołączył: 06 Sty 2013
Posty: 170
Skąd: pomorskie
Wysłany: 2013-02-20, 15:29   

No niestety jest jak jest, tak naprawdę to każdy tego chce tej miłości, ale nie każdy tak potrafi.

A jeśli chodzi o główny temat dziewica czy doświadczona chociaż pytanie postawione zostało dawno odpowiadam, że to nie ma znaczenia. Bardziej liczy się to jak się czujemy przy sobie w takich sytuacjach.
Ostatnio zmieniony przez Blaise 2013-02-20, 15:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
MarcinToJa2
Nowy


Dołączył: 16 Kwi 2013
Posty: 2
  Wysłany: 2013-04-17, 00:17   

Chciało by się żeby każda była dziewicą ale samemu prawiczkiem się byc nie chce
Ostatnio zmieniony przez MarcinToJa2 2013-04-18, 00:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
czerwonaszminka 
Aktywny



Wiek: 36
Dołączyła: 28 Sie 2012
Posty: 215
Skąd: Taka niby góralka
Wysłany: 2013-04-21, 12:29   

Coraz bardziej mi się wydaje, że teraz w tym świecie zwariowanym, jest mało dziewic.
 
 
     
Crowley 
Milczący



Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 84
Skąd: Kraków/Myślenice
Wysłany: 2013-05-26, 19:03   

Dziewica.U kobiety to na plus.

Szkoda że nie jestem kobietą,miałbym dodatkowy atut;)
 
     
ShadowOna22 
Nowy

Wiek: 32
Dołączyła: 06 Lis 2013
Posty: 27
Skąd: Kielce
Wysłany: 2013-11-06, 12:01   taaa

Heh, piszecie, że lepsza doświadczona dziewczyna, że wie czego chce.. A co z dziewicami ? Skąd taka ma to doświadczenie zdobyć , skoro "nie wie czego chce" i po co się z taką męczyć?
Ok, teraz jest tak, że dziewictwo to przeszkoda itp,itd.
Ale są jeszcze takie , które traktują seks poważnie i doskonale wiedzą czego chcą , a ich problemem jest to, że nie mogą trafić na faceta, który potrafił by je zrozumieć.
Co do dopasowania - moim zdaniem wszystko zależy od dwojga ludzi.. Jeżeli chcą się , za przeproszeniem, zesrać byle się tylko ze sobą przespać .. no to cóż, wychodzi jak wychodzi.
Jak dla mnie - rozmowa , naprawdę szczera, przede wszystkim.
 
 
     
Leander 
Milczący


Wiek: 39
Dołączył: 01 Paź 2013
Posty: 74
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-11-07, 15:21   

Jak kogoś poznajemy, to nie pytamy z iloma osobami spał. Ważne jest jaka to osoba, czy nadajemy na tych samych falach. Jeśli na pewnym etapie relacji chłopak dowiaduje się, że dziewczyna jest dziewicą i chce odejść, bo mu to przeszkadza, to jest niedojrzały. W miłości chodzi o to, żeby wziąć po części odpowiedzialność za drugiego człowieka. Jeśli ktoś boi się być tym "pierwszym" to ma problem ze sobą. Jeżeli z kolei, ktoś liczy na doświadczoną dziewczynę, bo chce żeby było mu dobrze, to traktuje miłość jak biznes polegający na wymianie świadczeń. Nie to się liczy, czy ktoś nadaje się do związku czy nie. Znaczenie ma to, czy ktoś umie słuchać, czy potrafi zrozumieć drugą osobę, czy jeśli jest coś nie tak, to czy ma chęć, żeby to zmienić, pracować nad związkiem i wiele innych rzeczy. Poza tym jak wchodzi się w kolejny związek, to i tak zaczyna się od początku i trzeba się uczyć drugiej osoby.
 
 
     
Osamotniona613
[Usunięty]

Wysłany: 2013-11-09, 20:21   

Trzeba się przyzwyczaić, w XXI wieku seks jest czymś bez czego nie można żyć. Ostatnio nawet dostałam propozycje, żebym dołączyła do jakiejś orgii,czyli 10 chłopaków, a 5 dziewczyn -.- A jeśli mówię, że jestem dziewicą w wieku 16 lat to mnie wyzywają od oszustek i w ogóle.
 
     
Vyar 
Częsty bywalec



Wiek: 35
Dołączyła: 22 Cze 2013
Posty: 918
Skąd: Mar Vanwa Tyalieva
Wysłany: 2013-11-09, 20:35   

Stanowczo za dużo się o tym mówi. Nie jestem za robieniem z seksu tematu tabu, w żadnym wypadku, ale spotykam się z takimi durnymi zachowaniami, że aż żal się robi czasem... Typu dziewczyna, 17-letnia, mówiąca o tym, że dziwne jest to, że ktoś w wieku 17 czy 16 lat może być dziewicą i że to nienormalne, rzucająca teksty "z takim wyglądem to się nie dziwię że jestes dziewicą"... Nie wiem, czy to jest żałosne czy straszne. Dwie teorie: albo te dziewczyny same nie mają doświadczenia i kierują się jakimś dziwnym wstydem, albo, brutalnie mówiąc, przed niewłaściwą osobą i w przypadkowych okolicznościach nogi rozłożyły i teraz jest żal do całego świata.
Kolejne pokolenia nastolatków są tylko coraz gorsze.

Btw popieram wypowiedź Leandra w tym temacie.
 
 
     
Rubio 
Milczący


Wiek: 34
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 93
Skąd: Tychy
Wysłany: 2013-11-09, 21:10   

Osamotniona613 napisał/a:
Ostatnio nawet dostałam propozycje, żebym dołączyła do jakiejś orgii,czyli 10 chłopaków, a 5 dziewczyn
i macie 16-17 lat, tak?

tego się nie da skomentować inaczej, niż potokiem wulgaryzmów, za który pewnie zaraz dostałym bana. Boże, na jakim świecie ja żyję...

a w temacie - żadna różnica; związek nie polega na potrzebach fizjologicznych i sposobach oraz częstotliwości ich zaspokajania.
Inaczej - zgadzam się z Leandrem.

Niemniej ten post jest przede wszystkim po to, by podzielić się obrzydzeniem, jaki wzbudziła we mnie propozycja opisana w cytacie. o.O
 
 
     
Samur
[Usunięty]

Wysłany: 2013-11-10, 04:17   

Osamotniona613 napisał/a:
Trzeba się przyzwyczaić, w XXI wieku seks jest czymś bez czego nie można żyć.
Z cyklu mądrości 16-stki. Doświadczona zarówno w dziedzinie seksu (imho dziewica) jak i z pełnym bagażem doświadczeń wieloletnich (16 lat) właśnie przemówiła.

Osamotniona613 napisał/a:
Ostatnio nawet dostałam propozycje, żebym dołączyła do jakiejś orgii,czyli 10 chłopaków, a 5 dziewczyn
Na co czekasz więc, przecież bez tego nie można żyć. :twisted:

Osamotniona613 napisał/a:
jeśli mówię, że jestem dziewicą w wieku 16 lat to mnie wyzywają od oszustek i w ogóle.
Jeśli bez seksu nie można żyć, a jesteś dziewicą, to nawet ja Cię wyzwę od oszustki "i w ogóle". :twisted:

Muszę rozważyć możliwość walenia cytatów głupich ludzi w podpis, coś na styl trofeów łowcy. Pytanie tylko, czy będzie to w jakiś sposób obraźliwe / niedozwolone? :-P
 
     
Vyar 
Częsty bywalec



Wiek: 35
Dołączyła: 22 Cze 2013
Posty: 918
Skąd: Mar Vanwa Tyalieva
Wysłany: 2013-11-10, 13:33   

Samur, nieco obraziłeś użytkowniczkę, chyba tracisz formę ostatnio d;
 
 
     
Pietrek 
Aktywny



Wiek: 28
Dołączył: 22 Wrz 2013
Posty: 422
Skąd: Południe
Wysłany: 2013-11-10, 14:19   

Ale się przyczepiłeś dziewczyny...
 
     
Samur
[Usunięty]

Wysłany: 2013-11-10, 17:09   

Vyar napisał/a:
Samur, nieco obraziłeś użytkowniczkę, chyba tracisz formę ostatnio d;
Jak każdego innego, który "błyszczy" mądrością, and?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS