Yyy... tak zgadzam się z kolegą wyżej No bo cóż możemy snuć nasze beznadziejne tezy i teorie na temat miłości no cóż ale teraz ja się wypowiem więc słuchać i jak zwykle proszę nie komentować moich wypowiedzi aczkolwiek posiadam wiedzę na tyle dużą (Wcale jej nie posiadam) że widzę jak powiem czasami coś bez sensu i głupiego (Marchawki) Ale do rzeczy miłość to nie tylko ból i cierpienie, może przynieść też dużo dobrego i radosne wspomnienia ale to nas właśnie boli że kiedy wydaje nam się że jesteśmy szczęśliwi i czujemy tą miłość a druga osoba nas zostawi? Oj wtedy jest źle bo czujemy rozpacz i ból oraz coś tam jeszcze jakieś pierdoły *Masło!!!* Ale takie to coś jest ta niby miłość, daje szczęście i radość ale zarazem ból i cierpienie. Tak powiedzmy ze dla mnie miłość to ból i cierpienie bo jestem sam zostałem potraktowany jak śmieć przez osobę która mnie zostawiła i nadal jestem tak traktowany Ale też mam dużo fajnych i wesołych wspomnień ale też mnie to boli że jestem sam *Ja pier****** ale się rozpisał* Fakt żeby trafić na kogoś odpowiedniego to jest szansa jedna na miliard A więc teraz zakończę swoją wypowiedź tymi słowami. Miłość daje szczęście i smutek. Miłość to coś niezwykłego a zarazem bardzo raniącego.... *FERIE!!!* Dobra na serio nie wiem po co tyle się rozpisałem i jest to bez sensu ale miłego czytania
SalaSamobójców [Usunięty]
Wysłany: 2013-02-08, 14:36
Nightmare95, jednak coś w Twojej wypowiedzi jest sensownego.. I się w pełni z Tobą zgodzę ..
No ciamcie, tak tutaj się z tobą zgodzę masz racje itp. Tylko wiesz każdemu oczy zamydla to że jak zostaniemy porzuceni, zdradzeni i coś tam jeszcze jeszcze to miłość jest be, fuj i w ogóle. Ale tak jak pisałem wyżej miłość taka będzie i się nie zmieni ona nie jest tylko na początku przyjemna chodź no wiadomo jest ale jak zostaniemy porzuceni to już nie fajnie ale później znów kogoś mamy i jest super. Takie jakby błędne koło coś jak cykl życia i śmierci. A więc mówię każdy będzie miał inna definicje z tym co tutaj ja piszę może się ktoś nie zgodzić a może się zgodzić mówię miłość jest fajna i głupia tak to dziecinnie nazwę.
Miłość To największa skaza ludzkość. Ona pod rożnymi postaciami w dziejach ludzkość pochłonęła więcej ofiar niż wszystkie wojny, wszystkie inne plagi razem wzięte razy sto. gdyby nie miłość nie było by tez przeciwności czyli nienawiści, gdyby nie było miłości i nienawiści nie było by wojen. Kościół wmawia nam że miłość i uczucia są dobre bo dzięki nim łatwiej nami sterować, w Islamie np, miłość do boga wpajana jest tak silnie ze zajebią każdego kto twierdzi inaczej. Ale z drugiej strony Ludzie też są niezłą plaga szarańczy i coś ich musi tępić by za bardzo ich głupota nie rozprzestrzeniała się po wieloświecie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach