Wczorajszy dzień, bo lało u Ciebie, ale dzisiaj jest lepiej.
Dla mnie ten dzień dzisiejszy jest dobry, nie ma deszczu,byłam na spacerze, i czuję się dobrze
(pozytywne myślenie) daje mi siłę.
SalaSamobójcówzacznij myśleć pozytywnie, to Ci pomoże.
Wiek: 38 Dołączyła: 26 Wrz 2012 Posty: 120 Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-10-07, 20:37
Mily i pozytywny trening w blocie i deszczu zakonczony totalnym zlotem przyprawionym paniczna paronoja zwiazana z tym, ze jutro trzeba isc do pracy, spotkac innych ludzi i robic jakies rzeczy...
Wiek: 37 Dołączył: 22 Lip 2012 Posty: 730 Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-10-11, 18:55
Miałem dzisiaj fajny dialog z profesorami
JA: Czy w najbliższym czasie będzie dostępny katalog kursów?
prof. X: Niestety nie wiem, powinien się pan spytać prof Y, on będzie wiedział lepiej
JA: Dobrze, już do niego idę
Idę do prof. Y
JA; Dzień dobry, mam pytanie. Czy w najbliższym czasie pojawi się katalog kursów?
prof. Y: Ciężko powiedzieć. A kto jest pana mentorem?
JA: Pan prof. X
prof. Y: To niech pan sobie podejdzie do X, on będzie wiedział lepiej.
JA: Ale ja byłem przed chwilą u prof X i powiedział mi, żebym poszedł do pana.
Chwila ciszy.
prof. Y (uśmiech od ucha do ucha): No widzi pan, wygląda na to, że obydwaj nic nie wiemy
Ostatnio mam taką sytuację, że nikt nic nie wie, nikt niczego nie jest w stanie powiedzieć i nikt nawet nie ma po0jęcia, co jest grane, a mimo to wszystko samo jakoś się układa. Czuję się jak bohater jakiejś kreskówki
Wiek: 33 Dołączył: 04 Paź 2012 Posty: 592 Skąd: Deep Web
Wysłany: 2012-10-11, 21:28
Dziś miałem "pasjonujące" labo z biochemii klinicznej. Ponad dwugodzinna prelekcja z tłuszczów, a potem ćwiczenie w którym nikt nie wiedział o co chodzi. Okazało się co od nas chcą dopiero przy końcowym wyniku. Jak zawsze na cztery spekole działały dwa, z czego jeden ledwo. W dodatku koleżanka z pary chyba się mnie boi. Ja rozumiem, mam gorszy okres teraz, ale ja jestem niegroźny :P.
A, no i nie było dzisiaj okazji spotkać mojej "przyszłej niedoszłej", więc zaliczam dzień do udanych. A, po powrocie z zajęć wpyliłem kilo frytek. :D
Sen [Usunięty]
Wysłany: 2012-10-11, 21:31
bargman napisał/a:
Dziś miałem "pasjonujące" labo z biochemii klinicznej. Ponad dwugodzinna prelekcja z tłuszczów, a potem ćwiczenie w którym nikt nie wiedział o co chodzi. Okazało się co od nas chcą dopiero przy końcowym wyniku. Jak zawsze na cztery spekole działały dwa, z czego jeden ledwo. W dodatku koleżanka z pary chyba się mnie boi. Ja rozumiem, mam gorszy okres teraz, ale ja jestem niegroźny :P.
A, no i nie było dzisiaj okazji spotkać mojej "przyszłej niedoszłej", więc zaliczam dzień do udanych. A, po powrocie z zajęć wpyliłem kilo frytek. :D
Jeżeli podczas zajęć praktycznych oczy świeciły Ci się jak u mordercy, to wiesz czemu się bała xd
Większość dnia przespałam (musiałam się w końcu wyspać;p) i byłam a spacerze w lesie, który byłby cudowny, gdyby nie fakt, że pod koniec pies nam (mi i tacie) uciekł i trzeba było go szukać;p... Ogólnie jak jestem w domu rodzinnym to nic innego mi do szczęścia nie jest potrzebne, więc przede mną kilka pięknych dni:).
24 h w szpitalu, zabieg chirurgiczny, 900 zł , ale wszystko poszło idealnie teraz 4 dni wolnego ;/ już wole być w robocie bo samotność tam niedoskwiera.
Karolina [Usunięty]
Wysłany: 2012-10-12, 16:51
prezes napisał/a:
24 h w szpitalu, zabieg chirurgiczny, 900 zł , ale wszystko poszło idealnie teraz 4 dni wolnego ;/ już wole być w robocie bo samotność tam niedoskwiera.
Zdrowia życzę
Jak to w piątek, ludzie muszą na kimś wyładować frustracje i stres całego tygodnia...i jak zwykle pada na mnie
Wiek: 33 Dołączył: 04 Paź 2012 Posty: 592 Skąd: Deep Web
Wysłany: 2012-10-12, 19:06
Karolina napisał/a:
Jak to w piątek, ludzie muszą na kimś wyładować frustracje i stres całego tygodnia...i jak zwykle pada na mnie
Nie przejmuj się na mnie też się sporo ludzi wyżywało, zdarzało się to na tyle często że stało się dla mnie codziennością i nic sobie z tego nie robiłem. Tak czy tak. Karma. Na nich też ktoś kiedyś się powyżywa :)
I żeby nie było OT:
Dziś zajęcia terenowe. Wróciłem zajechany jak "koń po westernie".
Ostatnio zmieniony przez bargman 2012-10-12, 19:09, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Padam na twarz i mam wszystkiego dość :/
teraz 4 dni wolnego ;/ już wole być w robocie bo samotność tam niedoskwiera.
na mnie też się sporo ludzi wyżywało, zdarzało się to na tyle często że stało się dla mnie codziennością i nic sobie z tego nie robiłem. Tak czy tak. Karma. Na nich też ktoś kiedyś się powyżywa :)
