Jest tylko jedna rzecz która by sprawiła że nie będę się czuł się samotny być teraz przy niej wspierać w trudnych chwilach przytulić gdy jej jest zimno w nocy pokazać że może być inaczej sprawić że z nie jest sama z tym wszystkim
Ostatnio zmieniony przez xxxl 2012-09-02, 12:24, w całości zmieniany 1 raz
Ludzie, ludzie dokoła mnie. Tylko tacy prawdziwi a nie fałszywi.
Mr.eM [Usunięty]
Wysłany: 2012-09-17, 15:29
Żeby tak niektórzy nie mieli we krwi ' tchórzostwa' , które w żadnym stopniu nie sprzyja w utrzymywaniu kontaktów , to i sytuacja obecna wyglądała by całkiem inaczej. A tak pozostają gołosłowni w swoich zapewnieniach....czy we wszystkim co powiedzą. Już nieraz taka sytuacja miała miejsce - ktoś utrzymywał znajomość, a potem gdy miało dojść do spotkania to wielkie wymiganki i masa wymówek,a potem jak gdyby nigdy nic - 'cześć , mam cie gdzieś'. Gdzie tu odpowiedzialność za słowa?
Polepszyć relacje z rodziną , znaleźć prawdziwych przyjaciół kogoś na kim moge polegać , kto będzie mnie szanował i wspierał nie oceniając z góry oraz żebym miała siły wogóle do życia , walki o nie bo bez tego sie nie da w sumie za dużo zrobić...
Wiek: 33 Dołączył: 04 Paź 2012 Posty: 592 Skąd: Deep Web
Wysłany: 2012-10-08, 22:48
W moim przypadku była by to pełna akceptacja mnie takim jakim jestem przez kogoś bliskiego, jakieś wsparcie, którym ja również bym się odwdzięczył i bliskość ukochanej osoby. To takie najskrytsze. A tak "na teraz", to ktoś z kim mógłbym sobie popisać o wszystkim i o niczym.
SalaSamobójców [Usunięty]
Wysłany: 2012-10-19, 23:49
Zapewne druga połówka, której nie mogę znaleźć ;( i raczej nie znajdę ... może nie wyciągnie mnie do końca z samotności ale w dużym stopniu by pomogła :).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach