Dzisiaj w empiku kupiłam "Wyznaję" Cabre, przeczytałam dopiero 60 stron i jestem pewna, że nie pożałuję zakupu. Czytał już ktoś tą książkę?
Hakim [Usunięty]
Wysłany: 2013-06-07, 21:33
Czytam 3 część Millenium Stiega Larssona. Dwie poprzednie części były świetne, ta myślę będzie równie wciągająca.
NovemberRain [Usunięty]
Wysłany: 2013-06-13, 00:11
Hakim napisał/a:
Czytam 3 część Millenium Stiega Larssona. Dwie poprzednie części były świetne, ta myślę będzie równie wciągająca.
Zgadzam się, rewelacja! Nie mogłam się oderwać jak to czytałam (dotyczy to każdej części rzecz jasna ;)).
Mam za sobą, niedawno skończyłam, "Służące" K. Stockett (polecam zarówno książkę, jak i film!), a teraz "Coldplay. Otwórz oczy" ;) M. Babko :)
Czytam 3 część Millenium Stiega Larssona. Dwie poprzednie części były świetne, ta myślę będzie równie wciągająca.
Czytaj, czytaj:) ja dwie opasłe części (2 i 3) połknęłam w zastraszającym tempie. Pierwszej się jeszcze nie doczekałam ( ktoś ciągle z biblioteki pożycza). Oglądałam natomiast film. Instynktownie jednak czuję, że pierwsza część jest najlepsza, jeśli chodzi o książkę, choć jeszcze jej nie przeczytałam. Między innymi stąd wzięło się moje zainteresowanie szwedzkimi kryminałami :).
Hakim [Usunięty]
Wysłany: 2013-06-14, 20:07
cytrynka83, pierwsza część jest wg. mnie najlepsza przez bardzo wciągającą historię rodziny Vangerów i zagadkę zaginięcia Hariet.
Dla mnie z tej Trylogii tylko pierwsza część jest warta przeczytania (naprawdę ciekawa). Drugą i trzecią przeczytałem z "braku-laku". Zauważyliście, że samotni dużo czytają?
Aktualnie czytam cztery książki naraz i jestem w tym chaosie nieco zagubiona. Przed snem czytam o Marilyn Monroe, do śniadania o Audrey Hepburn, a w międzyczasie próbuję "O szczęściu" Tatarkiewicza i "Moulin Rouge" Pierre'a La Mure'a. W zasadzie przekonałam się, że jestem kompletnie niepraktyczna. Skończę to wszystko za jakieś tysiąc lat.;p
Książki i ja to dziwna historia. Potrafię żyć bez nich bardzo długo, ale gdy trafię na coś ciekawego to sprawiają mi dużą przyjemność.
Ostatnio zaintrygowały mnie życiorysy realnych ludzi. Generalnie, lubię czytać o życiu. Prawdziwym. Żeby otwierać oczy i rozumieć więcej.
NovemberRain [Usunięty]
Wysłany: 2013-07-26, 18:48
Czytam słynnego Grey'a. Nasłuchałam się i naczytałam przeróżnych, skrajnych opinii. A ja mam tak, że sama muszę po prostu sprawdzić.
Za mną pierwsza część i kilka rozdziałów drugiej.
I posłużę się tutaj komentarzem z jednej z ulubionych stron (lubimyczytac.pl):
"Jeśli jeszcze raz usłyszę gdzieś słowo o tej książce, to wyciągnę nóż, rozkroję brzuch i narzygam do macicy
Pozdrawiam ciepło!" (autorem komentarza jest mężczyzna).
Żałuję, że mam też tak, że jak zacznę, to muszę skończyć, więc.. przede mną dwie części.
Muszę sprawdzić, czy jeszcze bardziej można spieprzyć książkę.
Moja koleżanka ją chwaliła... ale ja nie zaczęłam, gatunek mnie odrzuca...
NovemberRain [Usunięty]
Wysłany: 2013-07-26, 19:30
Anonimka, dlatego właśnie mówię o skrajnych opiniach.
Ludzie albo oceniają tę książkę jako coś niesamowicie wciągającego, albo twierdzą, że to gniot.
Rozmawiałam z koleżanką (od której właśnie te książki pożyczyłam), która pochłania książki w zastraszającym tempie i ma dobry gust wg mnie.
JA: to podobno pornus od pierwszej strony.
K: od pierwszej może nie, ale w sumie.. co to pornusa do snu nie można poczytać?
(także opinia raczej lekceważąca, zachwytu nie ma. Książka przeczytana, odstawiona, to tyle).
Moja siostra z kolei używa zdania:"rzygam tęczą" - tak, takie określenie też się nadaje.
Ale cóż, warto sprawdzić, dlaczego nie? Szybko się czyta (pewnie dlatego, że żadnej fabuły na dobrą sprawę nie ma, tylko w kółko przygryzanie wargi, przewracanie oczami, klapsy, orgazm w ciągu 30 sekund, "teraz Cię przelecę", więc człowiek już na pamięć może się tego nauczyć).
Ostatnio zmieniony przez NovemberRain 2013-07-26, 19:31, w całości zmieniany 1 raz
Dlatego nie czytałam, moja wyobraźnia bez takich książek potrafi wymyślić równie 'pokręcone' scenariusze. <znudzona przewidywalnością popularnych książek>
NovemberRain [Usunięty]
Wysłany: 2013-07-26, 20:08
I słusznie, nie czytaj raczej ;)
Chyba że z czystej ciekawości.
NovemberRain [Usunięty]
Wysłany: 2013-08-06, 14:32
W końcu mam za sobą tego żałosnego Grey'a.
Nigdy więcej.
I nigdy nikomu tej książki nie polecę.
Co prawda najpierw obejrzałam film, bo dopiero później zostałam uświadomiona, że powstał na podstawie książki, ale jak się dorwałam do pierwszej części, tak nie wiem, kiedy mi zleciało przeczytanie trylogii.
Długo nie mogłam zabrać się za nic innego, bo ciągle żyłam w tamtym świecie. Naprawdę dobra książka.
Ostatnio naszło mnie na powtórkę Harry'ego Pottera, ale mam dylemat, którą część wziąć w rękę.
Jeśli ktoś lubi thrillery, kryminały, tego typu książki, to polecam Cody'ego McFadyena (Cień, Maska śmierci, Dewiant - nie wiem, czy dobra kolejność).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach