a ja zglodnialam i wlasnie ukradlam komus mleko z lodowki :P platki z mlekiem.
nie dam rady wiecej sie uczyc. moj mozg juz tego nie chlonie. nie dam rady. we wtorek pierwszy egzamin. eech...
duenderosa [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-04, 22:32
Fortune...ja się uczę całe życie... jestem sporo starsza a nie wyobrazam sobie nie uczyć się.
Dzisiaj zaliczyłam mój cotygodniowy egzamin na UW na 100%... jestem z siebie dumna :)
Tobie też pójdzie dobrze..
Warto ćwiczyć mózg cały czas.. a nie z doskoku, wtedy łątwiej się przyswaja wiedzę..
ale kurcze co ja mówię .... przecież byłam na studiach i wiem, ze uczyłam się zawsze tydzień przed egzaminem
poza tym nie bierzcie ze mnie przykłądu bo zamiast 5 studiowałam prawie 10 lat! (a nie chciało mi się... ze 2 dziekanki, ze 2 razy zawaliłam rok.. potem dłuuugo pisałam magisterkę ).... a teraz kocham się uczyć
duenderosa, kto Ci powiedzial, ze ucze sie z doskoku i w ostatni tydzien ten semestr wyjadl mi wszystkie wnetrznosci, to juz po prostu zmeczenie materialu. nie mam sily byc systematyczna ani minuty dluzej
ale i tak dam rade!
duenderosa [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-04, 23:26
Fortune, pewnie, ze dasz
Mariette [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-05, 11:07
Czuję się dobrze, trochę mnie czas goni, bo idę na II zmianę do pracy, ale jutro i środę mam wolne. Trochę odpoczynku się należy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
akurat z ta piosenka mam mile wspomnienia wiec teraz jest lepiej niz dobrze 
we wtorek pierwszy egzamin. eech...
.... przecież byłam na studiach i wiem, ze uczyłam się zawsze tydzień przed egzaminem 
ten semestr wyjadl mi wszystkie wnetrznosci, to juz po prostu zmeczenie materialu. nie mam sily byc systematyczna ani minuty dluzej 
) sesji na studiach co nie poprawia mi specjalnie samopoczucia. 
