WIesz. Ja te nazwy raczej znam z obrazków i opowieście mojego brata. Mój brat nauczyciel jezdzi do Paryża co 2 lata na wymianę z uczniami. Mało co wiem gdzie będziemy mieszkać ..hihhih. Wiem że do centrum mamy jezdzić metrem około 6 minut. Więc chyba oki. Jedziemy swoimi autami. Potem to co napisałaś....też mówił aby Luvr sobie odpuścić,,,,
Pozdrawiam serdecznie
Ja w wakacje pewnie pojadę znowu do Gohren w Niemczech albo go Amsterdamu się wybiorę jeśli będzie mi wystarczyło na dłuższy pobyt.Albo po prostu np do Międzyzdroje fajne miejsce polecam
Ostatnio zmieniony przez mihi17maj 2012-01-11, 18:39, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 27 Dołączyła: 15 Mar 2011 Posty: 1237 Skąd: z piekła
Wysłany: 2012-04-16, 18:54
Kasienka napisał/a:
Wł-wo
Zapiekanki... :D
Ja jak wybiorę się nad polskie morze to dopiero za rok i do Słupska, żeby się od razu z Ab'em spotkać :)
Z warsztatów gówno, ale jadę do Bułgarii na obóz młodzieżowy ze znajomymi. I oby to przeżyć, a później namiot dwie wioski dalej z moją klasą, na pożegnanie tak.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach