Też czasami (bardzo rzadko wprawdzie) mam momenty takiego nagłego 'zerwania się' kiedy śni mi się coś nieprzyjemnego, na szczęście nie kończy się to u mnie kontaktem ze ścianą, czy podłogą.
Kończąc ten spam - mam nadzieję, że miłe sny też czasem miewasz? W każdym bądź razie samych takich Ci życzę ;)
Pozdrawiam.
Chciałabym podziękować Wszystkim za miłe przyjęcie.
Faktycznie kolego MorrisEm, lekko przyspamowaliśmy, ale mam nadzieję, że bezkarnie Miewam miłe, najczęściej takie, w których lekko nagina się rzeczywistość i znikają prawa fizyki czy racjonalizm . Życzenia przyjmuję i serdecznie dziękuję
barikello [Usunięty]
Wysłany: 2016-04-16, 01:43
No to i ja witam Mymaczowa... ja jak zwykle spóźniony
Rysiek Riedel tak to ujął:
"...Samotność to taka straszna trwoga,
Ogarnia mnie, przenika mnie.."
Śpiewał tak mając kochającą go żonę i dwoje fajnych dzieciaków... Dlatego uważam, że samotność jest uczuciem subiektywnym, a już na pewno stanem przejściowym, który w żadnym razie nie powinien negatywnie wpływać na nasz nastrój i samopoczucie. Wspierajmy się, a na pewno szybko przestaniemy czuć się samotni.Właśnie po to tu jestem, aby pomóc sobie i innym. Witam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach