Wiek: 30 Dołączył: 11 Maj 2014 Posty: 42 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2014-05-24, 12:44
My Dying Bride, album Songs of Darnkess, Words of Light
Moje pierwsze odsłuchanie kapeli w ogóle. Jak na razie mocno mieszane uczucia, ale do końca jeszcze trochę, to zobaczymy.
Wiek: 30 Dołączył: 11 Maj 2014 Posty: 42 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2014-05-26, 21:41
Morphine, album Yes.
Dobra płytka, strasznie wyluzowana, pulsujący basik, bujająca perkusja, i ten saksooooofoooooooon!
Zresztą nie kojarzę za bardzo, żeby Morphine wydało coś słabego, czy nawet przeciętnego. Po prostu mistrzowie luzackiego dziecka jazzu i rocka :D.
Wiek: 34 Dołączył: 17 Maj 2014 Posty: 12 Skąd: Polska Południowa
Wysłany: 2014-06-03, 21:02
Nie mogę wklejać linków xD
Cytat:
Znalezione przez przypadek, ale ZAJEBISTE :D
Przypomina mi "The Muse" - lubię połączenia niekonwencjonalne połączenia gitar (na mocnym przesterze) z fortepianem i ogólnie muzykę elektroniczną np. Mike Oldfield - świetny kompozytor, polecam obecnie na okres letni/wakacyjny jego album "Voyager". Z tym określeniem "jego" to tak trochę na wyrost coverowy album, ale wykonanie cudowne w sam raz na wędrówki i kontemplowanie przyrody.
Cytat:
Joy Division - New Dawn Fades
Podoba mi się. Słucham Sisters of Mercy - ta piosenka przypomina mi klimat z ich płyty First and Last and Always.
A z racji tego, że zbliża się własnie okres wakacyjny, to mam jeszcze jedną pozycję muzyczną z tym związaną. Odsłuchałem pierwszy raz ten zespół we wakacje, bodajże 2 lata temu. I własnie - ja mam tak (jestem dziwak) że jak poczuję raz klimat to w nim głęboko zostaję. Nie wiem jak to nazwać xD po prostu - pozycja idealna na okres wakacyjny - Baroness "Yellow & Green". W sumie inne albumy też są ekstra ("Red Album", i moja perełka "Blue Record")
Wiek: 30 Dołączył: 11 Maj 2014 Posty: 42 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2014-06-04, 15:30
TheDude napisał/a:
Nie wiem jak to nazwać xD po prostu - pozycja idealna na okres wakacyjny - Baroness "Yellow & Green". W sumie inne albumy też są ekstra ("Red Album", i moja perełka "Blue Record")
Akurat moim zdaniem Red Album >>>First = Second > Blue Record >>>>>>>>>>>>>>>>>>> Yellow & Green
A Sisters of Mercy to klasyka, wiadomo, choć jednak z tych nurtów wolę kapele bliżej post-punku i zimnej fali, niż gothic rocka.
A słucham sobie albumu "Black Noise" od Pantha Du Prince, świetny minimal.
Ostatnio zmieniony przez StaryGrom 2014-06-04, 23:30, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach