Kiedyś może wydawało się nam inaczej również ze względu, że było to spojrzenie dziecka... Może gdybym miał mniej lat to i w dzisiejszych czasach podobałoby mi się jak kiedyś, kto wie.
Teraz to po prostu święta, a czas przed nimi okazją do zarobienia pieniędzy. W sklepach już od jakiegoś czasu stoją choinki, a w miastach właśnie się zaczyna. Na szczęście nie słyszałem jeszcze kolęd i piosenek "świątecznych"...
Wiek: 33 Dołączył: 04 Paź 2012 Posty: 592 Skąd: Deep Web
Wysłany: 2012-12-04, 09:21
Ech, no niestety, święta w ostatnich latach całkowicie zatraciły swojego ducha. Brakuje już tej magii z dzieciństwa, tej wyniosłości końcówki grudnia. Pamiętam, kiedy jako mały dzieciak idąc z mamą po mieście chłonąłem każdą ozdobę z nieziemskim zachwytem. Wszystko było inne, magiczne, prawie mistyczne. Uwielbiałem Boże Narodzenie. Wcześniejsze przyozdobienia tylko podsycały moją radochę i ją przedłużały.
A teraz? Obojętnie patrzę na te wszystkie światełka w wystawach sklepowych, ozdoby, bombki, choinki. To już nie to samo. Jakoś tak pusto. Brak magi, brak ducha. Komercja go zatarła. Wielka szkoda.
Dla mnie chyba nigdy święta nie były jakimś cudownym, magicznym przeżyciem. Cały rok nie mogłam się ich doczekać, by w końcu jak zwykle tylko się rozczarować. Teraz już na nie czekam.
Ale wierzę, że kiedyś przyjdzie taki dzień... mmm.... wielka, błyszcząca choinka, pachnąca lasem i świeżymi jabłkami, ogień w kominku, a w wełnianych skarpetkach z bałwankami i kiczowatym swetrze w renifery (które sobie dla żartu nawzajem kupiliśmy ;)) siedzi obok mnie ukochana osoba...
Wtedy poczuję magię świąt ;)
Chociaż prędzej pewnie zostanę starą panną z kotem w czapce mikołaja na kolanach ;]
deleted [Usunięty]
Wysłany: 2012-12-04, 16:00
To ja jak zawsze będę inna (oryginalna ). UWIELBIAM ŚWIĘTA! Lubię to oczekiwanie, lampki, bombki i ozdoby, może to dlatego że sama robię większość ozdób i dbam o klimacik w domu. Owszem jest troche przykro patrzyć na tych wszystkich posiadających drugą połówke, ale co tam przeciesz nie zakopie się pod koc z nadzieją, że święta mnie ominą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
). UWIELBIAM ŚWIĘTA! Lubię to oczekiwanie, lampki, bombki i ozdoby, może to dlatego że sama robię większość ozdób i dbam o klimacik w domu. Owszem jest troche przykro patrzyć na tych wszystkich posiadających drugą połówke, ale co tam przeciesz nie zakopie się pod koc z nadzieją, że święta mnie ominą.
pewnie nie dożyjemy 
