To super że już Tobie lepiej ja tam już chyba nie będę rzucał papierosów po raz kolejny za duży brzuch się mi robił przytym To wytrwałości przy rzucaniu palenia
Dołączyła: 31 Paź 2011 Posty: 416 Skąd: Wschodnia Polska
Wysłany: 2011-12-28, 21:59
mihi17maj napisał/a:
To super że już Tobie lepiej ja tam już chyba nie będę rzucał papierosów po raz kolejny za duży brzuch się mi robił przytym
Nie wiem nigdy nie miałam problemów wagowych, ten sam rozmiar od zawsze, bez względu na fajki, brak fajek czy słodycze..u mnie raczej w drugą stronę gdy mam sytuacje stresowe chudnę ..a uwierz mi to też nie jest fajne, kiedy wszyscy wkoło zaczynają się Ciebie pytać, "co się stało? chora jesteś?"..Dlatego staram się pilnować i czasem nawet jeść na siłę..
Ale rozumiem,że obawiasz się przybrać na wadze, moje koleżanki panicznie się tego boją i dlatego nie rzucają papierosów..
Natomiast teraz czuję się dobrze(nawet) i budzi się we mnie coraz większy zapał do pracy, do której wracam w poniedziałek
Ostatnio zmieniony przez broken_glass 2011-12-28, 22:04, w całości zmieniany 1 raz
wiesz ja rzucałem papierosy 3razy i za każdym razem brzuszek się powiększał albo jak to inni mówią mięsień piwny ale tak wagę mam dobrą a nawet nie dowagę ale jedno co mnie wkurza to ten brzuch trochę jest za tłusty może to zapasy na zimę której oczywiście niema jeszcze i w lato zniknie
Dziwnie. Nie lubię gdy ktoś próbuje przelać swoją złość na mnie niż na osobę, która go zraniła. Zwłaszcza gdy to wszystko okazuje takim chłodem do mnie, olewką. -.-
A z drugiej strony czuje ciepełko I feel it in my fingers, I feel it in my toes...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
..a uwierz mi to też nie jest fajne, kiedy wszyscy wkoło zaczynają się Ciebie pytać, "co się stało? chora jesteś?"..Dlatego staram się pilnować i czasem nawet jeść na siłę..
