Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
Dyskusja ogólna : )
Autor Wiadomość
freebird 
Milczący



Wiek: 33
Dołączył: 22 Sie 2013
Posty: 81
Wysłany: 2023-12-26, 08:51   Dyskusja ogólna : )

Słucham w zasadzie wszystkiego. Mam bardzo eklektyczny gust. Moja przygoda z muzyką na poważnie zaczęła się gdzieś w okolicach gimnazjum. Wtedy pochłonął mnie punk-rock ale ten wywodzący się z nurtu USA i zmanipulowany przez popkulture. Podobały mi się lżejsze odmiany punku tzw pop-punk. Zaczynał od zespołów takich jak Simple Plan, Zebrahead itp. W tej kategorii z bardziej znanych można wyróżnić SUM-41, Blink-182 ale osobiście nigdy za nimi nie "poszedłem". Trochę cięższe rzeczy też wpadły mi w gusta. Rise Against, Skillet, Thousand Foot Krutch, Three Days Grace. Potem w miarę rozwijania się popłynąłem w kierunku power/melodic metalu - tutaj Snata Arctica, Kamelot. Na deser wróciłem do alternatywnego rocka w postaci np Jimmy Eat World. Te gusta zostały mi do dnia dzisiejszego. Zostały w międzyczasie rozbudowane o typowy Rock, hard rock, nu metal. Stosunkowo niedawno doszedł jeszcze JRock i okolice.
Zapomniał bym dodać, że jestem uzależniony od radia internetowego. Kilka tematów niżej tego jest mój post o tym.

Na koncertach bywam rzadko. Jeden jedyny z tych lepszych to wypad na koncert Rise Against gdzie supportem był polski CF-98 (o kilka klas lepsze wrażenia z odsłuchu niż z nagrań). Reszta to sporadycznie jakieś drobne rzeczy na miejskich koncertach ale po totalnej alienacji już nawet na nie nie wpadam.

A u Was jak to wygląda?
Ostatnio zmieniony przez freebird 2023-12-26, 08:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
aleksandrat 
Nowy

Wiek: 30
Dołączyła: 23 Gru 2023
Posty: 7
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2023-12-26, 19:55   

U mnie też zaczęło się w gimnazjum. Kolega podesłał mi kilka piosenek Evanescence, potem Hunter i na długo takie klimaty zostały ze mną. Potem czasem było mocniej w metal i równolegle Happysad, Coma, itp. Ale konsekwentnie oscylowalam wokół rocka i metalu. Blink 182, Paramore, 30 Seconds To Mars... też się przewinęło. Eklektyzm wszedł na studiach, kiedy potrzeba mi było czegoś pobudzającego do ciśnięcia projektów po nocach. Lubię mroczniejsze klimaty, więc jak przyszedł hip-hop to od razu Słoń i dopiero pozniej coś lżejszego. Fascynacja dubstepem też mnie nie ominęła. W sumie słuchałam chyba wszystkiego poza techno, bo to mnie jakoś totalnie nie potrafi porwać. Teraz w mojej topce są Łydka Grubasa, Kartky, Mery Spolsky, nowa Brodka, Kwiat Jabłoni... Część na sezon, cześć n :-| a dłużej. Ale zawsze w serduszku Hunter, Kult, Happysad, Pezet, Rammstein, SOAD.

Z festiwali uwielbiam Woodstock/Polandrock. Bardziej za atmosferę i ducha przygody niż muzykę. Lubię juwenalia, mimo że czasy studiów dawno za mną. A w tym roku zaliczę Rockowiznę w Gdańsku
 
     
freebird 
Milczący



Wiek: 33
Dołączył: 22 Sie 2013
Posty: 81
Wysłany: 2023-12-27, 15:40   

Mi polskie kapele jakoś nigdy mocno nie siedziały. Najwięcej słuchałem Koniec Świata, Happysad, Coma itp. Teraz to raczej Jacek Stęszewski i jego solowe dzieła, Poparzeni Kawą Trzy. Bardzo żałuję i tęsknię za Benzyną. Super się zapowiadali. Kwiat Jabłoni podobał mi się na początku strasznie i słuchałem ich od samego startu ale ich ostatnie akcje z kooperacją z innymi artystami jakoś mi nie siedzą, w moim odczuciu zaczęli się rozcieńczać mimo iż nowa utwory nie są złe. Łydka Grubasa jest świetna ale na krótkim dystansie. Podobnie Nocny Kochanek. Mam osobiście wrażenie, iż posłucham ich ze dwa razy i mam dość. Jeśli chodzi o Hip-Hop to na dłużej wciągnął nie tylko Zeus i jego płyta którą wydał "po zrozumieniu co jest ważne". Te nowsze/starsze nie dla mnie.
Masz jakieś zespoły które już nie grają a chciałabyś aby dalej coś wydawali? Pytam poza oczywistościami w postaci SOAD. Mi bardzo brakuje Flyleaf'a z genialną wokalistką Lacey Sturm. Próbowała potem kilka solówek zrobić i też były genialne. Za każdym razem ciary na ciele. Niestety trochę tego mało. Tęsknię za Three Days Grace kiedy jeszcze grali z Adamem. Teraz to już nie to samo. Brakuje mi Capital Lights, Allister. Potężną stratą jest Sugarcult oraz Hoobastank. Dobrze, że taki Zebrahead zmienia wokalistów ale jednak czuć ducha zespołu. Podobnie Kamelot.
Mam trochę fetysz żeńskich wokali. Super słucha się np Pretty Reckless. Paramore - tak ale raczej starsze kawałki, po prostu są lepsze.

Byłaś kiedyś na koncercie Rammsteina? W zeszłym roku chyba mieli trasę polska/czechy.
 
     
aleksandrat 
Nowy

Wiek: 30
Dołączyła: 23 Gru 2023
Posty: 7
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2023-12-27, 15:50   

Nie tęsknię, jest tyle dobrej muzyki do odkrycia, albo przeciwnie, walkowania w kółko, że nie mam niedosytu. The Pretty Reckless i Zeus też były na mojej playliście.
Na Rammsteinie nie byłam i żałuję okropnie. Finanse i czas nie pozwoliły. A widziałam, że po wykresie drgań powierzchni ziemi w pobliskim do miejsca odbywania się koncertu punkcie pomiarowym, można było poznać, który otwór akurat grają :diabelek:
 
     
freebird 
Milczący



Wiek: 33
Dołączył: 22 Sie 2013
Posty: 81
Wysłany: 2023-12-27, 16:28   

A jak znajdujesz nowe, nieznanze wcześniej dla siebie utwory/wokalistów? Ja właśnie za ten etap uwielbiam radio. Gdy jadę do/z pracy, gdy coś robię w domu obowiązkowo odpadam radyjko i tylko dodaję kawałki do ulubionych. Boję się trochę iż istnieje limit dla ilości zgromadzonych utworów :)
 
     
aleksandrat 
Nowy

Wiek: 30
Dołączyła: 23 Gru 2023
Posty: 7
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2023-12-27, 16:35   

Pozwalam Spotify na odtwarzanie utworów podobnych po polubionych, wcześniej robiłam tak z YT, ale teraz nie da się tam normalnie słuchać muzyki przez reklamy.
Radia nie słucham też z powodu uciążliwej ilości reklam. Mam bardzo nienowoczesne radio w samochodzie, więc żeby to rozwiązać mam jakieś małe urządzenie w gniazdku zapalniczki, które zamienia sygnał bluetooth z telefonu na sygnał radiowy i mogę słuchać spotify też w aucie.
 
     
freebird 
Milczący



Wiek: 33
Dołączył: 22 Sie 2013
Posty: 81
Wysłany: 2023-12-27, 16:46   

Nie lubię spotify i ogólnie komercjalizacji na taką skalę. Do tego nie podoba mi się pomysł za płacenie za to co mogę mieć za darmo. Seriwisy tego typu trochę zabiły ducha muzyki. To polecenie też działa na zasadzie kto więcej posmarował to więcej go będziemy polecać. Mali wykonawcy po prostu przepadają w tłumie. Radio polecam internetowe. Korzystam z polskiej aplikacji replaio. W większości internetowych nie ma reklam i w najgorszym razie tylko jakieś jingle są co kilka utwórów. Polecam Spoon radio albo wszelakie odmiany radia bob.
 
     
Furball 
Nowy


Wiek: 33
Dołączył: 21 Gru 2022
Posty: 6
Wysłany: 2023-12-27, 18:53   

Ja osobiście , dużo jeździłem po koncertach ,pamiętny Rammstein w Łodzi niestety sam ponieważ nie miałem z kim się wybrać na koncerty :placze:
jeszcze te 5 lat temu byłem aktywny ,smutno było samemu, ale jakoś sobie radziłem , przeważnie na 4 Szmery - Polski odpowiednik AC\DC swoją drogą trochę również zwiedziłem , dzięki nim polski motocyklem, gdzie oni grali tam byłem i ja , to był piękny czas.
 
     
freebird 
Milczący



Wiek: 33
Dołączył: 22 Sie 2013
Posty: 81
Wysłany: 2023-12-27, 19:06   

Dlaczego przestałeś? Jak się człowiek przywyknie do takiej adrenalinki to chyba szuka kolejnych okazji żeby jej doświadczyć? 4 szmery muszę koniecznie przesłuchać, nigdy nie słyszałem o nich. Polecasz konkretny kawałek?
 
     
Furball 
Nowy


Wiek: 33
Dołączył: 21 Gru 2022
Posty: 6
Wysłany: 2023-12-27, 19:23   

Zależy kto co lubi, Ostatni kawałek wypuścili , jeżeli się nie mylę 5 lat temu, Ślad i najbardziej ze wszystkich mi się podoba , również Ride on a także TnT
Zacząłem fotografować , po drodze silna depresja , Raz lepiej , a raz gorzej , jak to w życiu .
 
     
aleksandrat 
Nowy

Wiek: 30
Dołączyła: 23 Gru 2023
Posty: 7
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2023-12-27, 23:03   

Odpaliłam właśnie 4Szmery. Sprawdzę, czy mi też podejdą jak Tobie. Z koncertami mam tak, że dopiero teraz koło 30 zachciało mi się na nie jeździć. Wcześniej szkoda mi było kasy i nie doceniałam efektów muzyki na żywo. Najlepiej mi się bawi na tych koncertach, na których nikogo z publiczności nie znam, bo wtedy bawię się jak chcę i nie zastanawiam się, kto co o mnie pomyśli
Ostatnio zmieniony przez aleksandrat 2023-12-27, 23:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
freebird 
Milczący



Wiek: 33
Dołączył: 22 Sie 2013
Posty: 81
Wysłany: 2023-12-28, 15:07   

To mam taką nieśmiałą propozycję. Skoro oboje lubicie Rammsteina i jego koncerty to może spotkacie się kiedyś na jednym? Luźna obietnica.

A jak się zapatrujecie na następującą kwestię: kapela jest fajna, kawałki spoko itp ale zespół coś odwala. Coś czego nie można wybaczyć. Mogą to być różne kwestie. Jak wtedy traktować twórczość która powstała przed danym wydarzeniem? Mam na myśli przeróżne rzeczy, może to być np. całkowite odwrócenie się członka zespołu, jego opowieści o kolegach, o tym co robili złego. Może to też być jakieś uzależnienie od narkotyków i innych. Czasem słyszało się o jakimś zabójstwo, zleceniu morderstwa. Możliwe, że kojarzycie przypadek zespołu Lostprophets. Aleksandra pewnie tak patrząc po gustach. Wokalista Ian Watkins został skazany na długoletnią karę więzienia za czyny pedofilskie. Przetrzymywał i rozpowszechniał materiały z udziałem nieletnich i sam też się takich czynów dopuszczał. Próbował zgwałcić roczną dziewczynkę. W więzieniu też parę razy chyba dostał nożem.
Jak w tym przypadku oddzielić twórczość od osoby? Czy da się to zrobić? Czy to w ogóle możliwe? Zespół to nie tylko wokalista ale jest on niejako twarzą zespołu. Czy na tej zasadzie nie karzę jednocześnie innych członków zespołu? A może jeśli mimo wszystko ich kawałki mi się podobają to jestem dziwnym wynaturzeniem? Co sądzicie.
 
     
Furball 
Nowy


Wiek: 33
Dołączył: 21 Gru 2022
Posty: 6
Wysłany: 2023-12-28, 19:28   

aleksandrat, Ja również tak mam że najlepiej nikogo nie znać z publiczności, bądź mieć pecha i spotkać kogoś znajomego :roll: przeważnie wystarczyło mi jeżeli tylko poza rejon swojego miasta wyjechałem na nadchodzący rok muszę nadrobić zaległości w muzyce i ruszyć się odnowa ,co do artystów , ile jest przykładów ,plotek czy skandali z ich udziałem ? Większe mniejsze , każdy artysta ma jakieś grzechy szkoda swoją drogą , że dziś nie patrzy się na talent , tylko czy dobrze się sprzeda.
 
     
freebird 
Milczący



Wiek: 33
Dołączył: 22 Sie 2013
Posty: 81
Wysłany: 2023-12-29, 19:22   

okej plotka plotką ale taka udowodniona pedofilia to już coś grubego. Mimo wszystko nie potrafię jednoznacznie odciąć się od ich piosenek. Pewnie dlatego, że trochę się na nich wychowałem Jak to się mówi "przypominają mi beztroskie lata".
 
     
aleksandrat 
Nowy

Wiek: 30
Dołączyła: 23 Gru 2023
Posty: 7
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2023-12-31, 14:48   

Za mało interesuje się życiem osobistym wykonawców, żeby mieć na to jakiś szerszy obraz sprawdzony w praktyce. Kojarzę tylko ostatnią aferę z wokalistą Rammsteina, ale i to nie powstrzymuje mnie przed słuchaniem jego utworów i nadal chętnie wybiorę się na koncert - jako anonimowa osoba z publiczności, a nie zauroczona fanka pchająca się za kulisy. No ale tam sprawa dotyczyła osób dorosłych, a nie dzieci. Swoją drogą ciekawe, że z luźnej pogadanki o zespołach od razu z grubej rury poszedłeś w temat afer pedofilskich :shock:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS