[crushcrush]

Słuchajcie, no to są moje dwa najważniejsze kryteria. Facet musi mieć ponad 30 lat, chodzi tu o stabilizację i doświadczenie. Przepraszam, jeśli kogoś urażę.. ale po wielu doświadczeniach już teraz wiem, że TEN KTOŚ musi byś starszy ode mnie. Po prostu :) i jako, że mam dwoje dzieci, nie może nie lubić dzieci. Już raz spotykałam się z kimś, komu moje dzieci najnormalniej w świecie przeszkadzały :/
To są moje takie dwa kryteria patrząc perspektywicznie

Kurcze.. straszne to jest i przytłaczające, że nawet nie mam z kim iść do kina :( a tyle fajnych filmów grają

Też już powoli wątpię, ze kogoś znajdę. To jest okropne, gdy siedzę sama w domu cały dzień, bo dzieci są na przykład u swojego taty i nie mam co ze sobą zrobić...
Tak bym chciała z kimś się spotkać, pospacerować, pogadać, o wszystkim i o niczym.. eh..

To jak? Są jacyś chętni?

[Sen]

a gdzie tata pytam się?! D:

a gdzie tata pytam się?! D:

[xxxl]

Przepraszam i bez urazy oczywiście dla Ciebie ale dlaczego twierdzisz że osoba w twoim wieku nie potrafi się zajmować dziecmi i jest nie ustabilizowany finansowo. Wiem że przeszlasc wiele ale trochę wiary w siebie że nie koniecznie ten starszy po 30 jest lepszy i tego Ci życzę. Pozdrawiam

[crushcrush]

Sen - tata jest, a i owszem, ale dla dzieci :) dla mnie to ktoś zupełnie obcy. Od paru lat...
xxxl - nie przekreślam moich rówieśników i oczywiście wierzę, że zdarzają się wyjątki, ale te wyjątki dotyczą rodzin normalnych, tj tata, mama i ich wspólne dziecko/ dzieci. Ale dla kobiety już z dziećmi, to niestety.. rzadko który mój rówieśnik pomyślałby o mnie poważnie.. faceci w moim wieku chcą wszystko budować od podstaw a nie wkraczać już do "zbudowanego domu". Pozdrowionka