Takie "zabawy" w świadomy sen, są zakwalifikowane przez kościół jako czarna magia, która jest niebezpieczna, ja przynajmniej w takie rzeczy wierzę
Taka ciekawostka, kościół od setek lat korzysta z czarnej magii, poprzez tarota.
Wierzenia w działanie świec, to tez magia, nie koniecznie czarna, zależy jakie życzenie się wypowie ;) Ale jakby nie patrzeć to czysta hipokryzja
Niestety tez będe potępiona.
Kiedyś sporo czytałam o tych magicznych sztuczkach, ba, nawet bawiłam się w runy. Przestałam kiedy źle sformułowałam runę i trochę obróciło się to przeciw mnie :P
Co do snu, raz mi się udało świadomie śnić, ale jak się zorientowałam to ze strachu się obudziłam i już nie próbowałam :/
Dzisiaj miałam piękny sen, taki sen, który był tak realistyczny...że aż ze smutkiem się obudziłam
Ostatnio zmieniony przez myszka1604 2012-05-10, 00:34, w całości zmieniany 1 raz
Pierwszy raz slyszę żeby kościół korzystał z tarota, jeśli sam go zakazuje
Ale jeszcze zobaczycie, nie zostaniecie potępieni, ale egzorcysta będzie Was odwiedzać codziennie
duenderosa [Usunięty]
Wysłany: 2012-05-10, 13:27
A ja dzisisj miałam koszmar! śniło mi się, że bliską mi osobę za drobe coś skazano na pól roku wiezienia (jakby nie można było w zawiasach) i jak ją zobaczyłam ci jej "tam" zrobili jak wyszła - całą noc płakałam..
A wytatuowali jej sudoku na całej twarzy...a to jest piękna kobieta..
Obudziłam się z własnego płaczu...
brrr....
A ponieważ sny znaczą zwykle co innego... to raczej jestem spokojna :))
Kilka razy śniło mi się już, że próbuję się powiesić...
Na chwilę przed zeskokiem z krzesła, przybiega moja była dziewczyna...
Mówi do mnie: "Co Ty robisz? Zwariowałeś? Tak nie można"
Po czym odcina linkę na której miałem zawisnąć i dodaje: "Masz, ta lina jest mocniejsza, tamta mogła się zerwać" i wychodzi z pokoju, a ja wchodzę znów na krzesło i...
W tym momencie budzę się przerażony
duenderosa [Usunięty]
Wysłany: 2012-05-11, 18:51
Robsson wg mnie to cudowny sen!
Psychoterapeuta w takim śnie zobaczyłby chęć pewnego "zamknięcia" mentalnego związku z byłą dziewczyną... Może Twoja podświadomosć tego pragnie.. może za bardzo to uczucie sprawia, ze nie możesz otworzyć się na nowe doznania.. i twoje "ja" wewnętrzne jest zmęczone?
(stąd mocniejszy sznur)...
ale to tylko moje przypuszczenia
Ale nie martw się tym snem.. sny naprawdę są symboliczne!
Owszem, nie zrobię tego, nie chcę, ale jakiś wewnętrzny strach pozostaje i nie potrafię tego wyjaśnić.
Tej nocy śniło mi się to samo, przez co ciągle jestem niewyspany
duenderosa [Usunięty]
Wysłany: 2012-05-12, 22:55
Powracający sen... to naprawdę oznacza, ze musisz pozamykać sprawy w relacjach...
Trzymaj się
Wiek: 27 Dołączyła: 15 Mar 2011 Posty: 1237 Skąd: z piekła
Wysłany: 2012-05-13, 10:20
A mnie się śniło, że nałożyłam na siebie kilka swetrów i nie mogłam ich z siebie ściągnąć, wszystko mi się plątało. Aż w końcu się obudziłam cała spocona.
duenderosa [Usunięty]
Wysłany: 2012-05-13, 10:50
He, he, Ever... zmień kołdrę na lżejszą... zima już sobie poszła
A tak poważnie to zaczęłabym się zastanawiać nad symboliką swetrów - co cię dusi w życiu? :)
Ja tam nie wiem czemu ale mam spokój ze snami, jeden na kilka miesięcy. Chucią szkoda bo jakieś hororystyczne sny by się przydały. Ostatni jaki mi się śnił taki to było około półtora roku temu skończył się tym że mnie powiesili. Bo spotkanie w nocnym barze z wampirzycą, to była przyjemność mimo ze rozpruła mi gardło.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach