Nie wiem czemu tu jestem... Generalnie nigdy nie miałem problemu z nawiązywaniem kontaktów ludzkich - zawsze otaczały mnie życzliwe osoby - ale od 4 lat jestem samotny pośród ludzi - tak się właśnie czuje... ta samotność coraz bardziej mi dokucza i pogrąża wszystko co robię... Może potrzebuję się wyżalić na to ale widzę że nie jestem sam...
Witaj
fakt, czasami potrzebjemy się wyżalić, a czasami policzeć ze znajomymi, a czasem poczytać to co piszą inni, a czasami trochę podyskutować...
Wszystko tu znajdziesz, jeśli zechcesz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach