Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.
Znalezionych wyników: 6
Samotność Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Zakochany w koleżance
oneday

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 3403

PostForum: Miłość i związek   Wysłany: 2015-12-30, 10:40   Temat: Zakochany w koleżance
dochodzę do wniosku, ze jakaś forma osamotnienia towarzyszy nam przez całe życie, w rożnych jego momentach, czy wokół siebie mamy bliskich, czy są gdzieś dalej, bądź ich nie ma. Jest to część życia, cześć naszych przeżyć, czy się zgadzamy czy tez nie, ale dalej tęsknię za nią :-(
  Temat: Zakochany w koleżance
oneday

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 3403

PostForum: Miłość i związek   Wysłany: 2015-11-18, 12:45   Temat: Zakochany w koleżance
Witajcie, założyłem ten temat juz kawał czasu temu ale wiecie co? Dalej tęsknie za ta koleżanką, studia skonczylismy, każde z nas poszlo w swoją stronę, ale czuje ze drugiej tak wspaniałej i wyjątkowej kolezanki juz miec nie będę. Chcialbym sie z nią zaprzyjaźnić bo na nic innego liczyć nie moge, lecz nie wiem jak to jej nawet zaproponować. Ostatni raz widzialem sie z nią w sierpniu, a tak mamy ze sobą kontakt mailowy i na Facebooku ale to juz nie to samo. Mam nadzieje ze zawsze będzie szczęśliwa, zrobila dla mnie duzo dobrego wiec nie moglbym jej źle życzyć. Razem nie będziemy nigdy nawet nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić ze mielibyśmy byc razem. Codziennie mysle o niej jak sie czuje, czy niczego jej nie brakuje, czy jest zdrowa, tęsknie za nią...jak Wy sobie radziliście z taka sytuacja? U mnie trwa to juz rok :/
  Temat: Zakochany w koleżance
oneday

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 3403

PostForum: Miłość i związek   Wysłany: 2015-04-01, 19:31   Temat: Zakochany w koleżance
nie mogę tego zrobić sumienie nie pozwala, lepiej moze niech zostanie jak jest, ale uwierzcie mi nie jest łatwo tak po prostu wyrzucić ją z pamięci :(
  Temat: Zakochany w koleżance
oneday

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 3403

PostForum: Miłość i związek   Wysłany: 2015-03-23, 14:21   Temat: Zakochany w koleżance
Tak jak już wspomniałem, nie zamierzam rozbić jej małżeństwa, nie potrafiłbym unieszczęśliwić kogoś na kimś mi zależy i aby stało się to przeze mnie, trudno... Może niech zostanie tak jak jest? nie odważyłbym się zrobic czegoś takiego!!!
  Temat: Zakochany w koleżance
oneday

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 3403

PostForum: Miłość i związek   Wysłany: 2015-03-17, 08:10   Temat: Zakochany w koleżance
Orion - ktoś mi kiedyś powiedział, że nie szukaj kogoś z kim możesz być, lecz kogoś bez kogo nie możesz żyć, coś w tym musi być ....Mam wziąć kartkę i wypisać wszystko to co mi się nie podoba?! Szukałem wad i nie znalazłem ani jednej, ani w wyglądzie , ani w zachowaniu, ani charakterze. Ona jest moim ideałem...
Bari piszesz " Szacunek dla ciebie że potrafisz się powstrzymać i nie chcesz rozbijać małżeństwa. To bardzo dobrze o tobie świadczy, masz powód by być z siebie dumny" - moim zdaniem każdy by coś takiego zrobił, to żaden powód do dumy...
a tak wogóle to jakoś nie potrafię spojrzeć inaczej na inne dziewczyny traktuję je normalnie, ale co poradzę, że poczułem do niej coś więcej? takie już mam głupie serce, że zakochałem się w niej choć nie powinienem ;( Niestety, ale serce nie sługa;/
  Temat: Zakochany w koleżance
oneday

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 3403

PostForum: Miłość i związek   Wysłany: 2015-03-16, 15:40   Temat: Zakochany w koleżance
mam taką nietypową sytuację....Otóż mam taką koleżankę na studiach Kasię, studiujemy razem dopiero od marca, przez ten okres czasu aż do około października traktowałem ją normalnie po koleżeńsku, jednak po pewnym czasie coś się zmieniło...kilka razy pomogłem jej w kilku sprawach, teraz od tego semestru jeździmy razem na uczelnię, nigdy wcześniej nie patrzyłem na nią jak na kobietę, aż do teraz. niestety zakochałem się w niej...jest idealna, jak dotąd nie miałem żadnej dziewczyny, ona już ma męża. Nie zamierzam rozbijać ich związku, raz, że to nie fair, a kto by chciał, aby ktoś Tobie odebrał chłopaka/dziewczynę/żonę? no własnie nikt ja też nie będę tego robił, ale nie wiem jak sobie z tym poradzić?? wydaje mi się, zę skoro do tej pory nie miałem dziewczyny nie mam już na co liczyć w późniejszym życiu...
około połowy stycznia jakoś przeszło, lecz wszystko wróciło tydzień później, kiedy dowiedziałem się, ze miała wypadek, tak bardzo chciałem do niej pojechać pocieszyć, przytulić, ale nawał zajęć nie pozwalał :( każdego poranka myśłałem o tym jak bardzo cierpi ale ma wspaniałą rodzinę która otoczyła ją opieką, pisałem do niej prawie codziennie, kładąc się spać modliłem się aby jak najszybciej wróciła do zdrowia (robie to do tej pory), 3 tygodnie temu zobaczyłem ją ponownie :) bardzo się cieszyłem, że znowu mogę się z nią widzieć, na szczęście jest już coraz lepiej, jeżdzimy razem z jej męzem teraz na studia, bo ona póki co nie może prowadzić auta, mimo, że zależy mi na niej bardzo nie bede sie wcinał między męża a nią (koleś jest naprawdę w porządku, kocha ją i szanuje to widać), uczucie pewnie samo minie z czasem, ale chciałbym aby została moją przyjaciółką - ona ma dobre serce i jest naprawdę sympatyczną, dobrą i życzliwą dziewczyną.
Proszę napiszcie co robić? Dzięki z góry!
 
Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS