Samotność

Tamaraa25, Witaj.
Nie będę się rozpisywać, bo godzina już późna. Mam 25 lat, chyba jestem dość normalną osobą, zwyczajnym facetem. Nie udawało mi się poznać nikogo na stałe w realu, więc może czas spróbować w Internecie. Możemy np skoczyć do kina.
Pozdrawiam, Łukasz

cześć. Jakie studia zaczynasz?

"Breaking Bad" zdecydowanie jeden z lepszych

Waham się już od dłuższego czasu ze wstawieniem swoich zdjęć.
w sumie niech będzie. Link w podpisie pod komentarzem

Sunrise-bez peruki też chędogo :)

nie lubię:
z czasów dzieciństwa
-nie!
-nie wolno!
-nie idź tam!
-chodź tu!
-nie jedz słodyczy przed obiadem!
-zjedz wszystkie warzywa!
-nie pyskuj!
-a jakie ty możesz mieć problemy!
-ty jeszcze mało przeżyłeś!
z podstawówki
-Łukasz "mały" (miałem w klasie 2 łukaszy, więc nauczycielka zarządziła podział na "małego" i "dużego". Nie wiem czemu ja byłem "mały", skoro byłem wyższy)
-to do odpowiedzi numer...
-Łukaszek ty to jesteś agencik. (słowa dyrektora. Wtedy wkurzały, dziś wspominam z sentymentem)
z lekcji polskiego w liceum
-Łukaszu...(Babeczka od polskiego odmieniała tak imiona, a ja tej formy nie lubię)
I dalej
-oj tam oj tam
-ogarnij(w każdej formie poza "ogarij się")
jako kibic arsenalu nie trawię słów
-jakość
-frustracja

lubię:
-co chcesz na obiad?
-może dokładkę?
-idziemy na piwo?
-zamawiamy pizzę?
-idziemy na stołówkę?

Generalnie bardzo ciekawy temat. Pewnie jeszcze sobie coś przypomnę to i dopiszę.

Tak, wszyscy wyglądają ślicznie i pięknie. Przejrzałem kilka ostatnich stron w temacie i słówko do panów-nie macie się czego wstydzić. Sunrise-elegancko w peruce, może czas na zdjęcie bez niej? Ever i lumiere- jesteście młode i uroda wasza ulegnie jeszcze transformacji, ale macie potencjał, żeby za kilka lat być pięknymi dzierlatkami(szczególnie lumiere, choć to może tylko wrażenie wynikłe z dość słabej jakości zdjęcia).

mam ochotę na zimne piwko na werandzie. Jako że w lodówce piwa brak, a i werandy nie posiadam, muszę sobie darować.

Cześć,
Jako nowemu użytkownikowi wypada mi się przedstawić i napisać nieco o sobie. Mam na imię Łukasz. Mam już właściwie 22 lata, ale nie czuję się na tyle. Czuję jakby kilka lat mi umknęło i gdy słyszę "10 lat temu" myślę raczej o latach 1990-1999 niż o 2000-2010.
Studiuję, i to pochłania większość mojego czasu. Teraz są wakacje, wróciłem do domu i mimo wielu starych znajomych, jeszcze z czasów podstawówki, czuję że czegoś mi brak.
Ale dość pieprzenia głupot, przejdę do sedna sprawy:
Witam.