A mi się nie zgadza, mam oczy niebieskie, ( jaka jestem) zgadza się może tylko to, że pracuję.
A dolegliwości, nic nie pasuje jestem zdrowa, i nie mam żadnych problemów zdrowotnych.
Wiek: 30 Dołączył: 11 Maj 2014 Posty: 42 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2014-05-11, 21:24
A żebym to ja wiedział.
Jak patrzę w lustro, to najtrafniej określiłbym to jako... zgniłą zieleń? :]
Zaś opinie znajomych zwykle dzielą się między brązowymi, a zielonymi.
Wiek: 31 Dołączyła: 30 Maj 2014 Posty: 195 Skąd: opole
Wysłany: 2014-05-30, 13:21
Smutnooki napisał/a:
Piwne
Takie małe wyjaśnienie, zagadkowego pojęcia
Niektóre kolory oczu są zbyt zmieszane, aby je prawidłowo zidentyfikować, i dla uproszczenia nazywane są piwnymi. To oko jest ciemnoszare z pomarańczowym dookoła środka i niebieskawo zielone na granicy. To się dopiero nazywa, mieć misz masz
Też mam piwne. No przynajmniej tak inni mówią. Ja nie potrafię nigdy określić, jaki kto ma kolor oczu
Satan'sLittleHelper co do obrazka to aż dziwne, bo prawie wszystko się zgadza ;) No i tych dolegliwości nie mam
Ostatnio zmieniony przez Shy 2014-05-30, 13:22, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach