Sama nie wiem czego tu szukam..
Czy jestem sama czy samotna? Wiem że mam tylko siebie, nikogo ważnnego poza sobą nie mam, czy ja jestem ważna dla siebie? Chyba powinnam być. Odkąd pamiętam, nie miałam przy sobie osoby z którą mogłabym się podzielić wszystkim, tak na prawdę szczerze, świadomie. To się nazywa chyba przyjaźń, prawda? Szkoda że nie jest mi znana.
Ostatnio oglądałam "Samotność w sieci", nie, nie szukam podobnej przygody. Uświadomiłam sobie że takich osób jak ja jest więcej. Może znajdę kogoś kto bedzie chciał mnie wysłuchać, poznać nie patrząc przez pryzmat wyglądu, tego co mam czy nie mam. Chyba sama też potrzebuję osoby której mogę w jakikolwiek sposób pomóc, nawet kilkoma wystukanymi literkami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach