Jest to muzyka z przekazem, która ma swoją duszę. Dla mnie to taki rodzaj muzyki, którą słucha się raz na jakiś czas po to, aby dał do myślenia. Odnajduje w piosenkach Dżemu jakąś prawdę, głębie słów.
Sama postać Riedla nie jest dla mnie żadnym wzorem. Stoczył się może trochę na własne życzenie. Żył przez to jak ostatni menel i zatracił wszystko co miał dane. Nie rozumiem zupełnie ludzi którzy mówią o nim jak o jakimś bożyszczu. Ale w tym momencie nie oceniam jego talentu muzycznego. Jeśli chodzi o jego talent to był wielki bez wątpienia.
Wiek: 27 Dołączyła: 15 Mar 2011 Posty: 1237 Skąd: z piekła
Wysłany: 2012-04-13, 15:44
Blackberry, on chciał być wolny.
Teksty może trochę przytłaczające, ale lubię ich słuchać.
Chociaż właściwie niektórzy ludzie mnie denerwują. Np. znajomy kuzynki: idzie ulica z słuchawkami w uszach, zaczepiam go i pytam czego słucha, a on na to patrzy w niebo i drze się "Rysiek wciąż żywy!" Z czasem zaczęłam się zastanawiać czy ma po kolei w głowie xD No, bo Rysiek jest MARTWY, leży dwa metry pod ziemią i wącha kwiatki od spodu. To jego muzyka jest żywa.
A mnie bardziej wkurzają ludzie, którzy słuchają jego muzyki i się mega tym podniecają a tak na prawdę nie mają pojęcia o czym on śpiewa. Bo och..., ach.... Dżem. Zero wiedzy na temat tej muzyki, samej postaci Riedla i przekazu w tekście.
Wiek: 27 Dołączyła: 15 Mar 2011 Posty: 1237 Skąd: z piekła
Wysłany: 2012-04-13, 16:44
Blackberry, nie znam takich ludzi. Może dlatego, że z mojego otoczenia słucha tego tylko jedna osoba.
duenderosa [Usunięty]
Wysłany: 2012-05-04, 23:40
Znałam RR...i był tragiczną postacią.. Kocham to co tworzył, ale Dżem co jednak zespół a nie tylko lider, podziwiam Benka, ze mimo tylu lat wciąż gra z Dżemem, cieszę się, że Maciek Balcar zajął miejśce Ryśka i właściwie jest świetnym nowym liderem.
Ale trzymam kciuki za Bastka (syna Ryśka), za jego Cree, ciesze się na każdy nowy bluesowy, bluesrockowy kawałek. To Riedlowie dla mnie są ostoją dobrego bluesa w Polsce.
i już nie moge się doczekać na kolejny festiwal RR w Gliwicach. Szkoda, że nie w Tychach... nad jeziorem był cudowny klimat dla tej muzyki
Wiek: 27 Dołączyła: 15 Mar 2011 Posty: 1237 Skąd: z piekła
Wysłany: 2012-05-05, 00:11
duenderosa napisał/a:
i już nie moge się doczekać na kolejny festiwal RR w Gliwicach
A ja słyszałam, że w Chorzowie będzie o.O
No a po za tym będę wtedy za granicą. A szkoda...
Pojadę na Dni Tych(ów), będzie Cree, będzie dobra zabawa.
duenderosa [Usunięty]
Wysłany: 2012-05-05, 10:48
Oczywiście Ever, że w Chorzowie, w Parku rozrywki... co mi z tymi Gliwicami.. kompletnie nie wiem
Dzięki za czujność
Pewnie dlatego, że wciąż zastanawiam się nad pojechaniem na Gunsów...
Dni Tychów mówisz?.. Ciekawe
A co do Dżemu, to pewnie wiecie, że Rysiek, mimo, że talent miał ogromny to jednak miał problemy z Polskim i oczytany za bardzo nie był.
Pisząc Viktorię, myślał, że słowo to znaczy wolność...a znaczy zwycięstwo :)... ale Wielkim ludziom wybacza się drobne wpadki :)
Wiek: 27 Dołączyła: 15 Mar 2011 Posty: 1237 Skąd: z piekła
Wysłany: 2012-05-05, 11:05
duenderosa napisał/a:
Pisząc Viktorię, myślał, że słowo to znaczy wolność...a znaczy zwycięstwo :)... ale Wielkim ludziom wybacza się drobne wpadki :)
Zawsze zastanawiałam się co mu odwaliło z tą Victorią, zawsze byłam przekonana, ze mój brat ma na imię Zwycięzca, w końcu sama mu imię wybierałam xD
Cytat:
Dni Tychów mówisz?.. Ciekawe
Wpadnij. Będą od 23-24 czerwca, koncerty jak zawsze na placu pod żyrafą (kojarzysz?)
Wykonawcy to:
Cree(24.06)
Formacja Nieżywych Schabuff
Strach na Lachy
Tortilla
Cytat:
Pewnie dlatego, że wciąż zastanawiam się nad pojechaniem na Gunsów...
A mi rodzice nie pozwolili, bo przekonani są, że się naćpam, schleje itd. Ale jak namówię kuzynki i kuzynów to mi pozwoli z nimi. Przecież dorośli są o.O
Ostatnio zmieniony przez Ever 2012-05-05, 11:06, w całości zmieniany 1 raz
duenderosa [Usunięty]
Wysłany: 2012-05-05, 11:08
Dzięki Ever... zobaczę, może przyjadę to całkiem możliwe :)
Idę pastować glany na Metallice- już w czwartek !
Mr.eM [Usunięty]
Wysłany: 2012-06-24, 15:24
Oj,chyba rozpętam burzę - nie rozumiem tego niby "fenomenu" i nigdy nie zrozumiem, jak dla mnie zespół taki jak inne, tylko że świetnie wyreklamowany(teraz przereklamowany). Jeszcze ten film otoczony kultem i ludzie wypowiadający sie o tym zjawisku w samych superlatywach. Nie,dzięki - nie przechodzi.
I w tym miejscu, żeby zagorzali fani nie chcieli mnie rozszarpać za takie "bluźnierstwo" - nikogo nie atakuję, wyrażam tylko swoje własne zdanie.
Taka wskazówka dla tych ,którzy jednak ulegliby nerwom i chcieliby iść z ofensywą - słowa takie jak: nieoświecony, ignorant lub też niekumaty (bo nie ogarnia tej głębi <szok ?!>) mogą mocno we mnie uderzyć
duenderosa [Usunięty]
Wysłany: 2012-06-24, 16:08
cóż, każdy ma prawo do własnego zdania, więc Mr Em, pozwól, ze i jaz je wyrażę..
ci lubią Dżem, co mają pewną wrażliwość na świat.. blues nie jest dla każdego ;)
Grishnak [Usunięty]
Wysłany: 2012-06-24, 16:17
Dzięki duende, ja się bałem odpisywać, żeby nie urazić kolegi forumowicza;)
A ja Dżemu słucham głównie przy ogniskach, najlepiej utworów wygranych na gitarze. :) Nie znam wielu piosenek, nie przepadam za bluesem. Szacunek za dotarcie do tak wielkiej ilości ludzi z pewnością należy się Rysiowi i całemu zespołowi, jednak to muzyka nie do końca dla mnie. :)
Ostatnio zmieniony przez baronowa 2012-06-24, 20:58, w całości zmieniany 1 raz
Mr.eM [Usunięty]
Wysłany: 2012-06-25, 23:28
Grishnak napisał/a:
Dzięki duende, ja się bałem odpisywać, żeby nie urazić kolegi forumowicza;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach