Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
W jakiej skali ocenilibyście swoją samotność od 0 do 10?
Autor Wiadomość
Senny 
Aktywny



Dołączył: 11 Paź 2012
Posty: 251
Skąd: Centrum
Wysłany: 2019-08-07, 21:13   

Teraz mocne 9.
Piwo, muzyka, ciemny pokój, burza za oknem, wolny dzień w pracy i masa myśli.
Cholera, nawet nie ma z kim pogadać, bo wszyscy wiodą swoje piękne rodzinne życia pełne cholernie pozornego szczęścia. A wystarczy żeby obok był ktoś z kim można pogadać, zamienić kilka zdań...
No nic, dam głośniej muzykę, zapewne pojawi się jakiś rozgoryczony sąsiad z masą pretensji i na kilka chwil zmniejszy siłę mojej samotnosci.
 
     
4w5 
Częsty bywalec


Wiek: 36
Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 994
Skąd: Poludniowa Polska
Ostrzeżeń:
 1/4/4
Wysłany: 2019-08-14, 18:57   

nie wiem jaka jest moja punktacja emocjonalnie jestem sam cale zycie :/
Ostatnio zmieniony przez 4w5 2019-08-14, 18:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
patryk13
Nowy

Dołączył: 01 Lip 2019
Posty: 7
Wysłany: 2019-08-15, 00:04   

0 to kompletna samotność czy 10? W każdym razie najgorszy możliwy, bo dosłownie jedyną osobą, z którą utrzymuję kontakt, jest jakaś nieletnia dziewczyna, która napisała do mnie na facebooku xD
 
     
Blue Spirit 
Nowy


Wiek: 31
Dołączyła: 29 Lip 2017
Posty: 21
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2019-09-02, 13:48   

6/7... może 8 :roll:
 
 
     
Aziraal 
Nowy

Wiek: 48
Dołączył: 22 Sie 2019
Posty: 19
Skąd: Włocławek, kuj.-pom.
Wysłany: 2019-09-03, 23:37   

Jeśli chodzi o znajomych i przyjaciół, to chyba 10, skoro nie mam z kim się spotkać i pogadać. Dziewczyny aktualnie też już nie mam. Była i siezmyła :/
 
     
Mati88 
Nowy

Wiek: 35
Dołączył: 14 Wrz 2019
Posty: 39
Wysłany: 2019-09-26, 19:52   

Maksimum, to już tak długoooo trwa :-/
 
     
Majkiś 
Nowy

Dołączył: 14 Gru 2019
Posty: 4
Wysłany: 2019-12-14, 19:11   

Mocne 8... Moimi przyjaciółmi są 4 ściany
 
     
Ewelina 
Nowy

Dołączyła: 13 Sty 2019
Posty: 17
Wysłany: 2019-12-16, 21:38   

hej...dawno mnie nie było. ...nie działa też odpisywanie na prywatne wiadomości..więc przepraszam tych co do mnie napisali.... :serce: :serce:
 
     
Jov Tass 
Milczący



Wiek: 31
Dołączył: 02 Maj 2019
Posty: 99
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2019-12-17, 20:01   

Sam jestem ciekaw czy te wiadomości prywatne działają... ostatnio też wyskakiwały komunikaty o błędzie, ale wiadomości dochodziły.
 
 
     
Zaczytana
Nowy

Dołączył: 17 Gru 2019
Posty: 2
Wysłany: 2019-12-17, 22:04   

W moim przypadku samotność to takie dziwne pojęcie. Otacza mnie dużo dobrych osób, mam bliskich na których mogę polegać, mimo to czuje się ciagle beznadziejnie samotna... osoba która kochałam odeszła, kolejna bliska osoba wyjechała, to głupie uczucie. Chciałabym znaleźć osobę z która mogłabym po prostu porozmawiać :)
 
     
Bart87 
Początkujący


Wiek: 37
Dołączył: 02 Lut 2013
Posty: 107
Wysłany: 2019-12-28, 18:05   

Witam, nie było mnie tu bardzo długo, może ktoś mnie jeszcze pamięta :lol: Do mojego życia znowu powróciła samotność. Po nieudanym związku potrzebowałem jej bardzo żeby się "zresetować", a teraz znowu mnie przytłacza. Jednak na dłuższą metę ciężko jest żyć nie mając bliskiej osoby, z którą można dzielić się uczuciami, ciepłem, czułością. pfff, Ameryki nie odkryłem, każdy to wie :) W tygodniu podczas pracy jeszcze jest znośnie, bo myśli zajęte czym innym. Gorzej w weekendy gdy człowiek nie ma co ze sobą zrobić, uczucie samotności wzrasta, potrzeba kontaktu z drugim człowiekiem. Swoją samotność oceniam w tym momencie na 8/10. Czy coś się zmieni, czas pokaże :)
 
 
     
Ewelina 
Nowy

Dołączyła: 13 Sty 2019
Posty: 17
Wysłany: 2019-12-29, 18:55   

Bart87 napisał/a:
Witam, nie było mnie tu bardzo długo, może ktoś mnie jeszcze pamięta :lol: Do mojego życia znowu powróciła samotność. Po nieudanym związku potrzebowałem jej bardzo żeby się "zresetować", a teraz znowu mnie przytłacza. Jednak na dłuższą metę ciężko jest żyć nie mając bliskiej osoby, z którą można dzielić się uczuciami, ciepłem, czułością. pfff, Ameryki nie odkryłem, każdy to wie :) W tygodniu podczas pracy jeszcze jest znośnie, bo myśli zajęte czym innym. Gorzej w weekendy gdy człowiek nie ma co ze sobą zrobić, uczucie samotności wzrasta, potrzeba kontaktu z drugim człowiekiem. Swoją samotność oceniam w tym momencie na 8/10. Czy coś się zmieni, czas pokaże :)


hej
to akurat prawda w weekendy najgorzej...nie wspomnę o Świętach i Sylwestrze....
 
     
Aurantia 
Nowy


Wiek: 26
Dołączyła: 22 Sie 2021
Posty: 11
Wysłany: 2021-11-13, 01:29   

8.
Mam drugą połówkę, ale nie obok mnie i w najbliższym czasie nie zapowiada się na to, by była obok mnie na dłużej. A poza tym? Poza tym mam ostatnio jakąś wyjątkową chęć spotkać się w końcu po latach piwniczenia, poznania kogoś, z kim można byłoby wyjść i spędzić czas na co dzień, ot, spacer czy zakupy, sęk w tym, że nie ma z kim :-?
 
     
Samotniczerka 
Nowy

Dołączyła: 30 Sie 2020
Posty: 27
Wysłany: 2021-11-20, 14:24   

A w jakim wieku szukasz towarzystwa i z jakich okolic?
 
     
jakostobedzie
Nowy

Dołączył: 20 Paź 2022
Posty: 1
Wysłany: 2022-10-20, 20:43   

10
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2024
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS
X