[GallAnonim]

Witajcie Drodzy Forumowicze
Chciałbym się dowiedzieć czy macie podobny problem do mojego i jak sobie z nim radzicie. Otóż pracuje z domu przed komputerem jako dziennikarz. No i od tygodnia mam tak, że wstaje o 07:00 standardowo i mam takie nie przyjemne uczucie wiecie jakby serce bolało i w głowie pojawia się myśl że wszystko jest bezsensu bo jestem ssm. Nie mogę skupić się na pracy. Najchętniej włączyłylbym jakaś muzykę i nic nie robił. Macie takie okresy? Jak sobie z nimi radzicie

[długopis]

Kiedyś (kilka lat temu) mnie serce bolał od emocji tj młodzieńczej miłości, a w zasadzie jej oddalającego się widma. Bardziej to było od uczucia utraty czegoś/kogoś, niż Twojego powodu.
Spróbuj może zająć się sportem typu bieganie albo coś podobnego, może trochę pomoże z jednej strony ciału, z drugiej duchowi - zajmiesz się czymś rozluźniającym.