Ja też mam dziś za sobą ciężki dzień, tak że wybacz, opadłam z sił i nie za wiele ci powiem. Trzymaj się jakoś mimo wszystko - nic nie trwa wiecznie, nawet najgorsza kaszana. Musi być w końcu lepiej. No po prostu musi. Pozdrawiam cię serdecznie.
PrzytulAnka sorki ale muszę cię dobić stwierdzeniem że raczej nie będzie lepiej, w pewnej kwestii nie da się nic zrobić, nie chodzi tu o pieniądze, czy inne materialne, bo to to idzie obejść, ale jak się np straciło zdrowie jak np ja czy ktoś z mojej rodziny to już nie ma nadziei, a o gorszych rzeczach to tfu tfu wyplujmy to. Ja chyba tracę nadzieję i niestety ale wiarę chyba też. chcesz to też pisz na priva, nie będziemy zaśmiecali forum inni oczywiście też. Na razie "Na razie" wam. Hej.
Czemu pisanie w wątku to zaśmiecanie forum, nie uważam tak. Przykro mi, że tak ci ciężko i że nie widzisz z tego wyjścia, ale jak ci pomóc, nie mam, niestety, pojęcia. A żadnym specjalistą od takich sytuacji nie jestem, więc nic już więcej nie wymyślę, ponad to, co napisałam. Mogę tylko trzymać kciuki, cobyś się jakoś pozbierał, i mimo wszystko życzyć ci wszystkiego dobrego.
Nie pisałem, nie napiszę nic konkretnego, miałem nadzieję ale odeszła, nie chcę zostawiać forum bez pożegnania więc się żegnam ot tak bez słowa, a co za tym idzie to proszę jeśli można o usunięcie mnie z tego forum. Może czasem zajrzę ale nie obiecuję, nie życzę nikomu nic bo z mojej strony już w nic nie wierzę nawet w życzenia, i tak się nic nie spełni, tyle ode mnie. Po prostu mnie już nie ma.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach