Wiek: 31 Dołączył: 02 Maj 2019 Posty: 99 Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2019-08-13, 20:59
No pewnie, zgadzam się, że pewność siebie i umiejętność „zachowania się” widać i lepiej ją mieć. Jak jej nie masz, to musisz dobrze udawać.
I tu się też zgodzę w sprawie gadulstwa, ułatwia życie. Mam porównanie, bo pracuję z moim ojcem, który jest zupełnym przeciwieństwem mnie w tej kwestii i naprawdę usta mu się nie zamykają, może gadać bez końca. On jest w jakimś sensie trochę „obyczajowo odstajacy” ( nie wiem jak to nazwać) w taki sam sposób jak ja, tylko w o wiele większym stopniu. To coś podobnego do braku wyczucia taktu. Mimo to, nawiązywanie kontaktów z ludźmi mu wychodzi bardzo dobrze, właśnie przez jego gadatliwość. Ja, jeśli jestem sobą i nie udaję, to jestem oszczędny w słowach tak i z obcymi jak i znanymi. Ja sam nie mam z tym problemu, ale w życiu się to jakby nie sprawdza.
Noo ogólnie mój brachol jest taki sam jak Ty, małomówny i 5 razy się zastanowi zanim coś powie. Ciężko tak, ja z kolei nie wyobrażam sobie dnia bez jakiejkolwiek rozmowy, jak ktoś chce rozmawiać to tym bardziej można przegadać i pół dnia ;). Wszystko zależy od charakteru, jak już tak masz to raczej nic z tym nie zrobisz, bo nie będziesz sobą, a to bez sensu. No, ale teraz u mnie się dużo zmieniło, większą rolę przywiązuje do pracy itd., bo mam parę rzeczy do ogarnięcia itd., także na razie w moim życiu nie ma miejsca na kogoś.
Wiek: 31 Dołączył: 02 Maj 2019 Posty: 99 Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2019-09-03, 21:59
Sądzę, że inny był sens zdania, ale to notideal musi się wypowiedzieć ;)
Ale generalnie temat chyba został w pełni wyczerpany, więc trudno coś dodać.
Może jakiś dotąd nieobecny w dyskusji forumowicz rozpocznie nową myśl i porwie tłumy.
Staram się zahaczyć w gamedevie, zobaczymy czy coś z tego wyjdzie, jak nie to ogarnę coś na szybko innego, zrobię parę swoich projektów i będę ponownie uderzał, jestem kreatywny, to czemu by tego nie wykorzystać ;)
Celuje w Level Design oraz programowanie skryptów, chce się po prostu załapać do takiego studia,gdzie ogarnę wszystko od podszewki, bo szczerze w domu to owszem robisz,ale to nie to samo, co z grupą osób i nad konkretnym projektem.
No, także zobaczymy, zaraz się biorę dalej za robotę, jeszcze mam dużo do ogarnięcia, najgorsze że jestem perfekcjonistą i mam manie poprawiania wszystkiego :P, no ale zrobię tyle ile się da i zobaczymy czy da radę ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach