Wiek: 32 Dołączył: 11 Mar 2014 Posty: 7 Skąd: Piastów/Warszawa
Wysłany: 2014-03-11, 23:23 Witam
Witam Was,
Jak na pewno wszystkich (a przynajmniej wielu) z Was sprowadziło mnie na to forum jedno... samotność, której mam dość :C
Jestem 22-letnim człowiekiem, który w życiu już trochę przeszedł. Tak w dużym skrócie... Odkąd pamiętam, ciągle mam problemy z adaptacją wśród ludzi (zwłaszcza w dużych grupach). Zawsze wolałem spędzać godziny nad jakimś zainteresowaniem i "rozbierać jakiś temat na czynniki pierwsze". Miałem trudne dzieciństwo, zwłaszcza jako uczeń. Nie byłem osobą lubianą, raczej postrzeganą jako dziwak. Na porządku dziennym były jakieś przykre docinki, śmiano się ze mnie. Zdecydowanie najgorszym momentem w tym wszystkim był okres gimnazjum, kiedy to znęcano się nade mną psychicznie i fizycznie (to, że jeszcze wtedy jakoś to zniosłem, to chyba cud). Zacząłem się wtedy izolować (jak tylko mogłem) od ludzi, popadłem w uzależnienie od komputera (z którego po dziś dzień coś jeszcze zostało). Próbowałem z tym wszystkim walczyć, zwłaszcza wtedy, kiedy się zakochiwałem. Te momenty zaczęły sprawiać, że poczułem silną potrzebę, aby porzucić samotność. Niestety nie było to łatwe, kilkukrotnie po nieudanych próbach zamykałem się z powrotem w sobie, popadłem w depresję, porzuciłem naukę (co prawda studiowałem później przez pewien czas, ale zabrakło mi siły). Martwi mnie i dołuje fakt, że moje relacje z ludźmi często bywają płytkie, a te które bywały głębsze, szybko się kończyły.
Obecnie jestem świeżo po kolejnym zawodzie miłosnym, z wieloma spiętrzonymi potrzebami, które "aż krzyczą, by je zaspokoić". Czuję, że mam coraz mniej (resztki!!!) sił, by jeszcze walczyć o swoje życie i leczyć się (depresja, zaburzenia lękowe, do tego zespół Aspergera, uzależnienie od komputera, palenia i sypiący się organizm).
Jedyną nadzieją pozostaje dla mnie nawiązanie i utrzymanie głębszych relacji (nawet kilku(nastu) + związek), bo jak zauważyłem, tylko wtedy dostaję pewny zastrzyk sił i cokolwiek mi się chce. Po cichu liczę na to, że uda mi się zrobić to tutaj.
Myśle, że w towarzystwie ludzi z tego forum powinieneś poczuć się jak ryba w wodzie. Masa tu samotnych połówek spędzających sporo czasu przed monitorem, powinieneś znaleźć tu coś dla siebie.
kolory_nieba [Usunięty]
Wysłany: 2014-03-12, 21:54
Witam Cię cieplutko
Myślę, że na tym forum na pewno poznasz kogoś z kim będzie Ci się dobrze rozmawiało :)
Mariette [Usunięty]
Wysłany: 2014-03-13, 09:25
Witaj abandoned, na forum
abandoned napisał/a:
Martwi mnie i dołuje fakt, że moje relacje z ludźmi często bywają płytkie, a te które bywały głębsze, szybko się kończyły.
Wiesz mi, tutaj znajdziesz wiele osób podobnych do Ciebie. Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach