Heej, jestem Marta. Przybywam to w smętny niedzielny wieczór nie wiedząc co ze sobą począć. Jestem pół- samotnym człowiekiem który nie ma pojęcia jak ogarnąć swoje życie by było takie jakie chciałoby się mieć. Jestem jednocześnie raczej radosną fanką "cute" rzeczy, typu bajki disneya, jednocześnie cierpię na czarny humor i niemożliwość słuchania pierdół, przez co nie potrafię zagarnąć sobie sympatii rówieśników.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach