Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
Poznam interesującego mężczyzne - do pisania e-maili, gg
Autor Wiadomość
czerwonaszminka 
Aktywny



Wiek: 36
Dołączyła: 28 Sie 2012
Posty: 215
Skąd: Taka niby góralka
Wysłany: 2012-11-02, 09:14   Poznam interesującego mężczyzne - do pisania e-maili, gg

Normalnie, mój temat brzmi jak jakieś ogłoszenie matrymonialne - a nim nie jest!
Poznam jakiegoś pana z którym będę mogła nawiązać relacje - czysto przyjacielska, znajomowościową... Jestem osobą kontaktową, lecz lubie poznawać nowych ludzi, dlatego też dodałam ten temat.
nie lubie za dużo o sobie pisać, więc napisze tylko..., że jeszcze studiuje - nie wiem jak długo ale jeszcze..., mam mężczyzne... ale to co do niego czulam wypalilo się... i czuje się przy nim bardzo samotna. Lepiej z mężczyznami się dogaduję więc dlatego dalam takie oglodzenie...
Pozdrawiam, do po pisania ;]
 
 
     
SalaSamobójców
[Usunięty]

Wysłany: 2012-11-02, 10:37   

Szkoda, że jestem nieco młodszy :/
 
     
czerwonaszminka 
Aktywny



Wiek: 36
Dołączyła: 28 Sie 2012
Posty: 215
Skąd: Taka niby góralka
Wysłany: 2012-11-02, 11:08   

czemu ? przecież nie mam preferencji wiekowych ? ;]
 
 
     
SalaSamobójców
[Usunięty]

Wysłany: 2012-11-02, 11:11   

O wieku nic nie pisalaś ... napiszę Ci e - mail na PW.
 
     
czerwonaszminka 
Aktywny



Wiek: 36
Dołączyła: 28 Sie 2012
Posty: 215
Skąd: Taka niby góralka
Wysłany: 2012-11-02, 11:13   

bo wiek dla mnie nie ma znaczenia.... lubie z wieloma osobami pisac.. poznawac ludzi ;]
 
 
     
Sen
[Usunięty]

Wysłany: 2012-11-02, 11:54   

Taka niby góralka... xd
Skoro masz faceta, do którego już nic nie czujesz, to po co ciągniesz to dalej? Chyba, że masz wciąż nadzieje na odbudowę związku D;

Takie to maślane... xd
Ostatnio zmieniony przez Sen 2012-11-02, 11:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
czerwonaszminka 
Aktywny



Wiek: 36
Dołączyła: 28 Sie 2012
Posty: 215
Skąd: Taka niby góralka
Wysłany: 2012-11-02, 23:44   

Sen napisał/a:
Taka niby góralka... xd
Skoro masz faceta, do którego już nic nie czujesz, to po co ciągniesz to dalej? Chyba, że masz wciąż nadzieje na odbudowę związku D;

Takie to maślane... xd

Bo nie latwo odejsc od kogos z kims sie jest sporo czasu i tak jakby mnie ktos uzaleznil tak sie czuje...
 
 
     
Sen
[Usunięty]

Wysłany: 2012-11-03, 00:06   

czerwonaszminka napisał/a:
Sen napisał/a:
Taka niby góralka... xd
Skoro masz faceta, do którego już nic nie czujesz, to po co ciągniesz to dalej? Chyba, że masz wciąż nadzieje na odbudowę związku D;

Takie to maślane... xd

Bo nie latwo odejsc od kogos z kims sie jest sporo czasu i tak jakby mnie ktos uzaleznil tak sie czuje...


ah, czyli to przeszło już na psychiczne uzaleznienie od partnera. Ciężko z tego wyjść, to fakt ;p
Choć z drugiej strony, znalezienie innej sympatii pomaga w zastraszającym tempie :)
Ostatnio zmieniony przez Sen 2012-11-03, 00:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
czerwonaszminka 
Aktywny



Wiek: 36
Dołączyła: 28 Sie 2012
Posty: 215
Skąd: Taka niby góralka
Wysłany: 2012-11-03, 00:16   

Nie pomaga - bo nie szukam na siłe... i nie potrafie skonczyc tego wszystkiego...
 
 
     
Sen
[Usunięty]

Wysłany: 2012-11-03, 00:19   

Pomoże, jeśli ktoś taki będzie, a na siłe nie trzeba szukać, żeby się pojawił.
A nie potrafisz skonczyć, ze względu na? Strach przed konsekwencjami? Sentymenty? Uzależnienie, np finansowe?
 
     
czerwonaszminka 
Aktywny



Wiek: 36
Dołączyła: 28 Sie 2012
Posty: 215
Skąd: Taka niby góralka
Wysłany: 2012-11-03, 00:24   

Hmmm ze wzgledu na przywiazanie... i uzaleznienie od niego.. pod wieloma wzgledami... nie chce byc bardziej samotna niz jestem...
 
 
     
Sen
[Usunięty]

Wysłany: 2012-11-03, 00:47   

Mhh, racja, niektórym ciężko jest zrobić ten krok w przód, ze względu na strach przed konsekwencjami, dlatego zastygają w miejscu i bujają się wedle fal. Na dłuższą metę tak się nie da, ale zapewne dobrze o tym wiesz :)
Sam fakt, że nie bardzo jesteś skora do zakończenia tego, w pewien sposób ogranicza cię przed poznaniem nowych osób, czy też nowej osoby wartej twoich uczuć.

Jedno jest pewne, tak być nie powinno :)
 
     
czerwonaszminka 
Aktywny



Wiek: 36
Dołączyła: 28 Sie 2012
Posty: 215
Skąd: Taka niby góralka
Wysłany: 2012-11-03, 09:28   

Nie jestem mu wierna... poznaje nowych mezczyzn... i nowych ludzi, bo on by mnie trzymal pod kloszem i nikomu nie pozwolil dotykac... wiec buntuje sie... niby jestem z nim... ale........
go nigdy nie ma... juz nie pamietam normalnej z nim randki, czy spaceru... tylko czegos oczekuje nic wiecej...
 
 
     
neo-geisha
[Usunięty]

Wysłany: 2012-11-03, 09:32   

Nie jestem od osądzania, ale zdrady nie toleruje. Skoro spotykasz innych mężczyzn, to dlaczego nie spróbujesz z jednym z nich? Nie wiem jakie są wasze relacje, ale postaw się na jego miejscu? Ogólnie sytuacja przerąbana, skądinąd troszkę (chyba) mi znana...
 
     
czerwonaszminka 
Aktywny



Wiek: 36
Dołączyła: 28 Sie 2012
Posty: 215
Skąd: Taka niby góralka
Wysłany: 2012-11-03, 09:37   

Jeśli o to chodzi nie sypiam z innymi... nie wchodzę w bliższe relacje... czyli polegajace na seksie itd... poprostu spotykam się tak... zwyczajnie..
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS