Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
koleżanki ?
Autor Wiadomość
kochamma
[Usunięty]

Wysłany: 2013-09-03, 00:02   koleżanki ?

zastanawiają mnie moje relacje z koleżankami. szczerze to nie wiem czy to koleżanki są nawet, dziwnie tak jakoś jest i chciałbym to poruszyć tutaj. podam taki pierwszy przykład facebookowy. miałem ostatnio urodziny. taka "koleżanka" wysłała mi wiadomość z ambitniejszymi życzeniami, oraz zapytaniem co robię teraz bo słyszała że mam prace fajną. to jej podziękowałem za życzenia i opisałem na czym ta praca moja polega i zapytałem czy dalej uważa że taka fajna jest. dwa dni i brak odpowiedzi. potem patrze jest na fb nie odpisuje nic. kolejna sytuacja zdarzyła mi sie kilka razy, bo ja lubie pisać w taki sposób że ja tam pisze dłuższą wiadomość komuś i potem mi ona odpisuje za jakiś czas też dłuzej a nie tak typu gg. i zawsze w pewnym momencie "koleżanki" kończą to pisanie po kilku wiadomosciach gdy mają na co odpisać. czytajac to nasuwa sie oczywistość, że one mnie olewają a ja im sie narzucam. tylko często jest tak ze to one zaczynają konwersacje wysyłając zaczepki czy pisząc coś. podobnie w skzole np podchodzą i zaczynają rozmowe co tam u mnie itp, ale potem tak jakby wyczekują co ja powiem same mało mówią. kurde rozmowa to nie jest przecież przełuchanie żeby cały czas było pytanie - odpowiedź. gdy ktoś mi opisze swoje plany na przysżłośc to dla mnie naturalnym jest że ja je skomentuje i opisze swoje, a często panny mówia aha fajnie i tyle. jak nie chcą gadac za mną to po co łażą za mną pisza itp?
 
     
Orion 
Milczący



Wiek: 30
Dołączył: 04 Mar 2012
Posty: 98
Skąd: Wrocłopole
Wysłany: 2013-09-03, 00:16   

Ja tam myślę, że musisz po prostu dłużej poszukać. Taka to jest natura współczesnej małpy, że szybko się wszystkim nudzi.

Ech, no nie wiem, co napisać. Jeśli jesteś interesującą osobą, to pewnie znajdziesz kogoś równie interesującego, jeśli będziesz szukał.

U tych ludzi tak już jest, że nie zawiera się trwałych znajomości, łatwiej się zadowolić takim życiem pustaczka, który ma tysiąc znajomych.
 
 
     
NovemberRain
[Usunięty]

Wysłany: 2013-09-03, 07:49   Re: koleżanki ?

kochamma napisał/a:
dla mnie naturalnym jest że ja je skomentuje i opisze swoje, a często panny mówia aha fajnie i tyle.


To, że coś jest dla Ciebie naturalne nie znaczy, że dla kogoś także, kolego. Nie powinieneś patrzeć w ten sposób na ludzi.
No i istnieje możliwość, że nie spotykasz ludzi, którzy podzielają Twoje zdanie.
 
     
Fuksia 
Milczący


Wiek: 42
Dołączyła: 18 Mar 2012
Posty: 59
Wysłany: 2013-09-03, 11:10   Re: koleżanki ?

[quote="kochamma"]
bo ja lubie pisać w taki sposób że ja tam pisze dłuższą wiadomość komuś i potem mi ona odpisuje za jakiś czas też dłuzej a nie tak typu gg. i zawsze w pewnym momencie "koleżanki" kończą to pisanie po kilku wiadomosciach gdy mają na co odpisać. czytajac to nasuwa sie oczywistość, że one mnie olewają a ja im sie narzucam.

Nie wysuwałabym tak daleko idących wniosków. Jak sama napisałaś lubisz pisać dłuższe wypowiedzi. Są ludzie między innymi ja, którzy nie umieją pisać długich wypowiedzi. Już od podstawówki pisanie wypracowań czy innych dłuższych referatów zawsze sprawiało mi dużo trudności.
Nie zniechęcaj się więc tak szybko, zawsze zresztą możesz się zapytać tej osoby czy twoje posty jej nie nudzą.
 
     
Widelec 
Nowy


Wiek: 29
Dołączyła: 03 Wrz 2013
Posty: 14
Skąd: Dziupla Topolowa
Wysłany: 2013-09-03, 20:41   

Wiesz, to że zagadują to chyba oznacza, że jednak próbują porozmawiać? Może po prostu odbierają Cię jakoś dziwnie, np. jako zbyt poważnego, ale całkiem fajnego, z którym warto zamienić parę słów, ale na jakieś większe rozmowy nie liczą. Skoro one Ciebie zagadują od tak, to Ty też tak spróbuj zrobić - podejdź, zapytaj "Co tam?", może zadaj konkretniejsze pytanie, które będzie wymagało od nich dłuższej odpowiedzi? Np. zamiast "jak tam weekend?" to "Co robiłaś w weekend?", pytaj je o to co lubią, kobiety często lubią dużo mówić (o sobie, haha). Wiele dziewczyn ma też takie przekonanie, że to racze facet powinien utrzymywać rozmowę albo ją zaczynać - może Cię do tego zachęcają po prostu?
 
 
     
kochamma
[Usunięty]

Wysłany: 2013-09-04, 16:05   

staram się, głównie to ja zaczynam rozmowy, ale nie nachalnie.
przeważnie jest tak że ja zagaduje/pisze do jakiejś panny, jest taka pasywna sytuacja z jej strony to pierdole ją, nie pisze nie rozmawiam więcej i wtedy one zaczynają. próbowałem o czymś poważniejszym porozmawiać to zbywają mnie półsłówkami. słyszałem pare razy jak gadają z innymi ziomkami to jest to pierdolenie o niczym, ja tak nie umiem i czegoś takiego nie uznaje.
 
     
agentka_91 
Nowy

Dołączyła: 17 Cze 2013
Posty: 21
Skąd: uk
Wysłany: 2013-09-04, 19:41   

Cytat:
przeważnie jest tak że ja zagaduje/pisze do jakiejś panny, jest taka pasywna sytuacja z jej strony to pierdole ją, nie pisze nie rozmawiam więcej i wtedy one zaczynają. próbowałem o czymś poważniejszym porozmawiać to zbywają mnie półsłówkami. słyszałem pare razy jak gadają z innymi ziomkami to jest to pierdolenie o niczym, ja tak nie umiem i czegoś takiego nie uznaje.


Pozwól, że jako przedstawicielka płci od staników udzielę ci drobnej rady. Większość kobiet nie wie, czego chce, ale bardzo chciałaby to mieć. Stąd pochodzą wszystkie zespoły napięcia przedmiesiączkowego jak i codziennego, co rzutuje na rozmowy. Pozostaje ci szukanie i nie cackanie się zbyt długo z jedną lalą, bo wystarczy i pięć minut rozmowy, żeby wychwycić, która ma siano w głowie, a która na głowie. :] Powodzenia.
Ostatnio zmieniony przez agentka_91 2013-09-04, 19:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Widelec 
Nowy


Wiek: 29
Dołączyła: 03 Wrz 2013
Posty: 14
Skąd: Dziupla Topolowa
Wysłany: 2013-09-04, 20:17   

Trochę to wygląda, jakby one sobie z Ciebie żartowały, z tego co mówisz... Wybacz, ale psychikę mam nieco bardziej męską, więc Ci nie powiem co one mogą sobie myśleć, choć wcześniej próbowałam. :zeby:
 
 
     
kochamma
[Usunięty]

Wysłany: 2013-09-04, 23:40   

widelec mógłbyś rozwinąć to? czemu żartowały?
 
     
Yogi 
Częsty bywalec



Dołączył: 30 Sie 2012
Posty: 583
Skąd: Tychy
Wysłany: 2013-09-07, 21:50   

Bo kobiety mają humory, nie są tak stabilne jak mężczyźni. Rozmowa z kobietą bywa różna, jak siedzi jej coś na sumieniu, o czymś rozmyśla, lub jej zainteresowanie tobą maleje to rozmowa wygląda tak, jakbyś ze ścianą rozmawiał.

Chcesz, żeby normalnie dało się z nią rozmawiać, musisz ją zainteresować swoją osobą innej opcji nie ma, większość kobiet taka jest.

2 dni temu w pracy padło pytanie w rozmowie dwóch kobiet, dlaczego mężczyźni są tak skomplikowani. Myślałem, że padnę ze śmiechu. :lol:
Ostatnio zmieniony przez Yogi 2013-09-07, 21:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
NovemberRain
[Usunięty]

Wysłany: 2013-09-08, 15:23   

Yogi, cóż za generalizacja! :zeby:
 
     
Wredna Maupa 
Początkujący


Wiek: 42
Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 100
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-08, 20:15   

Ale on ma rację:D
 
     
NovemberRain
[Usunięty]

Wysłany: 2013-09-08, 20:16   

Tiaaaaaaa, solidarność plemników.. :oczko:
 
     
Samur
[Usunięty]

Wysłany: 2013-09-08, 20:27   

NovemberRain napisał/a:
Tiaaaaaaa, solidarność plemników..
Raczej takie same poglądy... :lol:
 
     
NovemberRain
[Usunięty]

Wysłany: 2013-09-08, 20:45   

Szkoda, że błędne :mrgreen:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS