Powiem tak, przyjaciela na tym forum jeszcze nie znalazłam- choc mialam propozycje.. Jestem zbyt szczera i moze za duzo opowiadam o sobie, nie wiem dlaczego ale po pewnym czasie urywa sie kontakt. Nie wiem po co takie osoby piszą ze rowniez szukają przyjazni a nie dotrzymują slowa, milkną bez slowa a potem zastanawiam sie co takiego napisalam.. Gwizdze na takie przyjaźnie! Jestem tu bo jestem:P...
SalaSamobójców [Usunięty]
Wysłany: 2012-10-18, 22:25
Rossa Współczuję Ci ... też mam tak samo ...;(
Karolina [Usunięty]
Wysłany: 2012-10-19, 09:54
Rossa napisał/a:
Powiem tak, przyjaciela na tym forum jeszcze nie znalazłam- choc mialam propozycje.. Jestem zbyt szczera i moze za duzo opowiadam o sobie, nie wiem dlaczego ale po pewnym czasie urywa sie kontakt. Nie wiem po co takie osoby piszą ze rowniez szukają przyjazni a nie dotrzymują slowa, milkną bez slowa a potem zastanawiam sie co takiego napisalam.. Gwizdze na takie przyjaźnie! Jestem tu bo jestem:P...
Ktoś mi kiedyś powiedział, że takie kontakty urywają się czasem dlatego iż jedna ze stron zbyt mocno się stara, jest zbyt nachalna i sporo oczekuje. W ten sposób przytłacza swoją osobowością innych. Nie piszę że tak jest u Ciebie. To tylko jedna z sugestii.
P.S. Nic na siłę
Powiem tak, przyjaciela na tym forum jeszcze nie znalazłam- choc mialam propozycje.. Jestem zbyt szczera i moze za duzo opowiadam o sobie, nie wiem dlaczego ale po pewnym czasie urywa sie kontakt. Nie wiem po co takie osoby piszą ze rowniez szukają przyjazni a nie dotrzymują slowa, milkną bez slowa a potem zastanawiam sie co takiego napisalam.. Gwizdze na takie przyjaźnie! Jestem tu bo jestem:P...
Zaraz, zaraz... Jesteś na tym forum raptem niecały miesiąc, czy myślisz, że można znaleźć PRZYJACIELA w tak krótkim czasie i to jeszcze w internecie?
Ktoś napisał do Ciebie wiadomość o treści: "Cześć. Chętnie zostanę Twoim przyjacielem"?
Chyba mamy inną definicję słowa "przyjaciel".
W życiu codziennym o tym kto jest naszym przyjacielem często przekonujemy się po długich miesiącach, czy nawet latach a Ty chcesz zarejestrować się na forum, napisać kilka postów, wymienić z kimś kilka prywatnych wiadomości i już nazywać go przyjacielem?
Nie rozumiem tego, wybacz.
Dla mnie przyjaciel to ktoś taki z kim kumpluję się jakiś czas, coś mnie do niego ciągnie, dobrze się czuję w jego towarzystwie itd. bo znajomych to ja mam mnóstwo... i co z tego?
Ostatnio zmieniony przez Senny 2012-10-19, 18:31, w całości zmieniany 1 raz
Senny moze powiem Ci tak.. Mam lub mialam przyjaciela z ktorym powiem Ci ze do dzis dnia utrzymuje kontakt sms lub gg, znamy sie od ponad 4 lat i to wlasnie przez internet sie poznaliśmy, fajnie ze jest i wspiera mnie ale ostatnio mam wrazenie ze ma dosyt moich problemów i ja juz nie bardzo chce Go obarczać tym... A tu na forum jestem dluzej niż to widac na profilu ale to długa historia.. Zgodzę sie z Karolina bo cos w tym jest co pisze.. Dzieki
Wysłany: 2013-02-19, 20:36 Re: Istnieje taka przyjażń?
grudniowa napisał/a:
Prawdziwy przyjaciel to ktoś,do kogo mozna zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć-Jestem w więzieniu w Meksyku,a on na to odpowie-Nic sie nie martw,zaraz tam będę
Paru moich znajomych było w więzieniu i niestety, ale moi znajomi i znajomi tych znajomych(nazwijmy ich nawet przyjaciele) nie pomagali zbytnio :D dziwny przykład, ale dosadnie pokazujący kto jest kim i że w ciężkich chwilach jesteśmy sami. No ale wyjątki czasem się znajdą, więc świat nie jest taki zły:D
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach