Wiek: 35 Dołączyła: 12 Mar 2011 Posty: 97 Skąd: Wawa
Wysłany: 2011-03-14, 10:55
Związek...Rozumiem to jako bycie z kimś, konkretne zobowiązanie. Nie lubię używać słowa związek...Lepiej brzmi miłość lub bycie razem. Związek kojarzy mi się z ograniczeniem, związaniem...a przecież miłość powinna być czymś co daje wolność, szczęście, radość...tylko wtedy tak naprawdę jest miłością. Na pewno miłość lub bycie z kimś sprawiłoby że nie czułabym się samotna lecz kochana, ważna, potrzebna...
śnieżynka już napisała co i jak więc nie będę pisał tego samego.
Związek by polepszył pewnie moją osobę jak i relacje z otaczającymi mnie ludźmi.Z taką osobą czujemy się raźniej ,pewniej i nie ogarnia nas poczucie smutku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach