Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
Wymagania i oczekiwania w zwiąku
Autor Wiadomość
Lampart
Milczący



Dołączył: 11 Sty 2013
Posty: 96
Wysłany: 2014-08-20, 23:41   

Też nie mam zamiaru się kłócić, ale jeśli zaczniemy podważać argumenty encyklopedyczne to lepiej w ogóle nie gadać bo nic z tego mądrego nie wyniknie dla żadnej ze stron.
 
     
Czerwona93 
Częsty bywalec



Wiek: 30
Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 682
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2014-08-20, 23:43   

Anonimm napisał/a:
Jak przetrawć w związku jeżeli są czągłe kłutnie?


związek- 20 lat i już wspólne mieszkanie, stawiam, że nie pracujesz, więc niewielu masz znajomych poza chłopakiem, domyślam się też, ze rodziny z tobą w obcym kraju nie ma, więc czjesz się samotna, dochodzi do tego chorobliwa zazdrość, ciągłe kłótnie...
czasem nie warto czegoś ratować, tylko wyciągnąć wnioski na przyszłość
 
 
     
Anonimm 
Nowy

Dołączyła: 20 Sie 2014
Posty: 12
Skąd: Wielka Brytania
Wysłany: 2014-08-20, 23:44   

mamy małe dziecko i nie jestem zazdrosa tylko jak go niema to czuje się samotna. Pracuje na weekendy ale nie potrafie sie nikomu wygadac
Ostatnio zmieniony przez Anonimm 2014-08-20, 23:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Anonimm 
Nowy

Dołączyła: 20 Sie 2014
Posty: 12
Skąd: Wielka Brytania
Wysłany: 2014-08-20, 23:47   

niemam rodziny ani tu ani w polsce mialam dosc trudne dziecinstwo mieszkamy ze soba 3 lata to zaczelo sie gdy zaszlam w ciaze czuje sie czasem taka niepotrzebna jagby nikt mnie nie sluchal i nie uwazak ze ja tez mam jakies uczucia potrzeby
 
     
Lampart
Milczący



Dołączył: 11 Sty 2013
Posty: 96
Wysłany: 2014-08-20, 23:49   

Anonimm napisał/a:
niemam rodziny ani tu ani w polsce mialam dosc trudne dziecinstwo mieszkamy ze soba 3 lata to zaczelo sie gdy zaszlam w ciaze czuje sie czasem taka niepotrzebna jagby nikt mnie nie sluchal i nie uwazak ze ja tez mam jakies uczucia potrzeby


Reasumując czujesz się samotna w związku. Poruszaliście ten temat wspólnie?
 
     
Czerwona93 
Częsty bywalec



Wiek: 30
Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 682
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2014-08-20, 23:52   

czyli typowo
samotna, niekochana dziewczyna, rzuca się w ramiona pierwszemu chłopakowi który powiedział magiczne słowa o miłości, bo w końcu komuś na niej zależy, nieważne, że nieletnia... nagle bach ciąża no i po ptokach

ludzie którzy mało mają ze sobą wspólnego unieszczęśliwiają się wzajemnie, pewnie "dla dobra dziecka"

p.s pisałaś że doprowadza cię do szału jak wychodzi z kolegami- wg mnie to zazdrość
 
 
     
Anonimm 
Nowy

Dołączyła: 20 Sie 2014
Posty: 12
Skąd: Wielka Brytania
Wysłany: 2014-08-20, 23:53   

Mowilam mu nieraz to mnie pocieszał ale dalej robi swoje. Niewiem czy to moj schiz czy prawda bo nie moge z nikim o tym porozmawiac ale moim zdaniem on za duzo pije. Nie patrzy na nic. Mysle ze on czuje ze ja nie odejde bo nawet niemam gdzie. Chcialabym go zostawic na jakis czas zeby sobie przemyslal ale niemam jak. Do tego non stop sama w domu.
 
     
Anonimm 
Nowy

Dołączyła: 20 Sie 2014
Posty: 12
Skąd: Wielka Brytania
Wysłany: 2014-08-20, 23:57   

co byście na moim miejscu zrobili?
 
     
Lampart
Milczący



Dołączył: 11 Sty 2013
Posty: 96
Wysłany: 2014-08-21, 00:02   

Anonimm napisał/a:
co byście na moim miejscu zrobili?


Pierwsze porządkowe; nie pisz posta pod postem edytuj zawsze ten pierwszy.

Dalej idąc, nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale nie mieszkasz na stałe w Polsce ? Jeśli tak to gdzie?

ps wiem że GB ale dokładniej
Ostatnio zmieniony przez Lampart 2014-08-21, 00:04, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Anonimm 
Nowy

Dołączyła: 20 Sie 2014
Posty: 12
Skąd: Wielka Brytania
Wysłany: 2014-08-21, 00:06   

kolo londynu
 
     
Czerwona93 
Częsty bywalec



Wiek: 30
Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 682
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2014-08-21, 00:07   

Anonimm napisał/a:
co byście na moim miejscu zrobili?


patowa sytuacja

albo odejść (co pewnie byłoby trudne, bez rodziny, przyjaciół i odpowiedniej kasy)
albo próbować go naprawić
 
 
     
Lampart
Milczący



Dołączył: 11 Sty 2013
Posty: 96
Wysłany: 2014-08-21, 00:08   

Anonimm napisał/a:
kolo londynu

hmm... koło londynu? Wiesz gdzie jest Hertford?
A tak w ogóle to nie masz żadnych znajomych tam pod tym londynem? Naprawdę nikogo?
Ostatnio zmieniony przez Lampart 2014-08-21, 00:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Anonimm 
Nowy

Dołączyła: 20 Sie 2014
Posty: 12
Skąd: Wielka Brytania
Wysłany: 2014-08-21, 00:08   

niewiem tylko jak naprawić bo on powiedział ,że się nie zmieni do tego nigdy nie jest jego wina w kłutniach

nie az tak daleko mnie. Osobiscie nigdy tam nie byłam. Mam jakiś tam znajomych ale oni mają swoje problemy i nie potrafie sie wygadac im
Ostatnio zmieniony przez Anonimm 2014-08-21, 00:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Lampart
Milczący



Dołączył: 11 Sty 2013
Posty: 96
Wysłany: 2014-08-21, 00:18   

Anonimm napisał/a:
niewiem tylko jak naprawić bo on powiedział ,że się nie zmieni do tego nigdy nie jest jego wina w kłutniach

nie az tak daleko mnie. Osobiscie nigdy tam nie byłam. Mam jakiś tam znajomych ale oni mają swoje problemy i nie potrafie sie wygadac im


Pytanie zasadnicze, czy chcesz od niego odejść? - to pytanie podstawowe bo jeśli sie wahasz nie wiele można Ci pomóc. Napiszemy tylko parę słów pocieszenia albo podsuniemy kilka pomysłów i rad jak się dogadać - tylko, że znając tak słabo Twoja sytuację może być to całkiem nie trafione.
 
     
Anonimm 
Nowy

Dołączyła: 20 Sie 2014
Posty: 12
Skąd: Wielka Brytania
Wysłany: 2014-08-21, 00:26   

Niechcialabym odchodzic od niego tylko normalnie z nim zyc, ale niewiem czy sie da bo od dluzszego czasu sa takie sytuacje. Poprostu niewiem co robic. Czuje sie samotnie ale jednak jestem z nim wiem co to sie czuc sie samotnie bez kompletnie nikogo bo w wieku 14 lat stracilam matke a mialam tylka ja. Potem przerzucilam to milosc na starszego chlopaka bylam z nim po czym znowu bylam sama bo okazal sie strasznym g..... Wyjechalam tu i ufalam bezgranicznie ludziom po czym znowu sie zrazilam. Spotkalam mojego obecnego chlopaka i bylo dobrze do czasu ciazy.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS