Książka sama w sobie jest bardzo ciekawa. Autor opisuje tam w jaki sposób w ciągu jednej rozmowy zaciągnąć kobietę do łóżka. Według teorii kobiety bardziej niż mężczyźni reagują na słowa. Opisując emocje, zdarzenia, opowiadając historie. Nawet zmyślone. Budujemy w mózgu kobiety emocje, sterujemy nimi tak, aby podświadomie myślała o seksie. Umiejętny i charyzmatyczny mówca (nie piękny, nie przystojny, nie bogaty) zaciągnie taką do wyra nawet przy jej dzieciach w domu.
Ok, wpadnę w niedzielę popołudniu jak wrócę z pracy :)
Zarejestrowałem się właśnie na jakimś serwisie randkowym :P może być śmiesznie.
Opowiem wam przy okazji może troszkę o mojej pracy... jestem technicznym na koncertach jednej znanej polskiej gwiazdeczki domyślcie się reszty sami
To teraz się nie dziwię że moja była non stop miała jakiś klientów
Jak to jest, że ci mili, fajni ludzie, zawsze dostają najbardziej po dupie od życia.
Właśnie odpowiedziałeś sobie na pytanie. Bo są fajni i mili, bo nie potrafią odmówić, bo pozwalają się wykorzystywać, nie potrafią powiedzieć nie. Jak ktoś ma miękkie serce, to musi mieć twardy tyłek. Taki cham nie patrzy na uczucia innych ludzi, tylko idzie po trupach do celu i ma resztę gdzieś. Mili i fajni niestety tak nie robią, bo nie potrafią.
Ja też jestem miękka i zawsze dostaję po tyłku. Po każdym takim razie obiecuję sobie, że nigdy więcej, już taka nie będę. I co i nic, dalej taka jestem, bo inaczej nie potrafię. Nie umiem być chamem
Wiek: 36 Dołączył: 22 Lip 2012 Posty: 730 Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-08-18, 20:04
Odnośnie uzależnienia. Alkoholicy najczęściej uważają, że wcale nie maja problemu, że świat jest zły i trzeba się znieczulić. Zawsze pretensje do innych, tylko nie do siebie. Z Tobą jest inaczej. Potrafisz wprost nazwać swój problem i konsekwencje jakie z niego wynikają. Każdy ma jakieś problemy, ale ty poczyniłeś już pierwszy krok w przezwyciężeniu swojego Aha. Im bardziej facet jest milusi i miziaty i w ogóle cute, tym większe prawdopodobieństwo, że kobieta wrzuci go do szufladki z napisem "Jeleń" albo "Męska psiapsióła". To nie jest tak, że zawsze facet musi się starać i zabiegać o względy płci przeciwnej. Trochę chłodu i obojętności bardzo często robi lepszą robotę.
dziunia [Usunięty]
Wysłany: 2012-08-18, 21:52
ja myslę ze tu o dode chodzi tak mi się wydaje to mój strzał:D, a jesli nie o niej mowa to wybaczcie:)
Wiek: 38 Dołączył: 17 Sie 2012 Posty: 13 Skąd: Opole
Wysłany: 2012-08-19, 06:13
Brawo ;) o nią chodzi.
Normalnie zawsze czułem niesamowity fun z tej pracy. Ale po montażu przyszedł moment gdy miałem odrobinę wolnego czasu i nie mogłem przestać myśleć o tym, że nie mam z kim nawet pogadać. Wyczyściłem komórkę z smsów, i odkryłem jeszcze bardziej smutną prawdę. 80% smsów było od A. 15% od G. i może z 5% od innych ludzi (mama, siostra, kolega). Od trzech dni komórka milczy.
dziunia [Usunięty]
Wysłany: 2012-08-19, 08:54
a dziękuje, dziękuje:)..muszę w totka zagrać może uda mi się trafić;)
Hm..wydawało by sie ze jak pracujesz z taka 'gwiazda' to powinieneś mieć duzo znajomych, przyjaciół, a tu okazuje sie ze jest inaczej, przykre to jest, wiesz ale mysle ze większość z tych osób co tu sa tez tak ma..nie wiem dlaczego tak jest bo z tego co tu widze to sami fajni ludzie tu piszą, zycze Ci zebys chociaż z tego forum odnalazł przyjaciół życzliwych:-)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
domyślcie się reszty sami
Aha. Im bardziej facet jest milusi i miziaty i w ogóle cute, tym większe prawdopodobieństwo, że kobieta wrzuci go do szufladki z napisem "Jeleń" albo "Męska psiapsióła". To nie jest tak, że zawsze facet musi się starać i zabiegać o względy płci przeciwnej. Trochę chłodu i obojętności bardzo często robi lepszą robotę.
