Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
Toksyczny związek
Autor Wiadomość
prezes 
Częsty bywalec


Wiek: 33
Dołączył: 10 Sie 2012
Posty: 583
Wysłany: 2012-09-14, 07:25   

Mr. Z napisał/a:
Jest jeszcze druga strona medalu - ludzie postronni. Mam koleżankę, która była w toksycznym związku z gościem, który regularnie ją szantażował, lubił sobie wypić i dać komuś w ryło, zaliczył nawet dołek za awanturowanie się w miejscu publicznym. Koleżanka miała to do siebie, że strasznie lubiła opowiadać o swoich znajomych. Reszty można się domyślić. Gość uroił sobie, że się w sobie podkochujemy. Pamiętam jak jeździł z rana pod mój dom i ze łzami w oczach prosił, żebym się z nią nie widywał... Powaga. Teraz już nie są razem, ale zdarzają się takie sytuacje, że to właśnie ten trzeci jest obwiniany o rozpad związku przez obie strony. Cyrk na kółkach to był, szkoda nawet opowiadać. Nikt jej nie mógł przegadać. tylko w kółko "on się zmieni", "on nie jest taki naprawdę" :-(


Ludzie z niskim poczuciem własnej wartości są zazdrośni. On byl wyjątkowo niedowartościowany ;-)
 
     
cytrynka83 
Częsty bywalec



Wiek: 40
Dołączyła: 05 Lip 2012
Posty: 858
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2012-09-14, 13:03   

Też zaliczyłam taki związek. Najgorsze jest to, że jak się kocha to ma się klapki na oczach i wielu rzeczy się najpierw nie widzi, a później nawet jak się widzi, to udaje się, że tak nie jest. Ja też naiwnie myslałam, że go zmienię, że moja miłość go uleczy, że dam mu tyle wsparcia i miłości, że to doceni. Nie docenił, nie zmieniłam go, bo nie byłam wstanie, Jedyne co mogłam zrobić, to zacząć zmieniać siebie. Po tym związku czułam się pusta, jak wydmuszka. Ta sytuacja wyssała ze mnie wszystko, co było dobre.
 
     
Selcia 
Początkujący


Wiek: 49
Dołączyła: 17 Lip 2012
Posty: 192
Skąd: Nieważne
Wysłany: 2012-09-15, 09:43   

Najlepiej uciekać z takiego związku, zaraz jak tylko zorientujemy się, że coś jest nie tak. Na szczęście mamy coś takiego jak instynkt samozachowawczy ( przynajmniej część z nas ma...), który podpowiada nam, że coś jest niedobre dla nas.
 
     
czerwonaszminka 
Aktywny



Wiek: 36
Dołączyła: 28 Sie 2012
Posty: 215
Skąd: Taka niby góralka
Wysłany: 2012-10-23, 11:10   

hmmm niszczy mnie tak relacja...
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS