Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przyjaźń po zakończonym związku
Autor Wiadomość
iskierka503 
Częsty bywalec


Wiek: 32
Dołączyła: 02 Paź 2012
Posty: 507
Wysłany: 2012-10-15, 15:35   Przyjaźń po zakończonym związku

uwazacie ze jest mozliwa przyjazn z bylym partnerem??
 
     
Senny 
Aktywny



Dołączył: 11 Paź 2012
Posty: 251
Skąd: Centrum
Wysłany: 2012-10-15, 15:51   

Krótko, szybko i na temat:
Przyjaźń jest możliwa ale zdarza się bardzo rzadko, bo zazwyczaj ktoś czuje się zraniony.
 
     
grudniowa 
Nowy

Wiek: 48
Dołączyła: 13 Paź 2012
Posty: 15
Skąd: kuj-pom
Wysłany: 2012-10-15, 16:34   

czasem przyjażń po wszystkim jest latwiejsza niz w trakcie związku. Jestesmy bardziej wyrozumiali dla byłych partnerow niz tych ,którzy są z nami obecnie w związku.
 
     
neo-geisha
[Usunięty]

Wysłany: 2012-10-15, 16:38   

Heh właśnie dzisiaj nad tym się zastanawiałam. Zależy od osób. Czy będzie jego/ją zbyt bardzo bolało... Czy będzie w stanie zapomnieć o rzeczach łączących ją/jego z partnerem i przerzuci się na koleżeńskie myślenie.
 
     
Sen
[Usunięty]

Wysłany: 2012-10-15, 16:41   

Nie, choć widzę taką możliwość, w zależności jak zakończył się związek.
Ostatnio zmieniony przez Sen 2012-10-15, 16:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
prezes 
Częsty bywalec


Wiek: 33
Dołączył: 10 Sie 2012
Posty: 583
Wysłany: 2012-10-15, 17:05   

Miłość może powstać z przyjaźni. Przyjaźń z miłości- nigdy.

Nie mylcie w tym rozumowaniu prawdziwej milości a związku partnerskiego "byle nie być samotnym'- tak bardzo popularnego teraz ;-) ;-)
 
     
iskierka503 
Częsty bywalec


Wiek: 32
Dołączyła: 02 Paź 2012
Posty: 507
Wysłany: 2012-10-15, 17:27   

a warto wbrew sobie probowac takiej przyjazni?? i liczyc na to ze moze z czasem bedzie sie zdolnymodkochac i myslec na poziomie kolega/kolezanka?
 
     
Sen
[Usunięty]

Wysłany: 2012-10-15, 17:31   

iskierka503 napisał/a:
a warto wbrew sobie probowac takiej przyjazni?? i liczyc na to ze moze z czasem bedzie sie zdolnymodkochac i myslec na poziomie kolega/kolezanka?


Nie, i wiesz dlaczego xd
 
     
bargman 
Częsty bywalec



Wiek: 33
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 592
Skąd: Deep Web
Wysłany: 2012-10-15, 17:36   

Wg. mnie najprawdopodobniej nie. Po jednej próbie stwierdzam że przyjaźń po zakończonym (tudzież niedoszłym :P ) związku jest drogą przez mękę przynajmniej dla jednej ze stron.
*Teoretycznie powinienem przeprowadzić trzy próby zanim mógłbym się wypowiedzieć, ale wydaje mi się że jedna na ten czas styknie :diabelek:

iskierka503, Ale czemu wbrew sobie robić coś co może nas ranić? Lepiej sobie oszczędzić cierpienia, życie i tak zadba żeby na go nie brakowało...
 
     
iskierka503 
Częsty bywalec


Wiek: 32
Dołączyła: 02 Paź 2012
Posty: 507
Wysłany: 2012-10-15, 18:12   

tak pytam.... w sumie od bardzo dawna sie nad tym zastanawialam i jakos nie moglam dojsc do zadengo wniosku... wiec zalozylam temat zeby zobaczyc co inni o tym mysla
 
     
cytrynka83 
Częsty bywalec



Wiek: 40
Dołączyła: 05 Lip 2012
Posty: 858
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2012-10-15, 18:17   

Ten temat już jest :)
 
     
Furia 
Początkujący


Wiek: 38
Dołączyła: 26 Wrz 2012
Posty: 120
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-10-15, 18:17   

Po jakims czasie przery jak kazdy se w glowie pouklada to super przyjazni.
Ja sobie cenie.
 
     
Mr. Z 
Częsty bywalec



Wiek: 36
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 730
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-10-21, 14:27   

Nie ma takiej opcji :mrgreen:
 
 
     
blekitnaona 
Nowy


Wiek: 34
Dołączyła: 19 Paź 2012
Posty: 30
Skąd: Okolice Warszawy
Wysłany: 2012-10-26, 10:26   

Mr. Z napisał/a:
Nie ma takiej opcji :mrgreen:


Też jestem tego samego zdania..Bo i tak nawet jak minie jakiś okres czasu,to nadal siedzą w jednej ze stron te uczucia.
Oczywiście trafiają się wyjątki ;)
 
 
     
Mr. Z 
Częsty bywalec



Wiek: 36
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 730
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-10-26, 16:25   

Ja tam swojej byłej nie znoszę :mrgreen: Nie mam z nią żadnego kontaktu, choć jestem pewien, że ona by chciała. Na szczęście jest na tyle bystra, że wie, iż od zadawania się z nią w jakikolwiek sposób wolałbym dożywotnie tortury :zeby: Musiała się pogodzić z faktem, że nigdy więcej mnie nie zobaczy i cieszy mnie jej ból :diabelek:
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS