Ja wiem coś o tym, bo sam jestem zarejestrowany na kilku portalach randkowych w Internecie.
Jestem też na "Sympatii.pl", dość długo. Muszę stwierdzić, że skuteczność w nawiązywaniu bliskich znajomości na portalach randkowych jest nikła lub żadna.
Większość portali bazuje na zyskach z użytkowników, bo każdy użytkownik, zarejestrowany tam musi opłacać abonament, by mógł normalnie korzystać z takich portali.
Ja, gdy zarejestrowałem się na "Sympatii.pl", początkowo opłacałem tam abonament SMS-em z telefonu.
Myślałem, że to jakiś dobry, skuteczny portal, ale jednak nie. Co prawda pisały do mnie jakieś kobiety, ale na krótko i na tym się kończyło. Większość osób tam tylko przegląda profile, bo na tym portalu, jak i na wszystkich portalach, siedzi bardzo dużo ludzi.
Przeważnie, takie portale służą tylko do zabawy, rozrywki, szukania seksu, natomiast bardzo mało jest takich osób, które mają poważne i szczere nastawienie do bliskich kontaktów z drugą osobą.
Większość osób zawsze patrzy na zdjęcia, na wygląd, ale wiadomo, że tam nie każdy podaje prawdziwe dane i prawdziwe zdjęcia w swoich profilach. Jest wolność i każdy może napisać sobie, co chce i wstawić zdjęcia różnych osób, niekoniecznie swoich.
Ja mam teraz negatywne nastawienie do wszystkich portali randkowych, choć jestem na kilku portalach zarejestrowany.
A i tak nie korzystam z nich, bo nie mam kasy na płacenie za abonament. Nie posiadam konta bankowego, bo nie za każdy portal można płacić SMS-em. Za niektóre portale, płaci się tylko przelewem z konta bankowego.
Według mnie, znajomości poprzez takie serwisy, portale internetowe nie są dobre, bo trzeba tam być ostrożnym i nie dać się oszukać, wykorzystać.
Akcja co Ty bierzesz, że wypisujesz tutaj takie bzdury???
Po 1 zarzucasz portalom, że są nastawione na czerpanie zysków z użytkowników... no ale to jak Ty to sobie wyobrażałeś??... ktoś pisze strone internetową na potrzeby portalu... pewnie wynajmuje serwerownie, żeby móc gromadzić dane dot. użytkowników, wydaje kase na reklamy w telewizji, necie , wszędziei pewnie płaci za mase innych spraw aby ten portal funkcjonował....i to wszystko tylko po to żeby ludzie mogli sobie poklikać za free??
Po za tym to nie prawda, że trzeba za coś płacić... konto na sympatii jest darmowe sam mam to wiem....
Po 2 zarzucasz portalom, że są nieskuteczne a ludzie tam się rejestrujący powierzchowni....
... wg mnie to nie portal ma być skuteczny - to TY masz być skuteczny.
Z tego co widze piszesz, że szukasz osoby do "szczerych i bliskich kontaktów" czyli pewnie jakiejś przyjaciółki. Jeśli możesz rozwiń to na czym taka relacja miałaby się opierać??
Wg mnie ludzi coś musi zbliżyć.. najłatwiej poznać kogoś mając jakieś pasje w których, udziela się także płeć przeciwna. Można też poznać kogoś w pracy... jak sie nie ma pasji, to można się czymś zainteresować pod kątem szukania partnerki np. z punktu widzenia faceta pójść na kurs tańca, gdzie zazwyczaj dominuje płeć piękna. A to, że ludzie szukają na portalach seksu rozrywki itd... a wg mnie to jest tak, -po prostu ludzie szukają fajnych przeżyćć bo chcą swoje życie PRZEŻYĆ a nie przenarzekać. Rozwiń prosze czego Ty od drugiej osoby oczekujesz?, chyba nie tego, żeby razem z Tobą nie wiem narzekała jaki ten świat płytki i materialny?
Ostatnio zmieniony przez 4w5 2016-05-21, 18:21, w całości zmieniany 1 raz
A czy to jakieś pretensje w moim kierunku?
Nie, ja niczego nikomu nie zarzucam. Po prostu, takie są realia, że na portalach randkowych, bardzo dużo ludzi nie szuka szczerej i bliskiej znajomości.
Prawie wszystkie portale randkowe są płatne za korzystanie z nich i jaka to jest bzdura?
Samo zakładanie konta jest niepłatne, ale, żeby sobie tam pisać wiadomości do innych użytkowników, to już musi być wykupiony abonament.
Są chyba dwa albo trzy portale, za które się nie płaci. Ale to też nie oznacza, że takie serwisy, po jakimś czasie nie będą płatne.
Tak się składa, że trochę czytałem o portalach randkowych w Internecie i tam wiele było wyjaśnione na temat darmowych portali i ich, ewentualnych zmianach na płatne.
Jeśli jakiś portal randkowy, niepłatny, zyskuje dużą popularność, bo rejestruje się tam wielu ludzi, to po jakimś czasie może stać się płatny, żeby były zyski.
Ja wcale nie twierdziłem, że ktoś ma mieć z kogoś zyski w jakimś złym celu.
Tylko że do takich portali z Internetu, trzeba mieć dystans i rozwagę.
Jestem na "Sympatii.pl", ale nie wykupuje tam abonamentu, bo nie mam na to kasy. Można tam napisać tylko jedną, darmową wiadomość dziennie.
Natomiast, co do "bliskich znajomości", chodziło mi o to, aby trafić, poznać odpowiednią dziewczynę, która będzie wykazywała takie same chęci na rozwinięcie znajomości, jak i facet.
Oczywiście, że wspólne zainteresowania, wspólne tematy są bardzo istotne w bliskiej relacji, ale do tego trzeba mieć szczęście.
Nie chodzi o żadne narzekanie na los, tylko o dyskutowanie na wszystkie tematy, które dotyczą życia.
To chyba dobrze, że ktoś lubi rozmawiać o wszystkim, ma chęci na dyskutowanie?
Nie można tu mylić jakiegoś narzekania od normalnej dyskusji na wiele, różnych tematów.
Ktoś mnie źle odebrał.
[ Dodano: 2016-05-21, 21:41 ]
4w5 napisał/a:
Akcja napisał/a:
Ja wiem coś o tym, bo sam jestem zarejestrowany na kilku portalach randkowych w Internecie.
Jestem też na "Sympatii.pl", dość długo. Muszę stwierdzić, że skuteczność w nawiązywaniu bliskich znajomości na portalach randkowych jest nikła lub żadna.
Większość portali bazuje na zyskach z użytkowników, bo każdy użytkownik, zarejestrowany tam musi opłacać abonament, by mógł normalnie korzystać z takich portali.
Ja, gdy zarejestrowałem się na "Sympatii.pl", początkowo opłacałem tam abonament SMS-em z telefonu.
Myślałem, że to jakiś dobry, skuteczny portal, ale jednak nie. Co prawda pisały do mnie jakieś kobiety, ale na krótko i na tym się kończyło. Większość osób tam tylko przegląda profile, bo na tym portalu, jak i na wszystkich portalach, siedzi bardzo dużo ludzi.
Przeważnie, takie portale służą tylko do zabawy, rozrywki, szukania seksu, natomiast bardzo mało jest takich osób, które mają poważne i szczere nastawienie do bliskich kontaktów z drugą osobą.
Większość osób zawsze patrzy na zdjęcia, na wygląd, ale wiadomo, że tam nie każdy podaje prawdziwe dane i prawdziwe zdjęcia w swoich profilach. Jest wolność i każdy może napisać sobie, co chce i wstawić zdjęcia różnych osób, niekoniecznie swoich.
Ja mam teraz negatywne nastawienie do wszystkich portali randkowych, choć jestem na kilku portalach zarejestrowany.
A i tak nie korzystam z nich, bo nie mam kasy na płacenie za abonament. Nie posiadam konta bankowego, bo nie za każdy portal można płacić SMS-em. Za niektóre portale, płaci się tylko przelewem z konta bankowego.
Według mnie, znajomości poprzez takie serwisy, portale internetowe nie są dobre, bo trzeba tam być ostrożnym i nie dać się oszukać, wykorzystać.
Akcja co Ty bierzesz, że wypisujesz tutaj takie bzdury???
Po 1 zarzucasz portalom, że są nastawione na czerpanie zysków z użytkowników... no ale to jak Ty to sobie wyobrażałeś??... ktoś pisze strone internetową na potrzeby portalu... pewnie wynajmuje serwerownie, żeby móc gromadzić dane dot. użytkowników, wydaje kase na reklamy w telewizji, necie , wszędziei pewnie płaci za mase innych spraw aby ten portal funkcjonował....i to wszystko tylko po to żeby ludzie mogli sobie poklikać za free??
Po za tym to nie prawda, że trzeba za coś płacić... konto na sympatii jest darmowe sam mam to wiem....
Po 2 zarzucasz portalom, że są nieskuteczne a ludzie tam się rejestrujący powierzchowni....
... wg mnie to nie portal ma być skuteczny - to TY masz być skuteczny.
Z tego co widze piszesz, że szukasz osoby do "szczerych i bliskich kontaktów" czyli pewnie jakiejś przyjaciółki. Jeśli możesz rozwiń to na czym taka relacja miałaby się opierać??
Wg mnie ludzi coś musi zbliżyć.. najłatwiej poznać kogoś mając jakieś pasje w których, udziela się także płeć przeciwna. Można też poznać kogoś w pracy... jak sie nie ma pasji, to można się czymś zainteresować pod kątem szukania partnerki np. z punktu widzenia faceta pójść na kurs tańca, gdzie zazwyczaj dominuje płeć piękna. A to, że ludzie szukają na portalach seksu rozrywki itd... a wg mnie to jest tak, -po prostu ludzie szukają fajnych przeżyćć bo chcą swoje życie PRZEŻYĆ a nie przenarzekać. Rozwiń prosze czego Ty od drugiej osoby oczekujesz?, chyba nie tego, żeby razem z Tobą nie wiem narzekała jaki ten świat płytki i materialny?
Nie mam nic przeciwko płatnym portalom randkowym i nie chce być źle zrozumiany.
To oczywiste, że ktoś kto założył takie portale musi zarabiać na tym, bo to jest czyjaś praca.
I nie miałem na myśli, że "portale randkowe same z siebie są nieskuteczne", tylko ich użytkownicy często nie podchodzą do nawiązywania znajomości szczerze, bo nie podają prawdziwych danych w swoich profilach, ponieważ się z czymś ukrywają.
Oczywiście, że niektóre osoby, będące na tych portalach szukają normalnych relacji z drugą osobą, ale nie zawsze im się to udaje.
Co do mnie, owszem ja jestem i chce być skuteczny na portalu randkowym i nie twierdzę, że tak nie jest. Tylko problem jest taki, że to niektóre dziewczyny nie traktują poważnie mnie i mojego zaangażowania do bliskiej znajomości.
A nie oszukujmy się, bardzo wiele osób, koloryzuje na portalach, udają kogoś kim nie są po to, by z kimś nawiązać znajomość, ale do "chwilowych uniesień", do "szybkiego seksu", niekoniecznie, aby kogoś traktować poważnie.
Nie widzę nic złego w przyjemnościach, w seksie bez zobowiązań, ale na pewnych zasadach i z zachowaniem rozsądku.
Nie tak, żeby lecieć do kogoś, kto się od razu nawinie, nie patrząc na pewne przeszkody.
Przynajmniej ja tak nie robię i dobrze mi z tym.
Do przyjemności, dobrego seksu i "chwilowych uniesień" też trzeba mieć jakieś szczęście.
A i jeszcze coś, na pewno każdy wie, że na niektórych portalach, w tym na "Sympatii.pl" grasują osoby, wykorzystujące kobiety, materialnie i seksualnie?
Słyszy się o takich przypadkach w Mediach, jak mówią o tym, że kobiety muszą tam uważać i być ostrożne, bo nigdy nie wiadomo, kto i z kim ma się do czynienia.
Zawsze jest jakieś ryzyko, że, będąc na portalach, można trafić na osoby nie mające dobrych zamiarów.
Dlatego wielu ludzi sceptycznie podchodzi do portali internetowych, co wcale mnie nie dziwi.
Nie jest też powiedziane, że takie portale są całkiem złe i trzeba się na nie całkiem zamykać.
Trzeba do tego podchodzić z ostrożnością i tyle. Każdy powinien mieć to na uwadze.
Zawsze jest jakieś ryzyko, że, będąc na portalach, można trafić na osoby nie mające dobrych zamiarów.
Dlatego wielu ludzi sceptycznie podchodzi do portali internetowych, co wcale mnie nie dziwi.
Nie jest też powiedziane, że takie portale są całkiem złe i trzeba się na nie całkiem zamykać.
Trzeba do tego podchodzić z ostrożnością i tyle. Każdy powinien mieć to na uwadze.
W realu, znajomości też są różne.
Miałem nie tak dawno sytuację na "Sympatii.pl", gdzie odezwała się do mnie kobieta, niby zainteresowana poważną znajomością...
Było tam jej zdjęcie ( chociaż nie wiem czy prawdziwe, czy nie ), ale podała mi swój numer tel. żebym do niej napisał SMS-a. Więc napisałem i okazało się, że była to ściema, bo chodziło o płacenie za oferty erotyczne. Chciała mi przesłać kilka zdjęć swoich, erotycznych za jakąś tam opłatę.
I do tej pory, przechwycili mój numer i teraz mi wysyłają takie oferty, żeby za to płacić.
A raz zapłacisz, to potem jeszcze coś wyślą i trzeba zapłacić ponownie.
Ja ignoruje te SMS-y i je kasuje, bo nie mam zamiaru być naciągany.
Także, takie portale i serwisy randkowe są też wykorzystywane do oszukiwania i naciągania na kasę przez niektóre kobiety, które szukają "mocnych wrażeń". To, czy ktoś będzie miał taki czy inny profil na portalu, czy będzie miał kilka zdjęć, czy kilkanaście i mogą to być bardzo ładne zdjęcia, nie oznacza, że od razu pozna się kogoś do normalnej i realnej znajomości.
Ja na "Sympatii.pl" też mam trochę swoich zdjęć i zdjęcia są normalne, fotogeniczne, jest normalny opis i co z tego?
Zresztą, wiele kobiet na portalach, nawet w swoich opisach, gdzie same wyraźnie to podkreślają mają spore wymagania i oczekiwania co do facetów.
Dla takich kobiet, faceci powinni spełniać wszystkie te wymagania, nawet jeżeli one są nierealne do zrealizowania. A jak jacyś faceci nie spełnią takich wymagań, to te kobiety nie będą zainteresowane takimi facetami i tyle.
Tak, jakby w życiu były najważniejsze tylko duże wymagania od kogoś, a jak nie, to "do widzenia".
Myślę, że na takich portalach randkowych, co zresztą da się zauważyć od razu, nie liczą się czyjeś uczucia, pragnienia, zaangażowanie, nie ma tej empatii wobec drugiej osoby, tylko są wymagania, oczekiwania, jak najlepszy wygląd na zdjęciach. To, że komuś jest smutno, że ktoś odczuwa samotność, jakoś nikogo z takich portali nie interesuje.
I tak jest nie tylko na "Sympatii.pl". Mało kogo tam interesuje jakiś ciekawy opis, bo nawet nie każdy go czyta. To jest takie "podchodzenie do tego z obojętnością".
Może ktoś się ze mną zgodzić albo nie, ale tak wygląda sytuacja.
Akcja, bo portale randkowe to troszkę taki sklep z zapchanymi półkami. Taka trochę mała selekcja po prostu. Zwykle od razu ludzie zwracają uwagę na zdjęcie, bo to widzą jako pierwsze. Są też i tacy, którzy zwracają uwagę na opis, który rzekomo może o człowieku wiele powiedzieć.
Ale nie skreślaj tego tylko dlatego, że Tobie się tam nie powiodło. Innym się udało i zapewne cały czas udaje (znam kilka takich osób), ludzie się jakoś tam dobierają i znajdują kogoś, kto ich zainteresuje ;)
Akcja, bo portale randkowe to troszkę taki sklep z zapchanymi półkami. Taka trochę mała selekcja po prostu. Zwykle od razu ludzie zwracają uwagę na zdjęcie, bo to widzą jako pierwsze. Są też i tacy, którzy zwracają uwagę na opis, który rzekomo może o człowieku wiele powiedzieć.
Ale nie skreślaj tego tylko dlatego, że Tobie się tam nie powiodło. Innym się udało i zapewne cały czas udaje (znam kilka takich osób), ludzie się jakoś tam dobierają i znajdują kogoś, kto ich zainteresuje ;)
Nie, ja nie skreślam portali randkowych, tylko nie ufam do końca takim formom znajomości.
Może i ktoś tam się poznaje, również w rzeczywistości, ale to też nie daje pewności, że taka "realna znajomość" przetrwa długo.
Mi się kiedyś udało poznać dziewczynę, ale przez taki CZAT telefoniczny, który mam w sieci ORANGE. Jakieś tam były z nią relacje, potem dzwoniliśmy do siebie, a po jakimś czasie było realne spotkanie.
Też byłem przekonany, że to będzie normalna, stała znajomość, a okazało się, że wcale nie. Coś tam było u niej nie tak, może coś jej nie pasowało i zakończyła naszą znajomość. I na internetowych portalach jest podobnie, że te "znajomości" są różne.
Mi się nie udało nikogo więcej poznać na tym CZACIE telefonicznym, poza tą jedną dziewczyną. Oczywiście mówię tutaj o realnej znajomości, bo jeżeli chodzi o rozmowy na CZACIE, to ja tam z nie jedną dziewczyną rozmawiałem i na tym się kończyło.
Poznając kogoś na portalach randkowych, różnych CZATACH, trzeba mieć świadomość, że ktoś może nie być tą osobą za którą się podaje.
A potem, może być niemiłe rozczarowanie i zrobić może się komuś głupio, że to jest inna osoba niż oczekiwał. Dlatego, żeby się udała normalna, realna znajomość, musi być między ludźmi szczerość, jakieś tam zaufanie, uczciwość i wspólne dążenie do wzajemnych dobrych relacji.
w innym przypadku, to nie będzie normalna znajomość, tylko taka zabawa, i to "na chwilę".
Akcja, ale w rzeczywistości ktoś też może okazać się zupełnie inną osobą, niz tą, za którą się podaje. Takie niebezpieczeństwa czekają na nas też w świecie realnym. A to, że coś się po jakims czasie rozpada.. to przecież nie wina tego, że to ludzie poznani w internecie ;)
Ja np. swojego ostatniego byłego poznałam na forum o tej tematyce, co to tutaj ;) (mam inne, swoje forum, tu jestem z doskoku). Trwało to wszystko naprawdę bardzo krótko, ale to, co przeżyłam, należy do mnie. Mam miłe wspomnienia, niemiłych na szczęście nie. Tak wyszło, że nie patrzylismy jednak w jednym kierunku, jak się okazało. No ale to nie dlatego, że poznalismy się w takim miejscu.
"Dlatego, żeby się udała normalna, realna znajomość, musi być między ludźmi szczerość, jakieś tam zaufanie, uczciwość i wspólne dążenie do wzajemnych dobrych relacji." - to musi być wszędzie, nie tylko w realnej znajomości, od tego zaczynać się powinno już tutaj, w internecie.
Akcja, ale w rzeczywistości ktoś też może okazać się zupełnie inną osobą, niz tą, za którą się podaje. Takie niebezpieczeństwa czekają na nas też w świecie realnym. A to, że coś się po jakims czasie rozpada.. to przecież nie wina tego, że to ludzie poznani w internecie ;)
Ja np. swojego ostatniego byłego poznałam na forum o tej tematyce, co to tutaj ;) (mam inne, swoje forum, tu jestem z doskoku). Trwało to wszystko naprawdę bardzo krótko, ale to, co przeżyłam, należy do mnie. Mam miłe wspomnienia, niemiłych na szczęście nie. Tak wyszło, że nie patrzylismy jednak w jednym kierunku, jak się okazało. No ale to nie dlatego, że poznalismy się w takim miejscu.
"Dlatego, żeby się udała normalna, realna znajomość, musi być między ludźmi szczerość, jakieś tam zaufanie, uczciwość i wspólne dążenie do wzajemnych dobrych relacji." - to musi być wszędzie, nie tylko w realnej znajomości, od tego zaczynać się powinno już tutaj, w internecie.
Oczywiście.
Jakakolwiek znajomość nie daje pewności na to, że coś się uda i będzie trwało cały czas.
Wiem to sam po sobie, bo miałem z tym różne sytuacje.
W rzeczywistości poznawałem różne dziewczyny, ale jakoś żadnego związku z tego nie było.
Po prostu, jeśli ktoś sobie nie przypasuje ( a często tak jest ), nie będzie podobnego myślenia, podobnego postrzegania świata, to nie ma takiej możliwości, żeby z kimś takim być.
Ja też myślałem, że, poznając tą dziewczynę z CZATU, będzie fajnie, będziemy się dogadywali, a jednak było inaczej. Początkowo tak to mi się wydawało, że to jest odpowiednia dziewczyna, bo tylko na początku było miło.
Jak się potem okazało, były to pozory, a wyglądało to inaczej. Samo poznawanie kogoś, to nie wszystko. To jest tylko początkowy wstęp, aby kogoś bliżej poznać.
Ja tak miałem, nie raz. Oczywiście, że to nie musi być wina ludzi, tylko może to być wina niewłaściwego losu.
Zależy od sytuacji. Ludzie, często czują się bezsilni w takich sytuacjach, bo nic nie mogą poradzić na zły los, który jest od nich silniejszy.
kochamma [Usunięty]
Wysłany: 2016-05-27, 01:59
podłączę się może pod temat i gorąco polecę Wam GG. Na portalach randkowych jak do tej pory nawiązałem dwie krótkotrwałe znajomości. Z laskami z GG czterokrotnie znajomość doprowadziła do spotkania, kilka znajomości utrzymywało się kilka miesięcy. Dziesiątki razy gdy miałem doła, gdy mi się nudziło, udawało mi się miło spędzić czas. Owszem zdarzały się dni gdy pisałem do 50 dup i było zero odzewu, ale mimo wszystko warto - i co najważniejsze to nic nie kosztuje, piszeszecie bez limitów.
Wiek: 42 Dołączyła: 15 Mar 2011 Posty: 1207 Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 2016-05-27, 09:06
kochamma napisał/a:
podłączę się może pod temat i gorąco polecę Wam GG. Na portalach randkowych jak do tej pory nawiązałem dwie krótkotrwałe znajomości. Z laskami z GG czterokrotnie znajomość doprowadziła do spotkania, kilka znajomości utrzymywało się kilka miesięcy. Dziesiątki razy gdy miałem doła, gdy mi się nudziło, udawało mi się miło spędzić czas. Owszem zdarzały się dni gdy pisałem do 50 dup i było zero odzewu, ale mimo wszystko warto - i co najważniejsze to nic nie kosztuje, piszeszecie bez limitów.
A ja bym tej opcji nie polecała, gg to nie portal randkowy. Ktoś może sobie nie życzyć takich kontaktów. Powinna być w ogóle możliwość wyboru, czy chcemy udostępniać swój numer w tym całym "losowaniu rozmówcy", ale podejrzewam, że to by wtedy było płatne
@Sunrise
To najwyżej odpisze, że nie życzy sobie i tyle. Powiedzenie nie w Internecie jest jeszcze łatwiejsze niż w realu.
Przeciętni ludzie jakoś się nie przejmują na co dzień w realu czy ktoś sobie życzy czy nie nowych znajomych i dobrze na tym wychodzą. Nawet kobiety tego nie przestrzegają. Jak byłem w liceum, jeszcze po moich zauroczeniu trochę byłem zmieszany, miałem mętlik w głowie, martwiłem się o przyszłość i nie byłem skory do nowych znajomości z dziewczynami to mimo to co jakiś czas jakaś zagadywała. To ok, że zagadywała, ale niektóre były lekko namolne, a jak i tak dostawały kosza to były zbulwersowane, że jak tak można. Pewnie w głębi głowy miały przeświadczenie, że facet to robot, który musi podrywać, a jak jakaś kobieta zagada to już w ogóle musi przyjmować wszelkie propozycje, a jak nie to robot zepsuty do utylizacji się tylko nadaje.
Jak dla mnie normalne zagadanie to ok, byle nie być namolnym, nie narzucać się.
Wiek: 42 Dołączyła: 15 Mar 2011 Posty: 1207 Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 2016-05-27, 11:41
Długopis, może Ty akurat należysz do ludzi, którym taka odmowa nie sprawia problemu. Wierz mi, że są tacy, których słowo "nie" zagrzewa niestety do boju.
Ostatnio zmieniony przez Sunrise 2016-05-27, 11:45, w całości zmieniany 1 raz
Ale to wygląda tak, że samo nawiązywanie, różnych znajomości na portalach, to jeszcze nie gwarancja realnych i stałych znajomości.
Każdy, kto się z kimś kontaktuje poprzez portale, CZATY, może się w każdej chwili rozmyślić i zrezygnować z kontaktu.
I tak dzieje się najczęściej. Jest różnica między samym kontaktem na portalach i na tym się może skończyć, a kontaktem z realną znajomością, i do tego udaną znajomością. Znajomości poprzez samo pisanie ze sobą nic tak naprawdę nie daje, jeżeli nie przenosi się to do realnego spotkania i znajomości w realu.
Wielu ludzi na różnego rodzaju portalach i CZATACH, traktuje to, jako formę rozrywki, zabawy. No i też zależy, czy ktoś kogoś traktuje poważnie, chce szczerze kogoś poznać, czy tylko się z kimś bawi wirtualnie.
kochamma [Usunięty]
Wysłany: 2016-06-01, 01:25
tak abstrahując od portali randkowych, drażni mnie sytuacja tu na forum. są tu osoby niby samotne, a wielokrotnie przy próbie nawiązaniu kontaktu z mojej strony mnie olewały. pisałem do mnóstwa osób ( tak rachując na szybko ok 50), odpisało kilka, z dwoma osobami udało mi się wymienić kilka wiadomości.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
