True story barikello. Niestety masz całkowitą rację, coraz bardziej się przekonuję, że portale randkowe to kiepskie miejsce na poszukiwanie miłości, jednak cały czas mam nadzieję.
barikello [Usunięty]
Wysłany: 2016-04-16, 02:18
Nadzieja umiera ostatnia, Morris:) Ja tam i tak wracam co jakiś czas, choć nie wiem po co... chyba już bardziej z przyzwyczajenia do takich portali. Nie liczę już na nic, ani niczego nie oczekuję. Niech życie zaskoczy, o.
Ja brnę w tym bagnie nadal, ale z nadzieją oczekuję dnia, kiedy będę mógł z radością nacisnąć przycisk 'usuń konto'. To, że muszę (wiem, nie muszę) wystawiać się na widok publiczny i niejako żebrać o zainteresowanie płci przeciwnej jest dla mnie strasznie żenujące. Nie wiadomo kto ogląda mój profil, może moi sąsiedzi, może znajomi, a później wyśmiewają się ze mnie po kryjomu, gdy mnie widzą. A może po prostu jestem przeczulony na tym punkcie, nie wiem.
P.S. W robocie jesteś?
barikello [Usunięty]
Wysłany: 2016-04-16, 10:40
MorrisEm, też miałem na początku obawy przed pokazywaniem się na takim portalu, ale to minęło. Obawy, które również się wiązały z podobnymi myślami do Twoich... a wiem, że różni ludzie wchodzą z ciekawości na jakiś portal, by sprawdzić, czy jest ich tam sąsiad czy kuzyn itp. Trzeba być jednak ostrożnym, jeśli ktoś nie chce się narazić. Choć ja to w sumie później olewałem; i tak nie miałem nigdy dużo znajomych, dopóki tylko chodziłem do liceum, uważałem jako tako Początki zawsze są trudne. Zresztą bez zdjęcia ciężko by ktokolwiek zwrócił na ciebie uwagę... jakoś trzeba przyciągnąć, pomimo swej brzydoty
P.S. Akurat nie byłem w robocie. Ale moje siedzenie do późna w nocy jest związane z tym, że często mam na nocki; zegar się przestawił
Niektóre odpisują, ale styl w jakim to robią woła o pomstę do nieba. Tak, jakby robiły to od niechcenia, na 'odwal się'. No cóż, nie ma się co oszukiwać, najpierw jest szybki rekonesans, co znajduje się w profilu delikwenta, opis chyba rzadko która czyta, rzut oka na fotki - nieatrakcyjny, albo średnio atrakcyjny gość (nie oszukujmy się - wygląd jest najważniejszy) - nie odpisuję i olewam go, albo rzucę mu kilka ochłapów, może sam się odczepi.
Nauczyłem się już też tak robić, jak mnie ktoś nie interesuje, to go olewam (uczę się od najlepszych), choć czasem staram się napisać z grzeczności, że nie jestem zainteresowany.
Inną sprawą jest to, że kontakty dość szybko padają, nawet jeśli ktoś odpisze, nawiąże rozmowę, to jest sztuczna wymiana zdań na zasadzie: co robisz na co dzień, czym się zajmujesz itp., a potem kontakt się urywa.
Myślę, że jednak ciężko znaleźć kogoś do związku w internecie. Choć nie twierdzę, że nie jest to możliwe.
ja jakoś nie potrafię dokończyć rejestracji na żadnym portalu randkowym - przeważnie na początku każą wypełnić kilkunastostronicowy formularz, gdzie po 10-20 pytaniach, kolejne odpowiedzi zaznaczam nieszczerze i zupełnie od niechcenia.
poza tym, uważam, że na tego typu portalach raczej nie można nikogo znaleźć na całe życie, ale może tak mi się tylko wydaje
Oo to ludzie dzielą się tylko na hulajdusze i desperatów ?.. nie nie o to mi chodziło.
mi bardziej chodziło o to, że jeśli nastawiamy się na szukanie kogoś na całe życie, to jednocześnie sami siebie ograniczamy tak jakby nam to było koniecznie do życia potrzebne. No i automatycznie stawiamy poprzeczki i oceniamy ludzi pod wieloma względami....
Wiek: 42 Dołączyła: 15 Mar 2011 Posty: 1207 Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 2016-04-29, 13:02
4w5 napisał/a:
Oo to ludzie dzielą się tylko na hulajdusze i desperatów ?.. nie nie o to mi chodziło.
mi bardziej chodziło o to, że jeśli nastawiamy się na szukanie kogoś na całe życie, to jednocześnie sami siebie ograniczamy tak jakby nam to było koniecznie do życia potrzebne. No i automatycznie stawiamy poprzeczki i oceniamy ludzi pod wieloma względami....
Czyli brakuje złotego środka. Bawmy się, poznawajmy się ale i szanujmy.
Mi się wydaje, że na takich portalach jest więcej mężczyzn niż kobiet i dlatego różne będą opinie o takich miejscach (statystycznie), w zależności od płci.
Nawet tutaj na forum widać, że mało kiedy jakaś kobieta odpowiada na ogłoszenia mężczyzn, ale na odwrót już jest inaczej.
Z jednej strony to rozumiem, że mężczyźni zwykle przejawiają inicjatywę, ale z drugiej strony jest to niemożliwe poznać na portalu randkowym kobiety, która na tym portalu nie ma konta...
Na Badoo chociażby nie brakuje różnej maści desperatów i dziewczyny odpowiadają niekiedy zbyt szorstko na jakiekolwiek męskie pytania. Poza tym trzeba płacić, by wykupić jakieś supermożliwości. Na Sympatii też płacić trzeba i nie da się porozmawiać z nowo poznaną osobą poza okienkiem portalu będąc jeszce w internecie ( podanie maila czy fb narusza ich punkty regulaminu). Słyszałem jeszcze o katolickich portalach randkowych, ale nie wiem czy mogę tu wrzucić linka przykładowego, bo jeszcze będzie że reklamuję
Ja wiem coś o tym, bo sam jestem zarejestrowany na kilku portalach randkowych w Internecie.
Jestem też na "Sympatii.pl", dość długo. Muszę stwierdzić, że skuteczność w nawiązywaniu bliskich znajomości na portalach randkowych jest nikła lub żadna.
Większość portali bazuje na zyskach z użytkowników, bo każdy użytkownik, zarejestrowany tam musi opłacać abonament, by mógł normalnie korzystać z takich portali.
Ja, gdy zarejestrowałem się na "Sympatii.pl", początkowo opłacałem tam abonament SMS-em z telefonu.
Myślałem, że to jakiś dobry, skuteczny portal, ale jednak nie. Co prawda pisały do mnie jakieś kobiety, ale na krótko i na tym się kończyło. Większość osób tam tylko przegląda profile, bo na tym portalu, jak i na wszystkich portalach, siedzi bardzo dużo ludzi.
Przeważnie, takie portale służą tylko do zabawy, rozrywki, szukania seksu, natomiast bardzo mało jest takich osób, które mają poważne i szczere nastawienie do bliskich kontaktów z drugą osobą.
Większość osób zawsze patrzy na zdjęcia, na wygląd, ale wiadomo, że tam nie każdy podaje prawdziwe dane i prawdziwe zdjęcia w swoich profilach. Jest wolność i każdy może napisać sobie, co chce i wstawić zdjęcia różnych osób, niekoniecznie swoich.
Ja mam teraz negatywne nastawienie do wszystkich portali randkowych, choć jestem na kilku portalach zarejestrowany.
A i tak nie korzystam z nich, bo nie mam kasy na płacenie za abonament. Nie posiadam konta bankowego, bo nie za każdy portal można płacić SMS-em. Za niektóre portale, płaci się tylko przelewem z konta bankowego.
Według mnie, znajomości poprzez takie serwisy, portale internetowe nie są dobre, bo trzeba tam być ostrożnym i nie dać się oszukać, wykorzystać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Początki zawsze są trudne. Zresztą bez zdjęcia ciężko by ktokolwiek zwrócił na ciebie uwagę... jakoś trzeba przyciągnąć, pomimo swej brzydoty 
