Wiecie, nie chcę być sceptyczny, ale nie za wcześnie trochę na "ochy i achy"? Jak sam autor pisze "spotkania po kilku miesiącach" (co można odczytać jako długą internetową znajomość). Jedno zarejestrowało się tu w kwietniu (8 miesięcy temu) drugie w lutym (10). Poza tym macie po 17-18 lat. To jest "świeżynka" (ta znajomość). Jeśli za 10-15 lat napiszecie to samo, wtedy będzie super :) Ale życzę Wam tego, żeby nie było na mnie gromów, że zawistnik :) bo zaczynam wyrastać na forumowego "łobuza" ;P
Wiecie, nie chcę być sceptyczny, ale nie za wcześnie trochę na "ochy i achy"? Jak sam autor pisze "spotkania po kilku miesiącach" (co można odczytać jako długą internetową znajomość). Jedno zarejestrowało się tu w kwietniu (8 miesięcy temu) drugie w lutym (10). Poza tym macie po 17-18 lat. To jest "świeżynka" (ta znajomość). Jeśli za 10-15 lat napiszecie to samo, wtedy będzie super :) Ale życzę Wam tego, żeby nie było na mnie gromów, że zawistnik :) bo zaczynam wyrastać na forumowego "łobuza" ;P
Racja Tiptopusiu! lepiej nie zapeszać:):)
No bo chyba nie jesteś zazdrosny.......??
Ja wam życzę powodzenia!!:)
Ostatnio zmieniony przez Dreamska 2012-12-17, 18:20, w całości zmieniany 1 raz
hehe a ja mam :) tylko nie umiem takich technicznych spraw i mi się nie kręci, hahaahah, co do tematu ja powiem tak haha nie, nie znalazłam drugiej polówki, tylko kilka osób znalazłam których nie lubię hehe :) i zapewne odwrotnie :D
TipTopKot, mądra uwaga
Ja tutaj jestem od lutego, Orion napisał do mnie na początku marca, jakoś zaraz po dołączeniu do forum. Do pierwszych maili podchodziliśmy sceptycznie, a później, to już codziennie i były one niesamowicie obszerne. Później pierwsze telefony. Następnie skype. Rozmawialiśmy każdego dnia i to po wiele godzin. Każda rozmowa, to kolejne rekordy. Haha, 8 godzin już nikogo nie dziwiło. Mogę powiedzieć, że spędzaliśmy razem wirtualnie dzień. Pięć miesięcy temu spotkaliśmy się realnie. Wtedy po raz pierwszy się zobaczyliśmy, wcześniej nie widziałam nawet jego zdjęcia. Może to było szalone jechać pociągiem daleko w nieznane do człowieka, którego nawet nie widziałam, ale cóż, czułam, że jeszcze z nikim nigdy nie miałam takiego kontaktu. Jak tylko wysiadłam z pociągu, to od razu M. rozpoznałam. Ciężko było się przyzwyczaić do tego, że ma też ciało, a nie tylko głos. Jednak czułam się swobodnie. Po trzecim dniu miałam wrażenie jakbyśmy się znali od zawsze i tak już zostało. Obecnie mieszkamy bliżej, staramy się spędzać sporo czasu, jak nie realnie to znów wirtualnie towarzyszymy sobie w ciągu dnia (nawet teraz). Wszystko idzie w bardzo dobrym kierunku i ech, jestem zakochana, to takie przyjemnie.. Za trochę ponad trzy miesiące minie rok odkąd się poznaliśmy.
Hihi, Orionowi pewnie będzie zabawnie czytać swoją historię z innej niż jego perspektywy :D
Ogólnie mamy tak współgrające charaktery i temperamenty, że myślę, iż mamy szansę jeszcze dużo zdziałać. Ale fakt jesteśmy młodzi, trzeba się po prostu cieszyć tym co jest i starać się to utrzymać. :P
Tia, wystarczy jak poczytam Twoje, niewyobrażalnie trafione, spostrzeżenia :)
Wyczuwam tutaj ironię... nie to nie TipTopie.. bez obawa nie zaleję się łzami..
TipTopKot napisał/a:
Czytałaś moje posty od początku, a obibok raczej nie mógłby napisać o tym co ja :) Średnio trafiony pomysł, i forum by padło :)
Wiem, dlatego piszę, ze byłoby to zaprzeczenie Twojej osoby..
Dlatego życzę Wam tego samego za 15 lat :) (tak, zaraz Dreamska przyleci i mnie pouczy "a widzisz?, a widzisz?, nie wierzyłeś") :)
a nie, a nie:P Zwyczajnie się podepnę pod Twoje życzenia
Ostatnio zmieniony przez Dreamska 2012-12-17, 19:38, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach